Prawda jest taka że czym większe bezrobocie w polsce,tym większe wymagania stawiane przez agencje.Za chwile będą samych opiekunów po germanistyce chcieli.Po kilku telefonicznych egzaminach dochodze do wniosku że jednym z wymogów jest recytowanie poezji germańskiej(oczywiście poprawnie gramatycznie)Opieka schodzi na dalszy plan.Pozdrawiam i życze wiele samozaparcia w nauce:)