Zakres obowiązków opiekuna osoby starszej

20 maja 2019 22:38 / 2 osobom podoba się ten post
Oj, chyba w promieniu tych 5-6 km w żadnej wsi nie ma Rossmana.... Tutaj i tak mamy wybór- bo Aldi i Edeka, jak na 5000 mieszkańców to szał. Ale w tej miejscowości, co już byłam (to chyba miasto) może być, poszukam. Będę tam, bo chcę jeszcze zwiedzić ruiny, zajrzeć do tego sklepu "kościelnego" i do Triumpha- jest tu fabryka, połowa ludności tam pracowała (dwie moje podopieczne też). Może będzie kupon zniżkowy, który pracownicy dostają. A nawet jak nie, to i tak są tu przeceny. A jak będzie rower, to się dalej wybiorę...
22 maja 2019 10:04 / 4 osobom podoba się ten post
Werska

A bo dopiero teraz wpis zrozumiałam. Na samotność forum pomaga. Ale niekoniecznie w "zakresie obowiązków opiekuna". Choć o tym też dużo można napisać. I właściwie temat mogę ruszyć- czy w przypadku osoby siedzącej na wózku stale lekki masaż nóg celem pobudzenia krążenia należy do naszych obowiązków, czy nie? Bo, idąc tym tropem masowanie, jak mnie uczono w studium pielęgniarskim (tylko rok, bo praktyki w szpitalu dobitnie pokazały, ze to nie dla mnie) np. pleców, pośladków, które miało wspomóc przy zapobieganiu powstawania odleżyn to też masowanie? To, jeśli nie nasz obowiązek, to tylko podstawić co jakiś czas podnóżek, albo u leżącego- zmieniać pozycję i już? Ale to nie wystarczy. Rodzina raczej nie zapłaci za codziennego masażystę. Pflege- nie wiem, może mieć takie działanie zlecone, ale jest rano i wieczorem, a cały dzień?
Bo się dowiedziałam, że ostatnia zmienniczka stwierdziła, że to nie jej obowiązek i nóg nie masowała. Nie wiem, czy zmieniała babci ułożenie nóg, nie pytałam.

Ja nie wiem czy to nasz obowiązek ale bym spytała w firmie. Tak to jest z rozpisaniem obowiązków przed wyjazdem. A tak zawsze można podpytać o dorzucenie do wypłaty za masaż. Myślę, że problem z krążeniem to poważna sprawa, tym bardziej jak podopieczna na wózku, nie rusza się. Na przeciwdziałanie odleżynom dobrze jest zmienić co jakiś czas pozycję ciała.
22 maja 2019 10:11 / 2 osobom podoba się ten post
ela.p

Ja nie wiem czy to nasz obowiązek ale bym spytała w firmie. Tak to jest z rozpisaniem obowiązków przed wyjazdem. A tak zawsze można podpytać o dorzucenie do wypłaty za masaż. Myślę, że problem z krążeniem to poważna sprawa, tym bardziej jak podopieczna na wózku, nie rusza się. Na przeciwdziałanie odleżynom dobrze jest zmienić co jakiś czas pozycję ciała.

Dobrze gadasz
14 sierpnia 2019 15:10 / 1 osobie podoba się ten post
Ja z kolei zastanawiam się nad tym, czy mamy w obowiązku wymieniać cewnik Foleya. Mam doświadczenie i potrafiłabym to zrobić, ale z kolei nie wiem, czy mogę. Co sądzicie?
14 sierpnia 2019 15:58 / 3 osobom podoba się ten post
Shars1984

Ja z kolei zastanawiam się nad tym, czy mamy w obowiązku wymieniać cewnik Foleya. Mam doświadczenie i potrafiłabym to zrobić, ale z kolei nie wiem, czy mogę. Co sądzicie?

Dobrze że nasz takie doświadczenie ale czy masz uprawnienia żeby to robić w De?Przeczytaj dokładnie umowę co Ci wolno a czego nie wolno robić .Na pewno nie powinnaś tego robić to nie nasza działka możesz sobie zaszkodzić o pacjencie nawet nie wspomnę.Pozdrawiam 
14 sierpnia 2019 16:07 / 3 osobom podoba się ten post
Konwalia08

Dobrze że nasz takie doświadczenie ale czy masz uprawnienia żeby to robić w De?Przeczytaj dokładnie umowę co Ci wolno a czego nie wolno robić .Na pewno nie powinnaś tego robić to nie nasza działka możesz sobie zaszkodzić o pacjencie nawet nie wspomnę.Pozdrawiam :-)

