,,Nie szukaj szczęścia, ale dawaj je innym, a wtedy samo przyjdzie do Ciebie.''
,,Nie szukaj szczęścia, ale dawaj je innym, a wtedy samo przyjdzie do Ciebie.''
Jeśli masz przyjaciela odwiedzaj go często ponieważ ciernie i zielsko zarastają ścieżkę którą się nie chodzi.
A co, jeśli przyjaciel jest żonaty?
To po co takiego przyjaciela masz?to odwiedzaj go jak bedzie z żoną
To po co takiego przyjaciela masz?to odwiedzaj go jak bedzie z żoną
Nie mam takiego przyjaciela, tak pytam tylko na "zapas" ;-))
A jeśli żona nie będzie moim przyjacielem:-)) a Ty napisałaś, że tylko przyjaciela :-))
znajdz sobie wolnego przyjaciela lub przyjaciółke
Przyjaciółkę? Po 20 latach "przyjaźni" przez przypadek i absolutną pomyłkę owej "przyjaciółki", że tak napiszę, "otworzyły mi się oczy" a ze zdumienia aż osłupiałam.
Wszystko co powiedziałam było przekazywane dalej, oczywiście z odpowiednim komentarzem.
Poczułam się wówczas tak, jakby ktoś w miejscu publicznym mnie po prostu rozebrał.
Najlepiej jest o sobie nie mówić nic albo niewiele.
Ot czego mnie to doświadczenie nauczyło.
Przyjaciółkę? Po 20 latach "przyjaźni" przez przypadek i absolutną pomyłkę owej "przyjaciółki", że tak napiszę, "otworzyły mi się oczy" a ze zdumienia aż osłupiałam.
Wszystko co powiedziałam było przekazywane dalej, oczywiście z odpowiednim komentarzem.
Poczułam się wówczas tak, jakby ktoś w miejscu publicznym mnie po prostu rozebrał.
Najlepiej jest o sobie nie mówić nic albo niewiele.
Ot czego mnie to doświadczenie nauczyło.