Kujawsko-Pomorskie

09 marca 2014 18:14
Mirabella

amelka55 jak widze Ty tez jestes skorpionem,a zeby bylo ciekawiej moj drugi syn ktory jest starszy ,tez jest z pod znaku skorpiona,ale nie narzekam sa zaradni i dobrze z nimi sie rozumie ,bardzo uczuciowi chociaz nie zawsze pokazuja swoje uczucia.kruszynko ja do 24.04.tez wydaje mi sie obecnie bardzo dlugo,ale nie mam ciezko babcia chociaz nieraz ma swoje zagrania ale jest bardzo spokojna i posluszna.rodzina tez jest na poziomie,nie mam co narzekac.kruszynko wiem ,ze teraz masz ciezej niz przed urlopem,musisz dac pdp cos na uspokojenie,nie wiem nie znam dokladnie sytuacji zeby ci doradzic ale bede trzymala za ciebie kciuki.napisz troche jaka masz obecnie sytuacje.

Mirabella, dodam jeszcze-odnośnie Skorpionów, że moja Siostra - Skorpion, mój obecny Podopieczny- Skorpion.
Z moim PdP rozumiemy sie bez słów, i w ogóle pozdrawiam wszystkie wspaniałe i dumne Skorpiony nie tylko z woj. kuj.-pom. ;-))
09 marca 2014 20:17 / 1 osobie podoba się ten post
Skorpiony też pozdrawiają:
09 marca 2014 22:41 / 1 osobie podoba się ten post
Wisienka doskonala decyzja cwicz bedziesz miala lepsze samopoczucie i Energie a w szczegolnosci przda ci sie na to wesele twojej corki.gratulacje to sie wytanczysz za wszystkie czasy,Twoja corka wybrala piekny miesiac kiedy wszystkie kwiaty zaczynaja kwitnac ,to jest zarazem i moj miesiac bo ja urodzilam sie w maju,jestem typowym byczkiem jezeli chodzi o Astrologie.pozdrawiam wszystkie dziewczyny ktore sa z pod znaku byka.Wisienka nie martw sie ja tez wczoraj nie mialam dobrego dnia .bo moja pdp byla caly dzien niezadowolona ,ale po poludniu zaswiecilo slonce,pomyslalam sobie wyjde po zakupy i po oddycham swiezym powietrzem i to faktycznie mi dobrze zrobilo,a kiedy wrocilam babci przeszlo i tak zaliczylam ten dzien.Pozdrawiam cieplutko.
11 marca 2014 12:52
witam, Grudziadz :)zapraszam panie z moich okolic do kontaktu :)
11 marca 2014 14:14
Witam
Ja jestem z Chelmży,to blisko do Grudziądza.Jestem drugi raz na tej samej sztelli.Dłuży mi się jak cholera.A gdzie tu jeszcze do 22.04.Opiekuję się dziadkiem,który jest bardzo spokojny,ale namolny,potrzebuje dużo towarzystwa.On by chciał abym z nim cały czas siedziała w pokoju,nie powinnam narzekać ale wolę cos robić bo mi czas szybciej leci.Pozdrawiam wszystkie panie
 
11 marca 2014 16:07
ela1971

Witam
Ja jestem z Chelmży,to blisko do Grudziądza.Jestem drugi raz na tej samej sztelli.Dłuży mi się jak cholera.A gdzie tu jeszcze do 22.04.Opiekuję się dziadkiem,który jest bardzo spokojny,ale namolny,potrzebuje dużo towarzystwa.On by chciał abym z nim cały czas siedziała w pokoju,nie powinnam narzekać ale wolę cos robić bo mi czas szybciej leci.Pozdrawiam wszystkie panie
 

cześć Ela. Fajnie, ze do nas dołączyłaś. jest nas tu coraz więcej.
Napisz cos więcej o sobie. A do 22 kwietnia czas szybko zleci. Większośc z nas jest tu tez do tego czasu, ja jestem do kozca kwietnia.
Odwiedzaj nas często , to czas ci szybciej zleci.
Witaj wśród nas.
11 marca 2014 18:21
Witam opiekunkaanna i ela1971 milo mi Was poznac ,ja jestem z Grudziadza i podobnie jak wam bardzo mi sie dluzy,nie wiem dlaczego tak jest kiedys szybciej lecialo,zauwazylam -ze wiekszosc dziewczyn pisze ,ze czas pomalu leci.Ja mam byc do 24kwietnia,a to naprawde jeszcze sporo.opiekunkaanna napisz dokladnie z kad jestes,cieszy mnie ,ze jest nas coraz wiecej.Pozdrawiam Was dziewczyny i piszcie.
11 marca 2014 18:32
opiekunkaanna

witam, Grudziadz :)zapraszam panie z moich okolic do kontaktu :)

Cześć, przepraszam, ze szybciej nie zauwazyłam twojego wpisu.
Witamy w naszym gronie.
 
