PDP z Alzheimerem - po czyjej stronie leży odpowiedzialność

Zosia ...pisz , opisuj :buziaki1: Z Twoich opisów wynika , że piszesz szczerze tak jak czujesz , jak widzisz . Dla mnie jesteś jedną z najbardziej otwartych osób i ja to doceniam  .:buziaki1:.....Nawet gdybyś kiedyś popełniła jakis błąd to też napisz , jest grupka na forum , która Cię będzie bronić w razie " w " ..... Błędy są rzeczą ludzką ...nikt  z nas nie jest nieomylnym , tylko niektórym tak się po prostu wydaje , że są naj ..naj ..naj ....Napisałam ogólnie , nie mam na mysli nikogo , tylko ogólnie ....a Ty Zośka pisz ...Janiołka Ci nie pierdyknę , bo by za " mgło " było :-)

Dziękuję Basiu za miłe słówka:aniolki::aniolki::aniolki:

Dobrze, więcej się nie będę tłumaczyła ze swojej nieodpowiedzialności, ale znowu dopadają mnie zmory: po co Ci to, Ty to powinnaś się tutaj tylko przywitać i ani jednego zdania więcej nie pisać.:palka::palka::palka:

Dziękuję Basiu za miłe słówka:aniolki::aniolki::aniolki:

Dziękuję Wam wszystkim. Wiem, wiem, że nie powinnam brać wszystkiego do siebie. Tylko, kiedy coś napiszę, tak jak mam, jak myślę i jak postępuję, to zaraz dostaję boksa. Jak piszecie, ja jestem autentyczna, piszę szczerze, nie zmyślam, nie udaję kogoś innego, niż jestem. Tak jak każdy, mam swoje poglądy, zasady, charakter i nie kryję się z nimi. Uważam, ze lepiej nic nie pisać, niż miałabym to robić "pod publiczkę". Nie zawsze mam czas na forum, mam wiele innych zainteresowań, nie wszystko czytam z tego powodu, ale jeśli już tu wpadam, to piszę, to co mi w duszy gra. 

Jeszcze raz dziękuję, zmory przegoniłam (a raczej Wy je przegoniliście:-)), na nikogo nie mam focha i gramy dalej. Pozdrawiam i :aniolki:

Zosiu pisz, pisz co Ci serce podpowiada.Wiem że opiekujesz się sercem a to co piszemy to nie krytyka a dobre rady.buziaczki i pozdrawiam.

Pflege mit Herzen :-))))

Dokładnie Kolego:) a tak przy okazji zapytam czy suszony szafran dodajesz do zup i jakich?

Do zup nie, ale do ryżu i sosów już tak.
Zbytnio nie przepadam za jego "metalicznym" smakiem. Tutaj zastępuję szafran curry lub curcumą. Sypię do potraw lub sałatek, jajek na twardo, jajecznicy, kurczaka np. :-))) albo gdy stwierdzę w danym momencie, że te przyprawy idealnie będą tutaj pasować :-)))

Dziękuję bardzo. Gotowałam dzisiaj "ichnio zupę na antrykocie i Pdp kazała dodac. :bezradny: więc dodałam ale nie pasował mi nijako bo czułam odrobinę goryczy.