10 stycznia 2014 19:14 / 4 osobom podoba się ten post
BEAJeny,Wiecie co ile sie dzisiaj strachu najadlam na przerwie.
Nazekalam na brak towarzystwa a tu dzisiaj jakis facet sie do Mnie uczepil i koniec.
Nie Moglam sie dziada pozbyc,chodzil za Mna jak cien i zapraszal na kawe.
W koncu zadzwonilam z komorki do meza,nie nie mowilam Mu o Moim problemie ten wariat by zaraz przyjechal noi gosciu chyba cos skumal i sie zmyl.Mam nadzieje,ze jutro Go nie bedzie bo przyjdzie Mi siedziec w domu a tego nie zdzierrze.
och,mimo lmojego wieku i wygladu mnie tez kiedys latem chcialo dwoch galantych chlopakow poderwac! Jeden az zawadzil kolem od rolatora o kraweznik,malo szczeki nie zgubil, a drugiemu jako ,ze byl w krotkich spodenkach pampers przez nogawke wylecial. A takie fajne chlopaki,wiecej jak po 90-92 latka nie mieli.Tyle,ze na kawe mnie nie zapraszali tylko na ziolka! DDDD....i wcale sie nie balam,tylko nie lubie ziolek .