04 października 2019 21:59 / 1 osobie podoba się ten post
Kurczę, ja też mam niesmak, bo moja poprzedniczka i okna wymyła, w ogrodzie pracowała, a chwasciku w ogródku nie było bo cytuję,, jak tylko malutki wychodził, to już go wyrwałam ,,
Te puszki, to już mnie osłabiły, bo nakupiła za swoje pieniądze i z nimi spaceruje po całym wielkim domu , trzy etaże, obrazy puszkuje...
Sama kupuje jedzenie , za swoje pieniążki i jeszcze bogatego dziadka częstuje.okna wymyła .
Ja przyjechałam , opowiedziała mi, że należy cały czas na nogać i coś robić, takie wymagania..
Ja ukroilam kromkę chleba, a dziadek dostał szału...o Boże, co ja tu miałam..wielkie oczy zrobił i krzyczy, Danuta za swoje kupowała.
W sklepie również nic nie dał do koszyka wziąć....
Dwa miesiące pracowałam nad nim , jak psycholog tłumacząc grzecznie na przykładach.
Wyprostowała ta sytuacjię okupując swoje zdrowie , ale dumna bo 4 miesiace mija, a okna wymyła firma, dał się namówić, produkty pizwolił zabierać, aby brzuszek w nocy nie bolał z głodu ..etc.
Po czterech miesiącach przyjezdza Pani, która wszystko zniszczy w ciągu 5 tygodni, bo zawsze tylko tyle jest...,