11 marca 2018 19:48 / 2 osobom podoba się ten post
mariaolsztynKochane Panie, bardzo przestrzegan Was przed współpraca z firmą proBetreuung. Sa bardzo mili i pozytywnie nastawieni do opiekunki przed podpisaniem umowy, a potem radź sobie sam. Nie przedstawiają rzetelnych informacji o stelli i przysługujących uprawnieniach (lub nie przysługujących). Przed wyjazdem pytałam o możliwość zjazdu ze zlecenia w przypadku śmierci w rodzinie. Otrzymałam informację, że oczywiście opiekunka zjeżdża a firma szuka zastępstwa. Niestety czarny scenariusz sie sprawdził, dowiedziałam się o śmierci bardzo bliskiej mi osoby. Nie mogłam się skontaktować z firmą, nikt nie odbierał telefonów, nie odpowiadali na sms-y. W końcu po nie wiem ilu prośbach i ponagleniach z mojej strony oraz męża zadzwoniła pani. Oczywiście o powrocie i zjeździe nie ma mowy, musi przyjechać najpierw zmienniczka. Problem w tym, że pogrzeb jest w poniedziałek, a może ktoś przyjedzie najwcześniej we wtorek.
To mój trzeci i ostatni wyjazd z proBetreuung. Niestety brak rzetelnej informacji o stelli i stanie podopiecznych powtarza się każdorazowo. Podobnie bardzo utrudniony z firmą, praktycznie nie można się dodzwonić, pozostają sms-y lub nagrywanie się na sekretarce.
Proszę zastanówcie się Drogie Koleżanki zanim podejmiecie decyzje o wyjeździe z tą firmą. Myślę, że znajdziecie bez trudu inne, oferujące lepsze warunki finansowe oraz przede wszystkim uczciwe i rzetelne traktowanie pracowników. Nauczona własnym, niestety bardzo bolesnym doświadczeniem OSTRZEGAM i mówie NIE firmie PROBETREUUNG
Szanowna Pani Mario, przedstawiła Pani tylko swój punkt widzenia oczerniając firmę, w której Pani pracuje. Niech Pani weźmie pod uwagę to , że firma ma zobowiązania umowne nie tylko względem Pani ale również względem rodziny , której musi zapewnić opiekę. Trzeci raz wyjechała Pani z firmy proBetreuung do opieki. Dziwi mnie fakt, że jeszcze nie zdążyła się Pani zapoznać z umową i obowiązującymi procedurami tylko na forach pyta Pani obcych ludzi nie związanych z firmą. Gdyby Pani przeczytała umowę to by Pani wiedziała że par. 1 ust. 14 stanowi" W przypadku zaistnienia nagłej i usprawiedliwionej przyczyny opuszczenia miejsca zlecenia, Zleceniobiorca zobowiązuje się mailowo poinformować bezzwłocznie o tym fakcie Zleceniodawcę , a Zleceniodawca zobowiązuje się : 1) zorganizowac zmianę w terminie 7 dni roboczych od uzyskania mailowej informacji o przyczynie opuszczenia miejsca zlecenia, 2) poinformowac Zleceniobiorcę o dacie przyjazdu zmiennika." Chciałabym nadmienić, że nie zastosowała się Pani do tej procedury , niemniej jednak pracownik firmy jest z Panią w kontakcie od piątku, czyli od dnia w którym firmę poinformowano o śmierci Pani wuja i stara się załatwić sprawę tak, aby wszyscy byli zadowoleni. Proszę pamiętać o tym, że rodzina też musi mieć czas aby załatwić kogoś do opieki nad seniorką. W związku z tym Pani powrót do Polski został zorganizowany na wtorek czyli w ciągu 2 dni roboczych od otrzymania wiadomości. Uważam, że jest to bardzo rzetelne i uczciwe potraktowanie pracownika. Natomiast nielojalnym i nieuczciwym jest oczernianie firmy na forach, robiąc z siebie uciśnionego męczennika i nie pisząc do końca prawdy. Umów należy dotrzymywać droga Pani Mario.