26 października 2013 14:21
No każdy ma prawo do weekendu, a Ty jak mówisz jeszcze nie wyjechałaś, więc chyba się nie pali.
26 października 2013 15:45
wichurra

No każdy ma prawo do weekendu, a Ty jak mówisz jeszcze nie wyjechałaś, więc chyba się nie pali.

Wyjeżdżam za parę dni. Masz rację ze każdy ma prawo do weekendu, ALE - co jeśli np w piątek o godzinie 19 zostanę wyrzucona przez podopiecznego/podopieczną z domu bo stwierdzi że nie wiem kim jestem bądź nagle zapomni po co jestem w jej domu.. Miałam taką sytuację.. Mam czekać do poniedziałku przed domem bo nie mam z kim się skontaktować ? 
26 października 2013 15:55
MałaAG

Wyjeżdżam za parę dni. Masz rację ze każdy ma prawo do weekendu, ALE - co jeśli np w piątek o godzinie 19 zostanę wyrzucona przez podopiecznego/podopieczną z domu bo stwierdzi że nie wiem kim jestem bądź nagle zapomni po co jestem w jej domu.. Miałam taką sytuację.. Mam czekać do poniedziałku przed domem bo nie mam z kim się skontaktować ? 

To masz   jedno doswiadczenie wiecej . I co zrobilas???????????,stalas na ulicy????( :) ) .Bylas juz na wyjezdzie w Niemczech ? przez agencje? .W innym watku piszesz ze, juz bylas z Konikiem.To wiesz jak to wyglada ze, masz numer do koordynatorow.Nie wiem po co takie wpisy.
26 października 2013 16:07 / 3 osobom podoba się ten post
MałaAG

Wyjeżdżam za parę dni. Masz rację ze każdy ma prawo do weekendu, ALE - co jeśli np w piątek o godzinie 19 zostanę wyrzucona przez podopiecznego/podopieczną z domu bo stwierdzi że nie wiem kim jestem bądź nagle zapomni po co jestem w jej domu.. Miałam taką sytuację.. Mam czekać do poniedziałku przed domem bo nie mam z kim się skontaktować ? 

No i co Ci pomoże pani z biura w Polsce ? Porozmawia przez telefon i wytłumaczy cokolwiek osobie z demencją ?
Tu tylko telefon do rodziny lub innej osoby bliskiej PDP pomoze albo własne umiejętnosci i doświadczenie w pracy z podopiecznymi z demencją . Nawet koordynator , który może mieszkać kilkaset km dalej niewiele zrobi  w tej sytuacji - potrzebuje czasu żeby ewent przyjechać .Musisz mieć kontakt z rodziną lub prawnym opiekunem - ale myślę że to wszystko wiesz , skoro pracowałaś już z kilkoma agencjami , jak sama piszesz .
26 października 2013 16:10
MałaAG

Wyjeżdżam za parę dni. Masz rację ze każdy ma prawo do weekendu, ALE - co jeśli np w piątek o godzinie 19 zostanę wyrzucona przez podopiecznego/podopieczną z domu bo stwierdzi że nie wiem kim jestem bądź nagle zapomni po co jestem w jej domu.. Miałam taką sytuację.. Mam czekać do poniedziałku przed domem bo nie mam z kim się skontaktować ? 

Jeżeli nawet ktoś Cię z domu wyrzuci o 19 w piątek, to koordynatorka chyba niewiele może pomóc. Bo jeżeli rodzina jest tak szurnięta, że Cię wywali, to co ona na odległość od razu zrobi. Może zorganizować hotel, powrót do domu. Zamiast stać pod domem do poniedziałku, poszukałabym jakiegoś noclegu i spróbowała sie skontaktować kiedy to będzie możliwe. 
 
No ale ogólnie to tak - koordynatorki powinny być dostępne w weekendy, aczkolwiek powinno się do nich dzownić wtedy jedynie w ostateczności. Dla Ciebie nie ma teraz ostateczności (w sensie - nie wyjechałaś jeszcze i w takim razie każda sprawa do poniedziałku może zaczekać)
26 października 2013 16:25
wichurra

Jeżeli nawet ktoś Cię z domu wyrzuci o 19 w piątek, to koordynatorka chyba niewiele może pomóc. Bo jeżeli rodzina jest tak szurnięta, że Cię wywali, to co ona na odległość od razu zrobi. Może zorganizować hotel, powrót do domu. Zamiast stać pod domem do poniedziałku, poszukałabym jakiegoś noclegu i spróbowała sie skontaktować kiedy to będzie możliwe. 
 
No ale ogólnie to tak - koordynatorki powinny być dostępne w weekendy, aczkolwiek powinno się do nich dzownić wtedy jedynie w ostateczności. Dla Ciebie nie ma teraz ostateczności (w sensie - nie wyjechałaś jeszcze i w takim razie każda sprawa do poniedziałku może zaczekać)

Niby można zaczekać do poniedziałku, ale mi się akurat przytrafiła taka sytuacja (związana z inną firmą):
Od tygodni szukałam pracy - w końcu znalazłam, rodzina mnie zaakceptowała, podpisanie umowy przez internet wczoraj rano, bilet zakupiony na poniedziałek. A mnie wieczorem dopadł atak rwy kulszowej i leżę na pół sparaliżowana. Biuro już nieczynne - pewnie też do poniedziałku - wiem że powinnam brać zastrzyki - co najmniej 10, ale zdecydowałam się na mocne tabletki i dogrzewanie pleców. Na razie zaczęłam powoli chodzić, ale nie wiem czy uda mi się dźwignąć walizkę
Mam tylko nadzieję, że do poniedziałku jakoś wydobrzeję, ale i tak się boję czy podołam tam wszystkim obowiązkom.
Normalnie bym siedziała na zwolnieniu, ale...
Nie zostawię zmienniczki na lodzie - ona już pewnie walizki spakowała?
 
