X
Kącik wysoce kulinarny

Co dzisiaj gotujesz na obiad ? #6

08 listopada 2015 13:01 / 3 osobom podoba się ten post
Benita

"Wypieki" wpadły w czarną dziurę, więc pochwalę się tutaj.
Moncheri podała sposób pieczenia sernika: 1/2 godziny 170 stopni, 20 min 150 stopni, 30 min 125 stopni, 20 min uchylony piekarnik po wyłączeniu grzania.
Dzis po raz pierwszy tak zrobiłam - i sernik nie opadł !!! Wyrósł pięknie, już z godzinę stoi na blacie - i ciągle jest wysoki i piękny. I tak zostanie - aż go zjemy ...
Dziękuję Moncheri.

tak tak to sprawdzona moja recepta:) na pieczenie sernika. A obiadzik dzisiaj jednodaniowy i woda do popicia.Jakby co to Babcia nakrywa do stołu
08 listopada 2015 13:14 / 6 osobom podoba się ten post
Moj obiad ugrzazl dzisiaj w patelni . Wiec zamiast pysznego mieska jadlysmy z babcia jajko sadzone.
Patelnia, w ktorej robilam obiad nie ma odpowiedniej pokrywki, wiec ostroznie, zeby nie zassalo przykrywam mniejsza. Babcie sprowadzil do kuchni kuszacy zapach I zajrzala do patelni zamykajac bezpowrotnie nasz obiadek. Mialysmy smiechu vo niemiara probujac na rozne sposoby otworzyc. Na nic to jednak sie zdalo. Na pomoc przyszedl nasz bardzo pomocny sasiad, ale wszystkie jego pomysly juz wyprobowalysmy.
W koncu zaczelismy rozgrzewac patelnie jednoczesnie chlodzac pokrywke I nagle..... naszym oczom ukazal sie nasz obiadek, pokrywka wystrzelila. A ze zjadlysmy juz jajko, to miesko bedzie na kolacje
08 listopada 2015 13:17 / 2 osobom podoba się ten post
Benita

"Wypieki" wpadły w czarną dziurę, więc pochwalę się tutaj.
Moncheri podała sposób pieczenia sernika: 1/2 godziny 170 stopni, 20 min 150 stopni, 30 min 125 stopni, 20 min uchylony piekarnik po wyłączeniu grzania.
Dzis po raz pierwszy tak zrobiłam - i sernik nie opadł !!! Wyrósł pięknie, już z godzinę stoi na blacie - i ciągle jest wysoki i piękny. I tak zostanie - aż go zjemy ...
Dziękuję Moncheri.

Benita, to nie moj. To Michasi Ja sie nie nadaje do pilnowania piekarnika. Po pierwszych 5 minutach jestem zajeta juz czyms innym i piekarnik wraz z zawartoscia w zapomnienie ida...
08 listopada 2015 15:47
michasia

tak tak to sprawdzona moja recepta:) na pieczenie sernika. A obiadzik dzisiaj jednodaniowy i woda do popicia.Jakby co to Babcia nakrywa do stołu:yeah:

Michasia, dziękuję za metodę pieczenia serników. Zapamiętam i stosować będę.
Dziękuję.
08 listopada 2015 15:49 / 3 osobom podoba się ten post
A ja dzisiaj miałam pyszny obiad

Pierś z indyka przekładana srem i szynka plus mnóstwo przypraw,sos śmietanowo-chrzanowo-musztardowy,puree i por zapiekany z masłem.

A o 15.kawa z cistem i bitą śmietaną z borówkami
08 listopada 2015 16:58 / 4 osobom podoba się ten post
Obiad dziś był w włoskiej restauracji.Ja jadłam lazanię z dodatkiem bakałażanów ,dyni i jakiegoś boczku .Ogólnie bardzo smaczne .
08 listopada 2015 20:58
mleczko1

                                                                                                                           Zupa ryzowa na udku z kurczaka,                                                                                                                      i knedle  (zdjęcie z poprzedniego miejsca pracy)
 
 
                   
 
 
                         
                                                                                       

Aniu ,jakie są te knedle, możesz wrzucić przepis? A mam pytanie-mus jabłkowy do placków ziemniaczanych podaje się osobno czy polewą placki?
08 listopada 2015 21:07 / 2 osobom podoba się ten post
Nie do mnie pytanie,ale ja zawsze mus podaję osobno.
Dla tych co jedzą, bo dla mnie nadal jabłka z ziemniakami sie nie łączą nie pasują - tak więc placki jem solo albo z surówką
08 listopada 2015 21:14
Marta

Nie do mnie pytanie,ale ja zawsze mus podaję osobno.
Dla tych co jedzą, bo dla mnie nadal jabłka z ziemniakami sie nie łączą nie pasują - tak więc placki jem solo albo z surówką

Dzięki Marta za podpowiedz, mus już wyjelam z zamrazarki, jutro zrobię placki i git. Dla mnie też to połączenie nie wchodzi w rachubę, osobno i owszem :)
08 listopada 2015 21:23 / 1 osobie podoba się ten post
Barbara48

Aniu ,jakie są te knedle, możesz wrzucić przepis? A mam pytanie-mus jabłkowy do placków ziemniaczanych podaje się osobno czy polewą placki?

