Jak znaleźć pracę opiekuna za granica?

30 sierpnia 2013 09:34 / 2 osobom podoba się ten post
A ja Andrejko przylacze sie do Twoich zyczen i nadzieji i uroczek puszcze,zeby kntrakty sie posypaly tym co szukaja pracy:)
30 sierpnia 2013 10:33 / 4 osobom podoba się ten post
Nie wiem, czy ja was dobrze rozumiem , ale wydaje mi sie że Idze chodzi (Iggo popraw mnie jesli sie myle) to ze praca na czarno jest nielegalna i posrednik ktory zalatwia takie zlecenia to osoba nieodpowiedzialna bo w razie klopotow nie ma sie w rece papierka i wszelkich dokumentow poswiadczajacych legalna prace . Zyjemy w UE i mozemy pracowac legalnie a czasy szemranego zalatwiania pracy w niemczech na saksy juz chyba sa za nami , dlatego ja o nielegalnych posrednikach tez mam zle zdanie i nie dam sie przekonac ze pomagaja znalezc prace opiekunkom , bo ofert firmy maja teraz w brud . O pracy na czarno i przykrosciach jakie spotkaly opiekunki tak pracujace bylo juz wiele tak ze na naszym forum .
30 sierpnia 2013 10:37 / 3 osobom podoba się ten post
Moje wpisy to nie jest dyskusja. Do dyskusji potrzebny jest partner. Odniosłam się do konkretnego wpisu. I zdania mojego nie zmieniam. Najskuteczniejszą metodą jest zacząć porządki od własnego podwórka. Akceptacja zachowań niegodnych jest przyłączeniem się. Zabawa trwa i cieszy się bieda.
Miłego dnia:)
30 sierpnia 2013 10:43 / 4 osobom podoba się ten post
JaninaWasiak

Nie wiem, czy ja was dobrze rozumiem , ale wydaje mi sie że Idze chodzi (Iggo popraw mnie jesli sie myle) to ze praca na czarno jest nielegalna i posrednik ktory zalatwia takie zlecenia to osoba nieodpowiedzialna bo w razie klopotow nie ma sie w rece papierka i wszelkich dokumentow poswiadczajacych legalna prace . Zyjemy w UE i mozemy pracowac legalnie a czasy szemranego zalatwiania pracy w niemczech na saksy juz chyba sa za nami , dlatego ja o nielegalnych posrednikach tez mam zle zdanie i nie dam sie przekonac ze pomagaja znalezc prace opiekunkom , bo ofert firmy maja teraz w brud . O pracy na czarno i przykrosciach jakie spotkaly opiekunki tak pracujace bylo juz wiele tak ze na naszym forum .

