01 listopada 2013 21:10 / 1 osobie podoba się ten post
kasia63I tak źle i tak niedobrze.Załóżmy ,ze rodzice obojniaka zdecyduja sie na wczesna operacje i "zrobią" z niego chłopca a w póxniejszym etapie rozwoju okaże sie ,że przeważaja u dziecka jednak cechy zeńskie....Moim zdaniem powinno sie raczej dązyc do tego,zeby można było na podstawie badań,testów genetycznych, antropologicznych,chromosomalnych z duzym procentem prawdopodobieństwa stwierdzić przewage płci i dopiero wtedy podejmowac decyzje o operacji,jak najwczesniej bo przecież trzeba to dziecko wychować albo jako chlopca albo jako dziewczynke jak najmniej boleśnie kalecząc mu psychikę .Ciężki temat-i dopóki osobiscie nie dotyka można sobie dyskutowac do woli.
No i właśnie według takich wytycznych taką operację się przeprowadza.A jeśliby już doszło wprowadzenia tej trzeciej płci,to faktycznie ,pozostawiając pózniej wybór płci rodzicom,mogłoby być róznie,bo nie wiadomo czym oni by się kierowali,i czy w ogóle istniały by warunki do przeprowadzenia operacji uzyskującą taką płeć,jaką by sobie zyczyli,i czy odwlekając operację nie zrobiłoby się jeszcze większej krzywdy temu dzieciakowi,którego ten problem dotyczy.
