Dowcipy i anegdoty #5

Mamo, a co to jest trójpodział władzy?
Poseł,prezes, Kaczyński

Ale chyba niewłaściwy topik wybrałam...

Małżeństwo uprawia stosunek po czym żona do męża:
-Kochanie ja w ogóle nie mam orgazmu. Nie mam z tego przyjemności. A może zatrudnimy murzyna i będzie mi tańczył, co?
Mąż się zgodził. No i jest ten Murzyn i tańczy, małżeństwo nadal się kocha i żona znowu:
- Skarbie znów nic, nie mam orgazmu. Mąż zrozpaczony nie wie co zrobić. Więc żona na to:
-Kochanie a może zamienisz się z murzynem i Ty będziesz tańczył? Mąż myśli i myśli no i się zgodził. Mąż tańczy, murzyn kocha się z jego żoną. Kobieta jeden orgazm, drugi, jęczy jak szalona. Na to wszystko mąż krzyczy:
-WIDZISZ MURZYN TAK SIĘ TAŃCZY!!!!!

Facet u lekarza:
- Panie doktorze, mój członek jest jak szalony koń...
- To znaczy?!
- Mówię mu 'Stój!', a on nie stoi...

 To jest nie do pobicia 

Gdyby nie Radio Maryja człowiek nigdy by się nie dowiedział jak wiele pieniędzy potrzeba do życia w ubóstwie.

– Dlaczego muszę płacić abonament RTV?
– Bo słucha pan radia, ogląda telewizję publiczną…
– Nie. Nie słucham radia, nie oglądam TVP.
– Na ale ma pan urządzenie, dzięki któremu mógłby pan oglądać. Trzeba więc płacić.
– W takim razie dacie mi 500+?
– A ma pan dzieci?
– Nie, ale mam urządzenie, dzięki któremu mógłbym mieć.

nic dodać nie potrzeba

Facet w UP w Mielcu zobaczył anons : Asystent ginekologa poszukiwany.
Żywo zainteresowany zapytuje urzędnika o szczegóły.Urzędnik odpowiada,że praca polega na przygotowywaniu kobiet do badania, a więc:
pomoc kobietom przy rozbieraniu
położeniu na fotelu ginekologicznym,
umycie intymnych miejsc
nałożenie kremu do golenia
ostrożne wygodnie
następnie aplikacja i wmasowanie olejku, żeby kobieta była gotowa do badania
pensja 5300+dodatki,ale jak chcesz tę pracę to musisz jechać do Bielska-Białej.
Facet pyta urzędnika:A więc praca jest w Bielsku-Białej a nie w Mielcu?
Nie, odpowiada urzędnik w Mielcu, natomiast w Bielsku-Białej jest koniec kolejki...

Nieeeeeeee!!!!!

Chłopak zabrał dziewczynę do zoo. Przechodzą obok klatki goryla, który na widok dziewczyny zerwał się i zaczął ryczeć.
- Ty, zobacz jaki napalony. Pokaż mu kawałek cycka, zobaczymy co zrobi.
Dziewczyna odsunęła lekko dekolt, na co goryl zaczął szarpać za kraty i ryczeć.
- Ale się podjarał. Weź się wypnij, to chyba oszaleje.
I faktycznie, dziewczyna wypięła się w kierunku wielkiej małpy, która wpadła w szał. Goryl rozbijał się po całej klatce, prawie ją rozwalając. Bił wielkim łapami w kraty, skakał i ryczał.
Nagle chłopak złapał dziewczynę i wrzucił do środka.
- A teraz wytłumacz mu, że boli cię głowa.