Dokładnie. Ale tu lubi się zaprzeczać samym sobie.
I dla jasności jestem wrogiem pośredniczenia w załatwianiu pracy za wynagrodzeniem nawet jeśli to tylko 50 euro.
O nic więcej mi nie chopdzi.
Dla niektórych 50 euro to dużo pieniędzy.
30 sierpnia 2013 10:50 / 3 osobom podoba się ten post
IGGA: Odnosisz sie do konkretnego wpisu i konkretnej osoby, czyli do mnie. Bardzo Ciebie prosze o zachowanie umiaru w odnoszeniu sie do mojej osoby. Przeczytaj jeszcze raz calosc, od poczatku, moze cos do Ciebie dotrze.
Dla ulatwienia napisze, ze nie tak dawno pisalalm bardzo duzo o pracy w Szwajcarii, o niemieckiej dzialalnosci, a za chwile mam mail typu: "Czy mozesz mi napisac jakie sa warunki ..." oczywiscie, w Szwajcarii, w podtekscie - zalatw mi prace, albo cus takiego.
Gdyby nie to, ze moj mail jest potrzebny w moim profilu nie tylko do takiej korespondencji - chyba juz bym wykasowala. Czasami recje i nie tylko opadaja. Czy to tak trudno zrozumiec, ze odpowiedz w stylu "to kosztuje 50 EU" jest rodzajem egzaminu ? A, i bardzo prosze - przestan mi zarzucac jakies niegodne zachowania, bo to zaczyna juz jakas paranoja tracic. Pracuje, place i wara komukolwiek, oprocz odpowiednich urzedow, od tego. Nie kradne.
Rozumiem, ze nie jestem dla Ciebie partnerem do dyskusji, nie musze, ale NIE pisze, nie wystawiam Ci opinii, natomiast Ty to caly czas robisz, nie wiedziec czemu. Placilas mi za cos??? Nie przypominam sobie. Zakladam, ze cale Twoje zycie jest i bedzie krysztalowo czyste i ze nigdy nikomu nie placilas chociazby za porade prawna, czy cos takiego. Jesli ktos chce skorzystac z mojej wiedzy, tak, owszem, ale ona NIE polega na zalatwianiu pracy.
Mam dosc. Mam dzis w planie kolejny, fajny dzien, wybieramy sie z corka na wycieczke statkiem po jeziorze Zurichskim i nie chce sobie, ani innym psuc humoru.
Bede jednak tak dlugo wyjasniac ten temat, szczegolnie Tobie, az zrozumiesz, o co mi chodzi, albo przestaniesz mnie oczerniac.
Pozdrawiam !
30 sierpnia 2013 10:53 / 1 osobie podoba się ten post
IGGA

Moje wpisy to nie jest dyskusja. Do dyskusji potrzebny jest partner. Odniosłam się do konkretnego wpisu. I zdania mojego nie zmieniam. Najskuteczniejszą metodą jest zacząć porządki od własnego podwórka. Akceptacja zachowań niegodnych jest przyłączeniem się. Zabawa trwa i cieszy się bieda.
Miłego dnia:)

Ten wpis nie jest merytoryczną dyskusją, a bezpośrednim atakiem na innego użytkownika. Dlatego go usuwam i proszę o zachowanie umiaru i większe ważenie słów. Moderator

30 sierpnia 2013 11:05 / 1 osobie podoba się ten post
nowadanuta

Nie potrzebuję prawa i nie potrzebuję 10 przykazań żeby żyć moralnie ... To wszystko jest dla tych, którzy niestety tego potrzebują ... Mój dekalog zaczyna się od Nie kłam... i wtedy reszta jest niepotrzebna. Prawda nie potrzebuje prawa bo sama nim jest. Swiat i rządy oddzieliły sobie prawo od sprawiedliwości, a ja muszę poruszać się w takim popier****nym świecie. Nie czepiam się tych co nie mają nić na sumieniu i próbują jakoś to ogarnąć nie tracąc przy tym swojej ludzkiej twarzy... Kto jest mądry, a kto jest głupi to na tym forum widać ... Po co te widły jak tu nie ma nawet igły, z której te widły można zrobić ???? Ten świat, ojczyzna i prawo nie miał mi nic do zaoferowania oprócz zasiłku na dziecko specjalnej troski, ale wpierw mi to dziecko zachorował... Teraz wypiął swoją wielką du*ę na mnie i dlatego będzie miał u mnie wieczne i nawzajem... I nie muszę płacić podatków bo odpowiednie macki prawa same je ze mnie ściągają...ja się pod tym tylko podpisuję. Od dzisiaj na każdej rolce papieru toaletowego będę pisała jedno słowo Prawo, niech wie do czego mi służy... A tym, którym ten post się nie podoba - "przepraszam, że zyję.." Dawno nie byłam tak wku***ona. )))

Doloze od siebie, bo moja mlodsza tez "specjalnej troski", ze za pare groszy rzucone przed wieprze, czyli mnie, mojego slubnego i starsza - zakazali miec inne dochody, bo przeciez dostajemy pieniadze ...
Moja mlodsza byla w tym roku na kolejnej komisji, dostala orzeczenie pomimo, ze ZUS stara sie jak moze zmniejszac liczbe osob uprawnionych do czegokolwiek, tyle, ze poza papierkiem nic nam z tego. Leki nowej generacji - brak refundacji ... i tak dalej...
30 sierpnia 2013 11:07 / 2 osobom podoba się ten post
sas-anka

