Niemki tyją a Polki chudną, zadziwiające ale może prawdziwe, bo Polki to wiadomo, najwięcej witaminy mają.
Niemki tyją a Polki chudną, zadziwiające ale może prawdziwe, bo Polki to wiadomo, najwięcej witaminy mają.
Moja zmienniczka nie jest złośliwa, zawsze się dogadywałyśmy tj przez dwie zmiany, teraz przy trzeciej moja zmienniczka chce podkraść mi tydzień, mam umowę do ,5 czerwca. Ona chce przyjechać tydzień prędzej, bo nie chce tracić za ten tydzień już pensji będąc na urlopie. Zgodziłam się na 2_3 czerwca, też nie pasi:strach na wroble: aż tak mi nie zależy ale nie CV chce być piłeczka też, w firmie ma chyba mocniejsze karty. Już w lutym sobie ustawiała w firmie, jesteśmy tutaj na równych prawach, wydawało się mi tak:niebo pieklo:
Czekaj bo nie rozumiem.chce przyjechac tydzien predzej i co z tym urlopem?
Czekaj bo nie rozumiem.chce przyjechac tydzien predzej i co z tym urlopem?
Moja zmienniczka nie jest złośliwa, zawsze się dogadywałyśmy tj przez dwie zmiany, teraz przy trzeciej moja zmienniczka chce podkraść mi tydzień, mam umowę do ,5 czerwca. Ona chce przyjechać tydzień prędzej, bo nie chce tracić za ten tydzień już pensji będąc na urlopie. Zgodziłam się na 2_3 czerwca, też nie pasi:strach na wroble: aż tak mi nie zależy ale nie CV chce być piłeczka też, w firmie ma chyba mocniejsze karty. Już w lutym sobie ustawiała w firmie, jesteśmy tutaj na równych prawach, wydawało się mi tak:niebo pieklo:
Po co z nią dyskutujesz ? Umowę masz do 5 czerwca , więc zostajesz do 5 czerwca .:aniolki:
No ja musiałabym tydzień prędzej zjechać, bo ona chce prędzej pracować.
A to juz rozumiem.no wlasnie.ja kiedys chcialam szybcieh zjechac i moja zmienniczka rumunka powiwdzuala ze nie bo przylatuje samolotemni i nie zmieni daty wyjazdu. Może jej cis wypadlo ze chce szubciej przyjechac do De i wtedy o tydzien do Pl przyjechac
No chce zarabiać a nie siedzieć na urlopie.
No chce zarabiać a nie siedzieć na urlopie.
Nie twoim kosztem Dorotee , bezczelność niektórych zmienniczek nie ma granic .:-)))
To niech nie siedzi tylko się :hustawka1: Chyba nie ugryzłabym się w język i tak bym odpowiedziała takiej spryciuli.
Nie twoim kosztem Dorotee , bezczelność niektórych zmienniczek nie ma granic .:-)))