Basia ja podaje mus w miseczce a pdp i tak sobie na talerz naklada a potem po kryjomu reszte zje łyżeczką . I na zdrowie.


Te knedle to są serowe . Pojemniczek serka chudego (250 g )  1 jajko , łyzka mąki , bułka tarta, odrobina soli. Jajko wymieszaj z masłem i solą dodaj serek wymieszaj, dodaj łyzke maki wymieszaj , dodaj bułki tartej tyle, zeby masa miała konsystencje jak mieso na kotlety mielone. Nie za duzo bo będą twarde. Niech to postoi tak z poł godziny, napęcznieje bułka i zwiąże dobrze . Przygotuj jakis owoc miekki moze być truskawka , śliwka , morela , wisnia . Masę bierzesz Basiu w ręke  ( dłoń musi byc zwilzona dobrze woda to nie klei ) robisz placek wkładasz owoc zawijasz ,robisz kulke i kładziesz do gotującej sie wody.Gotujesz 8 min (wolniutko) po tym czasie nakryj pokrywka garnek i odstaw na pare minut. Na patelni rozpuść masło i dodaj bułke tartą jak sie zarumieni dodaj curu najlepiej pudru ale nie wiele. Wyciagaj knedle z wody kladz na bułke i obtocz je całe, Na talerz połoz dżem taki jaki owoc w środu  i podawaj gorące. Sa pyszne , mięciutkie,  SMACZNEGO .

Aha , bułke ciągle na patelni mieszaj ,żeby sie nie przypaliła. Musi być sypka nie sklejona.
08 listopada 2015 21:42 / 1 osobie podoba się ten post
Benita

Michasia, dziękuję za metodę pieczenia serników. Zapamiętam i stosować będę.
Dziękuję.

Ten sposó pieczenia sernika sprzedała mi Moja K ochana Teściowa parę, dobre parę lat temu ale widzę na blogach,że sernik jest pieczony tem.spadającą.Mam jeszcze b. dobry sposó na pyszną kaszankę, która strzela pod palcami i nie jest miękka- pychota jak  ktoś lubi i ten sposób też dostałam w posagu od Mojej Teściowej.
09 listopada 2015 07:15 / 1 osobie podoba się ten post
michasia

Ten sposó pieczenia sernika sprzedała mi Moja K ochana Teściowa parę, dobre parę lat temu ale widzę na blogach,że sernik jest pieczony tem.spadającą.Mam jeszcze b. dobry sposó na pyszną kaszankę, która strzela pod palcami i nie jest miękka- pychota jak  ktoś lubi i ten sposób też dostałam w posagu od Mojej Teściowej.

Czytam i oglądam blogi kuchenne, ale o malejącej temp. pieczenia dowiedziałam sie po raz pierwszy. Sprawdziłam - działa. Tylko w domu tego nie powtórzę, bo mam piekarnik gazowy - jak zmniejszam temperaturę, to płomień gaśnie. Zawsze wyjmowałam sernik zaraz po upieczeniu - teraz wiem, że należy pozwolić mu wystygnąć powoli.
Kaszankę, salceson - takie rarytasy jadłam wtedy i tylko wtedy, gdy zrobiła je własnoręcznie moja Mama. Kupowanych ze sklepu nie mam odwagi jeść, sama nie robię.
Całe życie gotowałam, piekłam a i tak jest to ciągle na nowo odkrywana sztuka.
09 listopada 2015 08:15
margolcia

Dzięki, a co z nabiałem? Jogurt, ser, twarożek? A ja byłam pewna że właśnie zupkami będę go teraz podkarmiać

Nabiał - najlepiej biały ser, ale chudy. Jogurty też niskotłuszczowe. Na zupach się nie znam, ja je sama omijam szerokim łukiem, ale na pewno nie żaden tłusty rosół, ani nic gotowanego na śmietanie.
09 listopada 2015 10:04
michasia

Ten sposó pieczenia sernika sprzedała mi Moja K ochana Teściowa parę, dobre parę lat temu ale widzę na blogach,że sernik jest pieczony tem.spadającą.Mam jeszcze b. dobry sposó na pyszną kaszankę, która strzela pod palcami i nie jest miękka- pychota jak  ktoś lubi i ten sposób też dostałam w posagu od Mojej Teściowej.

To ja poproszę ten sposób Teściowej na kaszankę.Rzadko wprawdzie jem ale czasem mnie na nią ochota najdzie.Lubię kaszankę z grilla,dodać pokrojoną w plastry cebulę zawinąć w folię i na grill. 
09 listopada 2015 11:43 / 2 osobom podoba się ten post
Ja mam dzisiaj zupe solankę wg przepisu mojej cioci . Jest syta,pyszna , mozna ugotowac na zapas tylko potrzebne sa ogórki nasze, kiszone.
Nalesniki z czym kto chce zasmażane. I Zeby nie było za duzo kalorii woda mineralna do po picia.