Polskie i Niemieckie absurdy

28 czerwca 2014 17:19 / 1 osobie podoba się ten post
Lili-w kwestii wyników badań-jest coś takiego jak PESEL-kazdy ma inny.Mnie wkurza np.w banku,czy innym urzędzie-na co to komu.Pesel powinien wystarczyć jako dowód na to ,że ja to ja:)
28 czerwca 2014 17:26 / 1 osobie podoba się ten post
Kasia, ja wiem, ale co w dużym mieście i wszystkich innych jest normą, czasem w średniej gminie; nie wiedzieć czemu wydaje się być pomysłem jak z książek Lema :))) Ta historia z odbieraniem wyników miała naprawdę miejsce i była długi jeszcze czas powodem do śmiechu dla wszystkich pracowników naszego ZOZ-u :))) 
 
Stąd ostatnie zdanie mojego poprzedniego postu takie a nie inne :))))))))))
28 czerwca 2014 17:39 / 3 osobom podoba się ten post
kasia63

Lili-w kwestii wyników badań-jest coś takiego jak PESEL-kazdy ma inny.Mnie wkurza np.w banku,czy innym urzędzie-na co to komu.Pesel powinien wystarczyć jako dowód na to ,że ja to ja:)

Takie dokładne weryfikowanie naszych danych, ma na celu działalności oszustów. Pomyśl, że gubisz dowód osobisty. Z dowodu oszust może nauczyć się Twoich danych i w banku "wziąć" dla Ciebie pożyczkę. Nazwiska rodowego mamy nie nauczy się, bo w dowodzie go po prostu nie ma. Taka drobiazgowość banku ma na celu dbanie o Twoje interesy. A znalezienie drugiej Foki, która dla "paru groszy" odegra scenkę w banku nie jest, aż znowu takie trudne.
29 czerwca 2014 08:56 / 4 osobom podoba się ten post
Wczoraj Sowe znowu wyprosili z lokalu bo chcieli zamykać!!! Kto to widział , żeby w sobote o 23 zamykać, absurd ;-)
P.S.
Jak tak dalej pójdzie to będe spalona we wszystkich lokalach w swoim mieści i będe musiałą do sąsiednich miejscowości jeździć ;-)
29 czerwca 2014 09:33
Sówka

Wczoraj Sowe znowu wyprosili z lokalu bo chcieli zamykać!!! Kto to widział , żeby w sobote o 23 zamykać, absurd ;-)
P.S.
Jak tak dalej pójdzie to będe spalona we wszystkich lokalach w swoim mieści i będe musiałą do sąsiednich miejscowości jeździć ;-)

To po co mówisz Wszystkim żeś Sowa ,wymyśl coś innego np. Ewelina-"Ewa":)
29 czerwca 2014 09:41
Dyśka

To po co mówisz Wszystkim żeś Sowa ,wymyśl coś innego np. Ewelina-"Ewa":)

No właśnie nie przedstawiam się ;-)
29 czerwca 2014 09:43
Sówka

No właśnie nie przedstawiam się ;-)

A gdzie bywasz?(lokal)
29 czerwca 2014 09:50
Dyśka

A gdzie bywasz?(lokal)

Wczoraj byłam u Chińczyka Hong Ha na Okrzeii bo blisko domu
29 czerwca 2014 10:11
Sówka

Wczoraj byłam u Chińczyka Hong Ha na Okrzeii bo blisko domu

Czyli mieszkamy ok.1 km,od siebie:)
29 czerwca 2014 10:54
Jesteś z Zatorza?
29 czerwca 2014 11:29 / 1 osobie podoba się ten post
To ja dodam swój absurd. Podczas pobytu w PL byłam na zwolnieniu lekarskim i ZUS wypłacał mi zasiłek chorobowy. W czasie trwania chorobowego miałam odprowadzane składki na ubezpieczenie zdrowotne.Po powrocie do DE, firma z która współpracuje wystapiła do ZUS o wydanie druku A1 i co sie okazało....., ze ZUS wogóle nie ma w swojej bazie danych takiej osoby /czyli mnie/. I odmowił wydania dokumentu.  Dopiero po interwencji mojej i firmy, czyli rozmowie z 20 paniami i 5 panami w zus , odnalezli mnie w swojej bazie danych. Skutek tego "burdelu" jest taki że za miesiac wracam do Polski a dopiero w piątek moja firma otrzymała A1, teraz jeszcze musza poczekać na EKUZ. Normalnie nóz sie w kieszeni otwiera.
29 czerwca 2014 12:14
Sówka

Jesteś z Zatorza?

Prawie tak ,bardziej w luksusowej dzielnicy:)
29 czerwca 2014 12:35
Dyśka

Prawie tak ,bardziej w luksusowej dzielnicy:)

To w Żarach mamy luksusową dzielnice? Nie żartuj
29 czerwca 2014 15:13
Sówka

To w Żarach mamy luksusową dzielnice? Nie żartuj

Może nie dzielnice,bardziej rejony wylotowe-orbrachtów,poznańska,sportowa,marszów:)
29 czerwca 2014 15:14
Mam wolne miejsce w aucie ,mogę Ciebie zabrać na woodstock,wygodne i szybkie:)