Jak wybrać właściwą agencję zatrudnienia?

27 stycznia 2012 09:48 / 2 osobom podoba się ten post
27 stycznia 2012 10:58
Hmmm , OOO a to jest dobre pytanie .......... i mysle , całkiem poważnie ze nie ma złotego środka .

Mozna czytać wiele , mozna słyszeć wiele ale kazda z nas musi sama podjać to ryzyko , bo każdy uczy sie najlepiej na swoich własnych błedach .Ja z wlasnego doswiadczenia nie polece nigdy dwoch firm ale nie bede tutaj pisac nazw(regulamin prawda Moderator???hihihi;-))))
27 stycznia 2012 12:45 / 1 osobie podoba się ten post
Każda agencja oferuje inne plusy i minusy, najważniejsze jest chyba to, żeby wybrać tą, która najlepiej komu pasuje. No i jeszcze trzeba mieć szczęście z podopiecznym.
29 stycznia 2012 13:56 / 2 osobom podoba się ten post
Ja najbardziej zwracam uwage na to co mam w umowie bo kazda agencja co innego oferuje i wymaga od opiekunki.
29 stycznia 2012 20:38
to prawda
30 stycznia 2012 07:56
Janina,moze podpowiesz na co zwracac uwage w takiej 'agencyjnej umowie'...?Napewno sa zawszw jakies haczyk lub'sidla' w ktore z niewiedzy mozna wpasc!Pozdrawiam
30 stycznia 2012 09:45
Musisz zdać się na swoją intuicję, ale umowy trzeba czytać, .

Jeśli chodzi o firmy , myślę, że wszystkie są podobne.

Ze swojego doświadczenia powiem, że nie zawsze jest tak jak inni opisują,

Pracuję w firmie, o której przeczytałam wiele złych recenzji.

Ja mam inne doświadczenia - ogólnie dobre dotyczące współpracy z firmą.

Jedynie co mi nie odpowiada to wypłata w złotówkach...
30 stycznia 2012 12:43
Zgadza sie.Opinie sa rozne i nie ma co sie nimi za bardzo sugerowac,Najpewniej to jezeli ktos znajomy Ci taka firme poleci.Ja tez jestem z agencja majaca rozne opinie,ale zaryzykowalam ,no i na razie jest ok.
30 stycznia 2012 13:10
A ja tez mysle ze opinie sa rozne i faktycznie roznia sie tylko kwotami w zaplacie i nie wolno sluchac osob trzecich bo tez mozna wyjsc na tym zle przyklad moja zmienniczka bardzo zle opisala firme ja pracuje do dzisiaj a ona nie wiem czy dostala prace dalej.opisuje tutaj duze firmy i znane
30 stycznia 2012 14:03
Ja wybrałam pierwszą lepszą, którą znalazłam, bo nie chciałam pracować na

czarno. NIe żałuję wyboru, chociaż na początku trafiłam na ciężkie przypadki, od 4

lat pracuję u tej samej pacjentki, chociaż firma chciała wysłać mnie w inne miejsce.

Należy rozmawiać z rodziną, to ona ma decydujące słowo, dotyczące pozostania,bądż zamiany.

Pozdrawiam.

.
30 stycznia 2012 15:45
Rospisalyscie sie a ja dalej nie wiem na co zwracac uwage w umowie agencyjnej Sa firmy ktore gwarantuja OC i Nw,albo strasza karami ,co sie dzieje kiedy "stlucze sie antyczna waza",jak pracodawczyni zlamie noge kto odpowiada za to Opiekunka ,ze nie dopilnowala,czy.... Zdarza sie ze po podpisaniu umowy przy pierwszej wyplacie ,zus zostal oplacony od najnizszej krajowej ,nie musze mowic ze bylo brak takiej informacji wczesniej.A zatem jak to powinno byc na tym.... umowie zleceniu....?
30 stycznia 2012 16:34
Nie wiem jak jest na umowie-zleceniu, ja jestem na umowie o pracę. W mojej agencji

proponowali ,mi przejście na umowę-zlecenie, twierdzili, że wszystko będzie bez zmian, nie bardzo wierzę i nie zgodziłam się,

Do gosi, zapytaj przed podpisaniem umowy jakie masz ubezpieczenie.

Na zapas nie marw się jak coś zbijesz czy stłuczesz to powiedz rodzinie otwarcie jak było i po

kłopocie. Jak podopieczna złamie nogę, to dzwoń po krankenwagen i do rodziny - ot i wszystko.

Najważniejsze to nie przejmować się na zapas. Jeśli chodzi o płacenie ZUS-u, to nie wiem, (moja firma płaci od najniższej, reszta to zaliczka i delegacja, albo godzisz się albo rezygnujesz.
30 stycznia 2012 18:11
Ja bym na umowe o prace nie poszła już. Na umowie zlecenie jest napisane co mam robić jakie obowiązki. Na umowie o pracę pracodawca może powiedzieć "zrób to czy tamto" a to już pachnie wykorzystywaniem. Poza tym mam to samo, ZUS ubezpieczenie i całą resztę.
30 stycznia 2012 18:14

gosh - dopiero teraz zobaczyłam pytanie od ciebie. Nie wiem czy są jakieś haczyki w mojej umowie. ja pracuję a firma płaci mi co miesiąc należne mi pieniądze. Czytałam kiedyś na jakims innym forum jak opiekunki pisały o jakichś umowach przedwstępnych, karach nakładanych przez agencje i innych dziwnych sytuacjach. Lepiej takich unikac.

30 stycznia 2012 18:33
Zgadza sie,ZUS jest od najnizszej,reszta to delegacje.Z pieniedzmi nie ma klopotu,dostaje wynagrodzenie w euro na konto walutowe.Czekam kiedy bedzie korzystny przelicznik i wtedy wyplacam.U mnie w umowie mam kare,jesli sama z wlasnej woli zrezygnuje wczesniej z pracy np.jade na 2 m-ce a wrocilabym po np.6 tyg.Karana jest tez kradziez-ale to chyba normalne.No i mam dokladnie wyszczegolnione co mam robic,a czego nie powinnam .