11 marca 2014 18:47
Witam was wszystkie,wreszcie mam troche spokoju,dziadek zasnał-mam nadzieje,ze juz na noc.Przez ostatnie 3 tygodnie dał mi popalic,ze ich bin fix und fertig.Zycze spokojnego wieczoru.
11 marca 2014 22:12 / 3 osobom podoba się ten post
Witam Was ponownie.Co mogę o sobie napisać,mam męża,jedną córkę.Jak  już wcześniej pisałam obecnie jestem drugi raz na tej samej sztelii przez agencję.Prędzej pracowałam,ale na czarno.Ale trafiłam w gówno i zaczęłam jezdzić przez agencję.Dziadek jest przesympatyczny,spokojny.Córka oddała go do domu starców na trzy miesiące,gdyz nie mogła się nim zająć.A że dziadek ma kasę to poprosił o opiekunkę,koniecznie z Polski bo słyszał,że jesteśmy najlepsze.I tak zostałam jego pierwszą opiekunką.Ustawiłam sztellę i przyjechała zmienniczka,której wszystko przekazałam i prosiłam aby nic nie zmieniała.A jednak trochę pozmieniała a ja musiałam potem dziadka do pionu ustawić.Zajęło mi to tylko dwa dni,bo powiedziałam,że zawsze przesypiał noce,a teraz woła i potrzebuje rozmowy,a ja nie będę z nim w nocy rozmawiać,tylko spać,a jak mu się nie podoba to mogę zjechac do domu.Poskutkowało.Dzwoniłam do zmienniczki i pytałam się po co wstawała do niego w nocy,a ona bo mnie wołał .Ona jeżdzi jako opiekunka już 7 lat,a zachowała się,jakby pierwszy raz wyjeżdzała.Nadgorliwość nie popłaca.
 
12 marca 2014 09:20
Witam was dziewczyny nocki mialam dzisiaj nie przespane pdp buszowala do 1.30 bo w dzien sie wysypia nie moge przestawic bo do tej pory byla sama i tak zawsze robila ja jestem pierwsza opiekunka na tej sztteli,o godz 5.00 rano znowu buszowala wiec musialam wstac ,bo pdp ma zaawansowana chorobe alzheimera idemencje ,sciaga panpersy ,rozbiera sie cala ,albo ubiera na siebie 3 poranniki swetry ,itd o godz.5.00 znow zaczela chodzic i wyciagac mi wszystko z lodowki,bpotem sidziala na toalecie i potym mialam dobra okazje zeby od razu wziasc ja pod prysznic,bo wczoraj caly wieczor sie wzbraniala. ela1971 masz racje tutaj nie nalezy byc nagorliwym bo niemcy potrafia to skrupulatnie wykorzystac,nalepiej robic wszystko to co nalzy do naszych obowiazkow.wiem dobrze cos na ten temat bo bylam zona bogatego niemca ktory w sposob rafinowany potrafil mnie wykorzystywac do wszystkiego,a a jak przychodzila do sprzatania 2 razy w tygodniu niemka ,to nic jej nie mowil ,pomimo ze 3 miesiace nie zmywala podlogi w keller kella bylo super wykafelkowane a lany kurzu ,moglabym tu duzo przykladu podac ,a ja pomimo ze bylam jego zona zawsze zwracal mi uwage.pozdrawiam was i zycze milego dnia
12 marca 2014 16:53

Witajcie dziewczyny!! Jestem 8 km od Bonn, cudownie jest mi tu, naprawdę się tego nie spodziewałam. Miałam zjechać 27 marca, ale zostaje miesiąc dłużej. Potem na miesi ąc do domu i mam wrócić.

Brak pracy trochę mnie dobija, ale zajęłam się swoimi pasjami i jakoś leci. Praktycznie to poza rehabilitację nie mam nic innego do pracy, zakupy przywiezione, obiad ugotowany. Babcia ma wspaniałego wnuka i on się tm wszystkim zajmuje.

Mam przy okazji pytanie. Czy znacie jakieś firmy przewozowe co niedrogo przwożą paczki do Polski? Mieszkam niedaleko Bydgoszczy. Chciałabym moim Panom jakąs niespodzienkę zrobić za to, że tak dzielnie beze mnie sobie radzą.
14 marca 2014 13:15
witajcie dziewczyny mam teraz przerwe po obiadku i odpoczywam ,ale martwie sie bo od tygodnia bolimnie nerka z prawej strony biore urosept i furaginum ale o godz. 1.00 w nocy zaczyna mnie bolec i tak do 5 .00rana.moze podpowiecie mi co mam robic.Bylabym wdzieczna.anmar cieszy mnie to ,ze trafilas na dobra sztele,wykorzystaj to jak najdluzej .
14 marca 2014 14:20
jej , to prawda , czas dłuży sie niemilosiernie, czasem mam dosc, ale trzeba przetrzymac gorsze chwile i będzie lepiej mówie Wam nie ma co się zrażać! jak to mowi moja znajoma "taka to robota" :)
14 marca 2014 14:55
Mirabella, musisz iść koniecznie do lekarza, może to kamień gdzieś utknął.