Janka333A ktos moze latal?
Ja raz do Dortmundu, ale potem natrudziałam się z pociągami i targałam te moje torby. Niby zaoszczedziłam na bilecie lotnicznym i na czasie podróży, ale pociąg nie jest taki tani i w sumie dotarłam też po 12 godzinach. (wcześniej musisz byc na lotnisku, czekasz na lotnisku, potem lot, potem czekasz na bagaż, potem szukasz dworca, potem czekasz na pociag itd.)