Problem polega na tym, że rodziny szukałam sobie sama a nie przez agencje i to niestety mój błąd. Umowy jeszcze nie mam podpisanej ponieważ moja "host mama" wymyśliła sobie 6-scio tygodniowy okres próbny, który kończy się w przyszłym tygodniu. W umowie mam napisane oczywiście sprzątanie ale raczej w kwestji pomocy rodzinie a nie robieniu wszystkiego za nich. Według tabeli czasowej, którą mi przesłała powinnam sprzątać godz. dziennie z czego sprzątam 4 godz. dziennie. Jak się również okazało muszę gotować czego w umowie nie mam napisane do tego opiekuję się dziećmi i muszę zapełnić im czas.
Natomiast pół niedzieli miałam mieć wolne z czego nagle się jej odwidziało i stwierdziła że 3-4 godz. wolnego mi wystarczy. No nic na razie staram się wszystko przetrzymać i zobaczymy jak to będzie...