Parkinson i zaawansowana demencja

22 lutego 2013 18:56 / 1 osobie podoba się ten post
Romana - serducho :D
moja przed chwilą wyciągnęła puszkę z kawą i dawaj! kawę będzie pić. ja - durna baba - bezkofeinowej nie kupiłam, bo ostatnio babcia kawę odpuściła, tylko poranna lura, więc mi z głowy wyleciało. patrzę ci ja a ona dwie miarki do kubka wali i parzochę sobie robi. oczy mi na wierzch wyszły, bo jak ostatnio dałam półtorej miarki na pół dzbanka w ekspresie to powiedziała, że za mocna i musiałam jej wody dolewać. ona okropną lurę pije. myślę sobie, spoko, zobaczymy. zabrała kawę do pokoju i za chwilę słyszę jak szajsuje i menszuje. kawa wylądowała w zlewie. nawet nie musiałam słowa powiedzieć :D
22 lutego 2013 19:08 / 1 osobie podoba się ten post
Anula, mamy czasem kabarety i filmy grozy za darmo, hi hi...
22 lutego 2013 19:10
Roma - ja widzę że twoja babcia dzielnie mojej kroku dotrzymuje, hi,hi,hi...pomysły ma równie świetne :D
22 lutego 2013 20:14
ona dopiero debiutuje, rozkręci się bardziej za jakiś czas, o czym myślę z lekką trwogą. Taka jest uroda demencji i nic na to nie poradzimy, choć podobno olej kokosowy w ilości 3 duże łyżki dziennie powstrzymuje rozwój choroby. Amerykanie to zbadali, dałam córkom babci niemiecki artykuł, ale się nie przejęły. Przywiozę jej z Polski, bo u nas jest tani, pół litra za niecałe 25zł. Sama też zacznę pić, przezorny zawsze ubezpieczony, hi, hi.. Na razie tylko łykam omega3, też wskazany an zachowanie dobrej pamięci.
26 lutego 2013 15:10
Akcja "portfel" zakończyła się dziś fiaskiem. cała sypialnia przegrzebana, razem z babcią, a portfela nie ma. ale chyba babcia zdaje sobie sprawę, że sama zapchała bo nie burczy tylko od czasu do czasu wstaje i zagląda w jakieś miejsce. obawiam się, czy go wtedy w przypływie weny twórczej nie wyrzuciła bo naprawdę nigdzie go nie ma. nie mam już pomysłu, gdzie mogłaby go schować. pieniędzy w nim nie było ale dowodu szkoda...
P.S. nie wiem czy chwaliłam się już że udało mi się znaleźć okulary :)
26 lutego 2013 16:28
AnnaSun: nie lam sie, jutro pewnie "sam sie znajdzie". Latem przez 3 miesiace ja, corki, ziec i babcia szukalismy 500 euro, znalazlo sie po trochu w roznych miejscach, nawet w kapturkach od tych czepkow przeciwdeszczowych. Troche bylam zdenerwowana, bo to byl poczatek mojego pobytu - co sobie pomysla, ale jakos nic rodzinie glupiego do glowy nie wpadlo.
27 lutego 2013 12:36
deprecha....nic tylko się w kałuży utopić.....
27 lutego 2013 12:48 / 1 osobie podoba się ten post
AnnaSun: Ty juz w drugiej polowie kontraktu, chyba, o ile dobrze pamietam? Nie licz dni - licz kase, jaka Ci kazdego dnia przybywa ! Przeszlas tyle, ze wcale sie nie dziwie, ze wpadlas w dolek, ale nie daj sie, moze uda Ci sie wyjsc gdzies (posadz sasiada na troche z babcia), albo napisz zwyczajnie, co Cie boli, w poskarzyjkach - to baaardzo pomaga, jak sie z siebie wywali. Chyba, ze to cos baaardzo osobistego ...

