Ja optuję egoistycznie za Gliwicami lub bliska okolicą,bo juz pokonywalam drogę w druga stronę,a jako niezmotoryzowana więcej czasu spędziłam w środkach komunikacji publicznej niż na spotkaniu.
Jako,ze MeryKy może po 10,a Evelina przed 20 zawęża nam się termin (i bardzo dobrze).
Takaja dojedzie zawsze i wszędzie ;)
Mi ten czas tez odpowiada.