właśnie zamierzam rozpocząć z nimi współpracę, także podbijam temat
właśnie zamierzam rozpocząć z nimi współpracę, także podbijam temat
I jak się skonczyło?Dostałas prezent od firmy?"Dla każdego nowego kandydata, który przyjdzie osobiście podpisać umowę, przewidziano prezent w postaci słownika tematycznego (polsko-niemieckiego), stworzonego specjalnie dla Opiekunów Osób Starszych w Niemczech."
Czy mialas napisane w umowie, ze dziadek jest taki niesprawny?jesli nie to stan faktyczny nie zgadza sie z umowa i tyle. Ja mialam bardzo podobna sytuacje ale z innej firmy, zastalam osobe prawie umierajaca i bylam na zleceniu 5 dni.Tez firma miala obiekcje co do wyplaty ale napisalam ze w umowie stan podopiecznego sie nie zgadzal z umowa. Wyplacili za wszytko i za przejazd w jedna i druga strone. tak wiec glowa do gory.
Dziadek zmarł po tych 5 dniach czy po prostu uciekłaś? No i powiedz jaka to firma, skoro dobrze zareagowali :) już wiemy że professional care 24 trzeba unikać, jak ktoś chce wiedzieć na czym stoi i mieć w umowie prawdę wpisaną. A uczciwe firmy promujmy, żeby był owiadomo komu zaufać! Bo ja jeszcze nie wyjechałam, ale już jestem zdecydowana. I wiem jaki podopieczny będzie na 100 procent.