Kochana, wysylam do Ciebie usmiech i pewnie zaraz pare osob sie dolaczy - nie martw sie, nastepny dzien bedzie lepszy (wlasnie to przerabialam ! Nie powiem, ze jest dobrze, ale - jest ciut lepiej ...)
27 lutego 2013 13:00 / 1 osobie podoba się ten post
AnnaSun nie daj sie!!! nie wazne co robisz,stoisz,siedzisz,gotujesz czy sluchasz upierdliwej i zrzedzacej babki mysl o czyms przyjemnym,spiewaj sobie pod nosem,mow do siebie :DOBRA JESZCZE TROCHE i babka niech sobie robi co jej sie zywnie podoba bo ja bede juz wsrod normalnych ludzi..... a na dowidzenia "podziekuj"za zszargane nerwy,trzepnij drzwiami,gleboko odetchnij i zamknij ten rozdzial na zawsze............
27 lutego 2013 14:01 / 1 osobie podoba się ten post
AniuSun - jesteś wielka - kibicuje Ci tu mnóstwo dziewczyn, zamknij oczy i poczuj, ile dobrych myśli mknie w twoją stronę. Masz w sobie ogromną siłę. Bądź z siebie dumna, zasługujesz na wszystko, co najlepsze. Dużo dobrej energii Ci ślę.
27 lutego 2013 14:53

dzięki Wam wszystkim jak nie wiem co... już mi lepiej trochę... :)


no cud się stał i w ogóle... moja babcia pozwoliła mi umyć sobie włosy! jeszcze nie mogę w to uwierzyć...

27 lutego 2013 19:33
Moja babcia codziennie rano moczy sobie głowę w umywalce i wyciera ją ręcznikiem do naczyń. Czasem robi to nawet dwa razy, bo zapomniała, że juz zrobiła. Trzeba jej na to pozwolić, by uniknąc niepotrzebnej awantury, ma poza tym błogosławieństwo swojej rodziny. Podobnie jak na chowanie talerzyków w szafce nocnej, zabieranie filiżanki do torebki do kościoła razem ze spodeczkiem, co sprawia że torebka nie chce się zamknąć i chodzenie po domu w czapce i szliku albo w butach. Niestety, najgorsze są jej nieoczekiwane warknięcia średnio dwa razy dziennie, bo coś jej nagle nie pasuje, a za moment wita ludzkość z uśmiechem. Jeszcze tylko 4 tygodnie i witaj ojczyzno! Kamerę kupię za zarobione pieniądze, bo zawsze mieć chciałam i dziecku to samo lub playstation na urodziny. Anula, a co Ty sobie sprezentujesz?
27 lutego 2013 19:55
ja to długi będę miała pospłacane :) i synowi obiecałam komputer podrasować. sobie może buty, martensy, zawsze mi było szkoda, bo drogie. za następny wyjazd do Toskanii pojadę, mam tam przyjaciółkę, od ponad roku mnie zaprasza, ale nie jechałam, bo ciągle krucho było. a jak już pojadę to chciałabym okolice zwiedzić a bez kasy trudno. jak Bóg da to we wrześniu Toskania :D
Ty Romana z Wrocławia jesteś... może jakaś kawa po powrocie? ja też niecałe 4 tygodnie i do ojczyzny :)
27 lutego 2013 19:59
Ja też serdecznie cię pozdrawiam ,masz przeboje ale ci powiem że my wszystkie dziewczyny mamy sytuacje i urozmaicenia ,ja też trafiłam teraz na babę herszta ,ale co mi tam ,dyplomatycznie ,spokojnie ,dużo odpuszczaj ,myśl o sobie i tylko wyłącznie ,nerwy na bok ,zagłaskaj ją na śmierć takie jest powiedzenie ,może kup gdzieś na rezerwę jakieś portfele i powiedz że tamten wpadł do klopa ,nie znam jej i nie wiem na pewno co ci doradzić ,a wiesz te stare babciuchy próbują pozbadnąć nie daj się pa
27 lutego 2013 20:12
Anula, musimy się koniecznie zobaczyć! Powspominamy nasze demencyjne babcie i pośmiejemy się przy kawce. Mam maila w profilu, zapisz sobie, a jeśli Twego nie ma, to czekam na sygnał albo uzupełnij profil! Byłoby bardzo fajnie, zobaczyć na żywo Bohaterkę Forum Opiekunki24! Dziewczyny będą mi dopiero zazdrościć!

Nusia, masz rację co do zachowania zimnej krwi przy demencji i nie tylko przy niej.