Ten wpis nie jest merytoryczną dyskusją, a bezpośrednim atakiem na innego użytkownika. Dlatego go usuwam i proszę o zachowanie umiaru i większe ważenie słów. Moderator

Jesteś niegrzeczną osobą, nie życzę sobie takich tekstów. Baw się w swoim gronie. :)
 
Nie dałam nigdy nikomu żadnych pieniędzy. Za 50 euro to ja mam paliwo do Niemiec.
Twoja sprawa i naiwnych.
30 sierpnia 2013 11:11

Również uważam że przesadziłaś. Moderator

30 sierpnia 2013 11:23 / 1 osobie podoba się ten post
IGGA

Jesteś niegrzeczną osobą, nie życzę sobie takich tekstów. Baw się w swoim gronie. :)
 
Nie dałam nigdy nikomu żadnych pieniędzy. Za 50 euro to ja mam paliwo do Niemiec.
Twoja sprawa i naiwnych.

Niegrzeczne może być co najwyżej dziecko. Ja zwyczajnie mam swoje zdanie i mam odwagę je wyrazić. I wzajemnie:)
30 sierpnia 2013 11:56 / 2 osobom podoba się ten post
daisy_44

Również uważam że przesadziłaś. Moderator

Sorry, starałam się delikatnie napisać, trzy razy przed puszczeniem przeczytałam , ale widocznie i mnie zabrakło dyplomacji:)
30 sierpnia 2013 12:34 / 9 osobom podoba się ten post
Wiem, że się powtarzam, ale dyplomacja, moja droga daisy_44, to umiejętność powiedzenia komuś sp.......j w taki sposób, żeby poczuł dreszcz podniecenia na samą myśl o czekającej go podróży:-DDD.
30 sierpnia 2013 13:01 / 6 osobom podoba się ten post
Jestem zaskoczona i przerazona wulgarnoscia,napastliwoscia i chamstwem na naszym forum.Czy wszystkit musimy pisac na jedna nutę.Obrazić mozna jednym slowem nie tylko obrazic ale zadac ból,sama tego doswiadczyłam.Jezeli nie zgadzamy sie ze stanowiskiem innej uczestniczki dyskusji to musimy to wyrazić w sposob urągajacy wszelkim zasadom, ktore tak gorliwie glosimy?Czy opiekunka osoba o lagodnym usposobieniu,cierpliwa i zyczliwa tak sie zachowuje?To jest forum - miejsce dla kazdego kto chce podzielic sie swoim zdaniem,poradzić lub skorzystać z porady.Mylimy i mieszamy pojecia,nie rozumniemy pewnych okresleń.Dajcie na luz.Dzisiaj wlasnie zobaczylam jakie jestesmy.Smutne i przykre.
 
A ci ktorych dyskusja nie dotczy niech pisza w temacie" dowcipy" i nie dolewaja oliwy do ognia.
30 sierpnia 2013 13:27 / 3 osobom podoba się ten post
Od czasu, kiedy H.Sienkiewicz napisał "W pustyni i w puszczy" nazywa się to "moralność Kalego".
30 sierpnia 2013 13:48 / 3 osobom podoba się ten post
misiekFfm

Od czasu, kiedy H.Sienkiewicz napisał "W pustyni i w puszczy" nazywa się to "moralność Kalego".

Pisac to Ty kolego potrafisz ale czytac to ani,ani.Pamietasz jak Ci Basia21 napisala,ze chyba byles milicjantem?Chyba miala racje,jak fama glosi chodzili po dwoch bo jeden umial czytac a drugi pisac.Pisalam o nas nie o was.