Czy agencje powinny mieć zdjęcia podopiecznych przy rekrutacji?

Szybkie pytanie co uważacie o wstawianiu na portalach społecznościowych zdjęć swoich pdp bez ich zgody w sytuacji gdzie są kompletnie nie świadomi schorowani itd ?
Pytam bo na jednej z grup dla opiekunek
Dodaje notorycznie zdjęcia swojego pdp
Ale wczoraj pobiła wszystko dziadek śpiący na łóżku widać że dość schorowany a na kolanach pies rasy york . Zdjęcie samo w sobie nieszkodliwe . Ale jednak wydaje mi się że jest to nie zgodne z prawem, Rodo i te inne sprawy . Podpis zdjęcia ,, to pańcia sobie wypije kawkę a ja muszę ( pies ) pilnować Petera ( leżący senior) . W ciągu pół h członkinie objechaly takimi komentarzami że aż szok . Tyle zawiści i agresji w ludziach . :chaplin:

Szybkie pytanie co uważacie o wstawianiu na portalach społecznościowych zdjęć swoich pdp bez ich zgody w sytuacji gdzie są kompletnie nie świadomi schorowani itd ?
Pytam bo na jednej z grup dla opiekunek
Dodaje notorycznie zdjęcia swojego pdp
Ale wczoraj pobiła wszystko dziadek śpiący na łóżku widać że dość schorowany a na kolanach pies rasy york . Zdjęcie samo w sobie nieszkodliwe . Ale jednak wydaje mi się że jest to nie zgodne z prawem, Rodo i te inne sprawy . Podpis zdjęcia ,, to pańcia sobie wypije kawkę a ja muszę ( pies ) pilnować Petera ( leżący senior) . W ciągu pół h członkinie objechaly takimi komentarzami że aż szok . Tyle zawiści i agresji w ludziach . :chaplin:

Też tak uważam . Co innego kiedy pdp da nam pozwolenie na wspólne zdjęcie ale udostępnianie na Facebooku czy innych portalach to już dla mnie naruszenie prywatności

Tak czy siak mnie czeka glodowa emerytura..

Ja się tu od razu odniosę do głównego pytania w tym wątku. My dajemy swoje zdjęcia świadomie, że rodzince się pokazuje te broszurki z nami czy jak to nazwać to że o nas i rodzinka wybiera. Ale my to robimy bo chcemy prace itd. Ale właśnie jeśli pdp jest już średnio kontaktowy to do zdjęcia pozuje czy nie i tak ma mało do gadania. Ja przez sam szacunek do starości i ułomności nie wymagam żeby mi firma dawała fotografie. Stary jak stary, każdy jest pomarszczony i tak naprawdę wszyscy tacy będziemy, już nie piękni i młodzi jak chcielibyśmy wyglądać zawsze :) Opis mi starczy bo to czy się dogadam z pdp na miejscu to już chemia. Albo będzie albo nie i zdjęcie mi tu mało powie.

To nawet wydaje się być nieetyczne , moi dwaj paliatywni podopieczni nie wyglądali ZX byt zachęcająco , a oboje byli bardzo serdecznie .
Zdjęcia żon to proszę , złośliwość można uchwycić na zdjęciu :niebo pieklo:

A co babcie zazdrosne?:oczko2:

A nie? Dawno już żony nie miałam w pakiecie:niebo pieklo:

I bardzo dobrze, wiem na razie z opowiadań.. że owszem zlecenie lepiej płatne ale dwupak:klotnia: No thanks:brak wiary:

Wszystko pieknie ale ile opiekunek daje zdjecie podopiecznych w internet bez zgody rodzin. Nie popieram tego :-(

To tez pisalam o tym kilka dni wczesniej cytuje sama siebie, wstretny nawyk zasmiecania fb fotami biednych staruszkow. Sa jakies granice dobrego smaku

Taki żywot :P