Kosmetyczni ulubieńcy

Kiedyś przerabiałam Oriflame, i są za drogie. Wolę Avon, mają tam moje ulubione pachnące mgiełki wodne w sprayu.

A używał ktoś z was serum richevon na zmarszczki? Dziala to czy ściema? Bo kosztuje 200 zł więc raczej działać powinno..

Gdzie Ty w tym wieku szukasz zmarszczek? 

Lubię nasze polskie kremy Ireny Eris. 

Nie no zapobiegawczo chciałam :) Bo podobno już po 20 roku życia trzeba zaczynać zapobiegać żeby potem nie płakać więc chciałąm o richevon popytać, bo parę razy natknęłam już się na opinie :)

U mnie pierwsze zmarszczki pojawiły się już po 18 i to na czole, poźniej było gorzej. Richevon mi pomógł, więc jak ktoś ma problem ze zmarszczkami, nawet tymi mniej widocznymi to polecam

Pewnie, że z takimi głebszymi nie dadzą rady kremy, ale żeby spłycić albo zlikwidować takie mniejsze to u mnie Richevon się nadał bardzo. Fajny ma zapach :D

Wszelkie kosmetyki naszej polskiej firmy Ziaja . Uwielbiam serię kozie mleko do włosów i twarzy , tonik i kremy . Nie mają wygórowanej ceny i swój sklep w centrum handlowym w Elblągu więc jadąc na większe zakupy zawsze zajrzę uzupełnić braki ;)

Prawda, te kosmetyki mają niezły składa. 

Polecam Dezodorant "bebe"Soft & Lovely, pachnie czysciutkim dzidziusiemzakochałam się w tym niewinnym zapachu

Ja mam obecnie balsam Ziaja kozie mleko
Mam suchą skórę a ten balsam jest bardziej w formie mleczka ale ma super zapach i fajnie nawilża

Co do Ziaji, bardzo lubię tę firmę. Jedyne co mi nie pasuje to szampony, Moje włosy ich nie lubią chociaż próbowałam różnych odsłon.
Z kosmetyczych ulubieńców, uwielbiam tusz max factor 2000 czy tak jakoś. Bardzo lubię a bez tuszu do rzęs nie wyjdę z domu :)

Mi dwa szampony bardzo poprawiły sytuację że skóra głowy . U mnie cała rodzina genetycznie chyba łojotok i łupież . Skóra wrażliwa na wszelkie zmiany wody , szamponów . Ja mam długie geste włosy jak mama i do tego  sa suche i szybko się przetłuszczają ale tylko przy grzywce i bokach . Bez dobrej odzywki wygladzającej ciezko .Wypróbowałam już multum różnych szamponów od nizoralu bo jakieś inne wynalazki . Dermatolog przepisał jakieś krople do wcierania że sterydem ale po jednym użyciu jakaś alergia wyszła bo mnie skóra paliła jak ogniem . Aż znalazłam Ziaja bio sulfo i Ziaja czarna rzepa z Wit B5 oba szampony pomogły mi na skórę głowy . Sporo  złego też robi chlorowana woda .

Co do kosmetyków to wypróbowuję coraz to coś innego, ale teraz pokochałam Fenjala...Balsam do ciała i żel pod prysznic, kremowy, aksamitny- rewelka...

Moje ulubione kosmetyki to 50 plus .