I doswiadczenie nie wystarczy aby wymienić cewnik- bo cewnik jest artykułem w tym reklamowanym sklepie medycznym. Do tego jest uprawniona pielęgniarka urologiczna, lub urolog. Wiele osób myli cewnik z workiem urologicznym, tym do którego jest odprowadzany mocz przez cewnik właśnie. Ten worek można wymienic, nie wymieniając cewnika, ale i co do tego są wątpliwości czy powinnyśmy to robić, ponieważ wykonuje się to ściśle wg zasad aseptyki.
14 sierpnia 2019 16:13 / 2 osobom podoba się ten post
tina 100%

I doswiadczenie nie wystarczy aby wymienić cewnik- bo cewnik jest artykułem w tym reklamowanym sklepie medycznym. Do tego jest uprawniona pielęgniarka urologiczna, lub urolog. Wiele osób myli cewnik z workiem urologicznym, tym do którego jest odprowadzany mocz przez cewnik właśnie. Ten worek można wymienic, nie wymieniając cewnika, ale i co do tego są wątpliwości czy powinnyśmy to robić, ponieważ wykonuje się to ściśle wg zasad aseptyki.

Worek też sama wymieniałam, ale cewnik wymienia się w placówce medycznej i robi to fachowiec tak jak piszesz .
14 sierpnia 2019 16:16 / 1 osobie podoba się ten post
Konwalia08

Worek też sama wymieniałam, ale cewnik wymienia się w placówce medycznej i robi to fachowiec tak jak piszesz .

Do domu też urologiczna przyjedzie, jak pacjent lezący i transport byłby uciążliwy dla niego, ale my???? Tak mi się wydaje ,że piszący ten post reklamowy nie bardzo wiedział o czym pisze a i może mu na tym nie zależało...
14 sierpnia 2019 16:18 / 2 osobom podoba się ten post
tina 100%

I doswiadczenie nie wystarczy aby wymienić cewnik- bo cewnik jest artykułem w tym reklamowanym sklepie medycznym. Do tego jest uprawniona pielęgniarka urologiczna, lub urolog. Wiele osób myli cewnik z workiem urologicznym, tym do którego jest odprowadzany mocz przez cewnik właśnie. Ten worek można wymienic, nie wymieniając cewnika, ale i co do tego są wątpliwości czy powinnyśmy to robić, ponieważ wykonuje się to ściśle wg zasad aseptyki.

To chyba Werbung .
14 sierpnia 2019 16:18 / 1 osobie podoba się ten post
tina 100%

Do domu też urologiczna przyjedzie, jak pacjent lezący i transport byłby uciążliwy dla niego, ale my????:-) Tak mi się wydaje ,że piszący ten post reklamowy nie bardzo wiedział o czym pisze a i może mu na tym nie zależało...

Ja byłam u dwóch dziadków na chodzie więc jeździliśmy sami ale na pewno masz rację że do domu też przyjeżdżają
14 sierpnia 2019 16:19 / 1 osobie podoba się ten post
Mleczko

To chyba Werbung .

Czego cewnika???
14 sierpnia 2019 16:23 / 3 osobom podoba się ten post
Konwalia08

Ja byłam u dwóch dziadków na chodzie więc jeździliśmy sami ale na pewno masz rację że do domu też przyjeżdżają

Mam rację, bo jeden z moich dziadków leży w beciku i urologiczna z praxis przyjeżdźa do niego. Nie w kazdej praxis jest taka możliwość- trzeba pytac jak coś. Jak nie ma - Krankentransport i wycieczka do przychodni. My nie zmieniamy cewników w zadnym razie 
14 sierpnia 2019 16:23 / 2 osobom podoba się ten post
Konwalia08

Czego cewnika???:hihi:

Sklepu medycznego- piszący post wpasował się z cewnikiem w temat.
14 sierpnia 2019 16:27 / 4 osobom podoba się ten post
Konwalia08

Czego cewnika???:hihi:

No chyba nie umiejętności opiekunki . Jak coś zapisane w umowie to trza wykonac nawet jak to pierdlem grozi, bo z pracy wywalom  . Gdzieś mi wpis wsiąkł i może sie powtórzę, bo miałam pytanie, czy opiekunki już operacje wykonują czy jeszcze praktykują 
14 sierpnia 2019 18:36
Mleczko

No chyba nie umiejętności opiekunki . Jak coś zapisane w umowie to trza wykonac nawet jak to pierdlem grozi, bo z pracy wywalom :-) . Gdzieś mi wpis wsiąkł i może sie powtórzę, bo miałam pytanie, czy opiekunki już operacje wykonują czy jeszcze praktykują :-)

Praktyka czyni mistrza we wszystkim