Do kliniki dentystycznej przychodzi Niemiec , wchodzi do gabinetu jednego ze stomatologów i pyta :
- Ile kosztuje wyrwanie zęba bez znieczulenia ?
- 30 euro .
- A ile ze znieczuleniem ?
- 50 euro .
- Poproszę w takim razie ze znieczuleniem .
Dentysta aplikuje Niemcowi znieczulenie i prosi , by ten poczekał przed gabinetem 10 minut , aż znieczulenie zacznie działać . Ponieważ mija pół godziny , a pacjent się nie pojawia , wyrwiząb wychodzi zdziwiony przed gabinet i spotyka tam swojego kolegę , dentystę z gabinetu obok , który mu opowiada :
- Wyobraź sobie , miałem przed chwilą pacjenta . Ależ to był twardziel ! Uparł się , że chce rwać zęba bez znieczulenia , a kiedy mu go rwałem , nawet się nie skrzywił !
