Wyszło szydło z worka :-)

22 marca 2020 12:39 / 7 osobom podoba się ten post
Chyba jutro trzeba zwołać posiedzenie rady bezpieczeństwa forumowego... Z ministrem (ministerką) od spraw norweskich i europejskich musimy podjąć decyzję, czy nawiązujemy współpracę z ościennymi landami... forami
22 marca 2020 12:53 / 3 osobom podoba się ten post
Luke

Chyba jutro trzeba zwołać posiedzenie rady bezpieczeństwa forumowego... Z ministrem (ministerką) od spraw norweskich i europejskich musimy podjąć decyzję, czy nawiązujemy współpracę z ościennymi landami... forami:gwizdanie:
:zawstydzony::smiech3:

Wyzwam na ul N.........................   nie zapomnij maseczki założyć . Kot jest wrazliwy .
22 marca 2020 12:58 / 3 osobom podoba się ten post
Mleczko

Wyzwam na ul N.........................  :-) nie zapomnij maseczki założyć . Kot jest wrazliwy .

Tylko Jarka może nie być Będzie się za urnami rozglądać
22 marca 2020 13:18 / 6 osobom podoba się ten post
Kurde, tu nie ma żadnego Jarka. Jest Mleczko. Jeżeli mamy uprawiać politykę to proponuję swoją, forumową. 
22 marca 2020 16:48 / 6 osobom podoba się ten post
Na forum rozgościł się strach i panika. Jedne opiekunki chodzą z chusteczką przy nosie i chlipią a inne dla zabicia strachu zajeły się pieczeniem ciast. Nie ma nikogo kto mógłby je jakoś zorganizować, wesprzeć w tym nieszczęściu. Niby powołano jakiś tam rząd ale efektów nie widać. Ponieważ wrażliwość opiekuńcza zamilkła, to Kot Prezes-ówki postanowił sprawdzić gdzie się to zapodziało. Ubrał się odpowiednio
 i ruszył przed siebie.
Najpierw do parku miejskiego, bo coś tam mu się obiło, że Anka1 Minister Rybołówstwa i walLeni grasuje po parku. Ponoć szuka sadzawki z wodą dla walenia. Ale zamiast walenia znalazła w niej wkurzonego Oskara - Ministra Kwarantanny i Odwyku. Dziwnie od niego pachniało, jakoś znajomo. Zza krzaczka wysunęła swoją głowę Dusia- Minister ds. Erotycznych i 500+, która chcą zapobiec rozwojowi epidemii, szykowała się do rozrzucania w parku lateksowych materiałów ochronnych. Tylko że one nie przypominały swoim wyglądem rękawiczek. Kot ruszył dalej. Za parkowym toj tojem zauwazył Werskę - Minister Cateringu i Jelitówki jak w plastikowych talerzykach coś tam mieszała. Dużo tego było. Szykowała zdrowe jedzenie dla podopiecznych.