26 października 2013 16:30
Masz rację - są bardzo awaryjne sytuacje czasami. Dlatego też powinien być kontakt z biurem, ale też rozumiem, ze ludzie mają wolne w weekendy i każdy ma jakieś plany, może sprząta i nie słyszy telefonu, może pojechała na weekend w jakąś głusz i nie ma zasięgu itp.
26 października 2013 19:29 / 1 osobie podoba się ten post
Bardzo miło na tym forum dla opiekunek które dopiero zaczynają się tu udzielać..
Nie pogubiłam się- wyjeżdżam za kilka dni.
Jestem zła bo nie napisałam nic złego na Private Care 24?! Bo poleciłam firmę Konik przez którą co prawda to prawda - wyjechałam tylko raz ale bardzo mi pomogła i dlatego nie powiem na nich złego słowa..?!
Private Care nie ma chyba numeru alarmowego andrea taki jak Twoja agencja. Wiem że zawsze jest rodzina, napisałam teoretyczną sytuację w której może znaleźć się każda z nas. Nie powiedziałam że mam nie wiadomo jakie doświadczenie , - ponad 3 lata. Pracowałam przez 3 agencje, PC24 jest 4.
I nie życzę sobie żeby ktoś mnie tu obrażał nie znając mnie
26 października 2013 20:02 / 1 osobie podoba się ten post
No cóż - Twój pierwszy post to delikatne zachwalanie firmy, kolejne posty jakieś takie trochę dziwne. Opiekunki, które naprawdę są opiekunkami inaczej zaczynają swoją bytność tutaj. Nie mówię, że każdy ma być taki sam, no ale jest tutaj tyle pań z agencji podszywających się pod opiekunki, że nie ufamy tak od razu, zwłaszcza kiedy "opiekunka" zaczyna od chwalenia firmy. Żadna z nas nie identyfikuje się chyba tak bardzo z firmą, żeby od niej zaczynać. To wypływa gdzieś dużo później.
Przez 3 lata tylko z tej jednej firmy - Konik - byłas zadowolona?
26 października 2013 21:43 / 1 osobie podoba się ten post
Byłam zadowolona do mojego ostatniego wyjazdu również z firmy z Kluczborka, z Pana Ł.M. ... Ale opóźnienia z wypłatą ponad 2 tygodnie,okłamywanie co do miejsc do których się jedzie i zbywanie opiekunki, ściemnianie bardzo mnie wkurzyły - dlatego teraz szukałam nowej.. Przez Pana Ł.M. wyjeżdżałam troszkę czasu, kolejna agencja która załatwiła mi pracę (tylko załatwiła więc nie liczę jej jako 5-tej agencji)to wyjazd na własną działalność co po prostu mi się przestało kalkulować, tyle :)
W PC24 spodobało mi się podejście do opiekunek- wedlug mnie ogromny profesjonalizm.. Uwierz mi że kiedy dowiedziałam się że muszę wyjeżdżać z poprzedniego miejsca pracy obdzwoniłam wszystkie agencje pracy które znalazłam w internecie- wszystkie powiedziały że jak najbardziej mi coś znajdą w tym roku bez świąt, łącznie z PC24 ale tylko oni się wywiązali z umowy.. Oczywiście jest kilka spraw które mi się nie podobają w tej firmie, o najważniejszej napisałam..
Dużo beznadziejnych doświadczeń mam dlatego pytam ;)
I powtarzam jeszcze raz- nie, nie jestem pracownicą żadnej agencji :)
27 października 2013 15:13 / 4 osobom podoba się ten post
MałaAG

Wyjeżdżam za parę dni. Masz rację ze każdy ma prawo do weekendu, ALE - co jeśli np w piątek o godzinie 19 zostanę wyrzucona przez podopiecznego/podopieczną z domu bo stwierdzi że nie wiem kim jestem bądź nagle zapomni po co jestem w jej domu.. Miałam taką sytuację.. Mam czekać do poniedziałku przed domem bo nie mam z kim się skontaktować ? 

No, opiekunka powinna sobie poradzić w każdej sytuacji.
13 listopada 2013 13:04 / 1 osobie podoba się ten post
Już kilku osobom poleciłam firmę PC24, ponieważ nie mam żadnych uwag co do współpracy.
Pozdrawiam.
17 grudnia 2013 22:43

Witam na forum. Moderator

17 grudnia 2013 22:55
jak to miło,pierwszy post i od razu na chwałe agencji pozdrawiam
17 grudnia 2013 23:20
Polneta

jak to miło,pierwszy post i od razu na chwałe agencji :-) pozdrawiam

i do tego "dziewiczy" profilek.