Sposoby na odporność - jesień, zima

Ok Ella,ale jakby coś wal jak w dym,coś wymyslimy..

Mówta co chceta ale żeby zdrowym być to potrzebny jest ruch, duużżżooo ruchu bo w ZDROWYM CIELE ZDROWE CIELE jest

Fakt, ale jak ktoś naprawdę często choruje to czytałam że trzeba zbadać poziom limfocytów, myślę że warto od tego zacząć

Kiedys bardzo duzo chorowalam, zwlaszcza zima. praktycznie w kazdym miesiacu przynajmniej chwile bylam na antybiotyku, bo to zapalenie krtani mialam, to angine, to zapalenie zatok- rece mi opadaly. od kilku lat od 15 wrzesnia mniej wiecej zaczynam profilaktycznie brac tran i rutinoscorbin, poza tym staram sie duzo byc nad morzem ( stad moja mania szukania stelli nad morzem ;) ) i odpukac... jest duzo lepiej. jakos sie trzymam, to samo cora. oprocz tego, na stale oczywiscie herbatke slodze miodem, sokiem malinowym albo z czarnego bzu i dorzucam cytrynki. zaczelam tez dodawac do niej, a takze do innych potraw imbiru i innych ostrych przypraw. a jak juz czuje za zaczyna mnie cos brac ( jak ostatnio na stelli w swieta) mam w pogotowiu Groprinosine- wzmacnia odpornosc i zwalcza wirusy.

Mim nowym hitem jest chrzan - to też naturalny antybiotyk, nic nie działa lepiej, kiedy coś mnie bierze. Niedoceniany, a taki prosty w użyciu. I skuteczny!

Nie pamiętam kiedy byłem chory :D Jem cebulę i czosnek.

Mleko z miodem i czosnkiem :D Teściowa dzieciom podaje.

Za odporność naszego organizmu odpowiadają jelita i ich stan. To nasz drugi mózg i nad tym trzeba się pochylić.

Wiem, uczyli mnie :D Zero śmieciowego jedzenia.

mleko masło miód i czosnek :D imbir na rozgrzanie

To na przeziębienie. Pijesz to na zdrowie?

nalezy codziennie na czczo pic wode z sokiem z cytryny, dobrze dziala tez herbata z miodem i malinami, nalezy rowniez czesto wychodzic na spacery w celu zahartowania organizmu

Chyba lepszy jest seks...koniecznie 5 razy na dobę...tak mówiła jedna Pani...

Też tak sądzę...

"Pani w kapeluszu" a co Pani o tym sądzi?...