Taki podkład , zjednej strony jakby guma, a z drugiej flanela, to ja zakładam tutaj cały czas pod prześcieradło i on jest nieprzemakalny.Dzisiaj byłam w aptece i wiem, że receptę na pampersy wypisze mi urolog (domowy też może) na cały kwartał.Rachunek dostanie Kasa Chorych, tak jak na inne lekarstwa i coś tam zwróci. Babcią też została obmierzona centymetrowym i kupiłam paczkę pampersów w rozmiarze M ( medium)za 15, 65 euro. Moja Pdp jest bardzo posłuszna, więc nie będzie problemu z założeniem na noc. Jutrzejszego rana jestem ciekawa i nawet chciałabym, żeby się zsikała, to sprawdziłaby efekt.
Pampersy - gdzie kupujecie i czy są refundowane
margaritka59
Podkład NA prześcieradło, to raz. Dwa podkłady w roku refunduje częściowo, albo w całości kasa chorych(nie wiem czy wszystkie kasy tak robią, to pewnie też zależy) . Z mojego doświadczenia (jak to brzmi) wynika, że dobrze jest mieć przynajmniej 3-5 sztuk. Ja mam takie niebiesko zielone z HARTMANNA 85x90 MoliNea textile. Ta wielkość dobrze się sprawdza przy leżących pacjentach. Łatwo jest takiego kogoś podciągnąć w górę.
aniao
Podkład NA prześcieradło, to raz. Dwa podkłady w roku refunduje częściowo, albo w całości kasa chorych(nie wiem czy wszystkie kasy tak robią, to pewnie też zależy) . Z mojego doświadczenia (jak to brzmi) wynika, że dobrze jest mieć przynajmniej 3-5 sztuk. Ja mam takie niebiesko zielone z HARTMANNA 85x90 MoliNea textile. Ta wielkość dobrze się sprawdza przy leżących pacjentach. Łatwo jest takiego kogoś podciągnąć w górę.
anula masz rację -z mojej wiedzy wszystkie kasy refundują.Co do podciągania pacjenta w 100% racja sprawdza się na bank