To zawieś chociaż,zawsze mozna odwiesic potem -straty mniejsze będą.Bo tak to w kółko Macieju,co zarobisz to dziury zatkasz i za chwilę nowe będą i nigdy nie naprostujesz .A jak zawieszone to juz Ci ZUS odpada przynajmniej i podatki.
To zawieś chociaż,zawsze mozna odwiesic potem -straty mniejsze będą.Bo tak to w kółko Macieju,co zarobisz to dziury zatkasz i za chwilę nowe będą i nigdy nie naprostujesz .A jak zawieszone to juz Ci ZUS odpada przynajmniej i podatki.
Kasia ,jestes niemozliwa :))))))))))))))))))))))
Ha ha tak duzoczynnosci wymienilas ,ze prawie nie ma co, tam juz wcisnac innego.
No chyba ,ze : obserwowanie ptaszkow , pogody i dzierganie na drutach ,ktore jest jednak hobby.
Jest to dosyć trudne ...
No fakt mylam tez po cichaczu okno w kuchni i w swoim pokoju.Ale skad o tym wiesz, kolezanko niemozliwa???
16/pakowanie paczki do Pl
17/zbieranie lisci ,ale nie w celach porzadkowych ,tylko do bukietu jesiennego :)))))))))))))))
A ja hobbystycznie poszukiwałam tu przyjaciela płci meskiej...dla niego porzucałam moich dziadków na 2 godziny dziennie biegając po mieście.
A ja myje okna głosno, lubię jak jest czysto.Nic na to nie poradze:)
Głosno? Jak to sie myje okna głośno? Jakis nowy patent?! Pisz no szybko!
Mleczko, wybacz:) Nie wiedzialam, ze Twego patentu dzisiaj uzylam:) Normalnie cichaczem to robie. Dziadostwo do innego pomieszczenia wyganiam, podmieniam firanki, zeby wyprac i z uchem przy drzwiach szybciutko szyby w czyste zamieniam, ale dzisiaj...Dziadostwo w Kurzzeitpflege, a ja z piesnia na ustach dom do gory nogami przewracam:):):):) I na jutro tez mam taki plan:)
A ja hobbystycznie poszukiwałam tu przyjaciela płci meskiej...dla niego porzucałam moich dziadków na 2 godziny dziennie biegając po mieście.