Chcę pomóc znajomej No to tak jest na szteli od 5 miesięcy, w pokoiku nie ma TV,nie ma darmowego internetu,nie ma rozmów telefonicznych(dziadki niechętnię pozwalają na korzystanie z ich telefonu,nawet jak rodzina do niej dzwoni)... Będzie tam jeszcze parę miesięcy ale dzieci dziadków nie mają ochoty by chociaż jedną z tych rzeczy jej zorganizowac...Czy to normalne?