Teraz pdp zaczę jak to córka tak kazała ja nie mogę robić po swojemu i próbowała wyciągnąć tą moją kiełbaskę i tldać na patelkę ale nie pozwoliłam na to i zjadłam po swojemu.Wystraszyłam się że pdp dostanie zawału,i już się nic nie odzywałam. Podopieczną cały czas gadała i wrzeszczała,już miałam wyjści i oddać jej tą moją kiełbasę. Wstrzymałam się jednak. Potem jak się uspokoiła to powiedziałam jej że to jest mobing. Była nauczycielką to chyba co to znaczy. To ona żeto ja stosuję mobing. Machnęłam ręką i zmywałam po obiedzie.Teraz ciekawa jestem co wy o tym sądzicie? Przeczytajcie to w wolnej chwili.Tak tu są traktowane opiekunki.