Psycholog odpowiada na pytania zadane podczas webinaru „Aktywizacja seniorów, czyli wspieranie bez ograniczania samodzielności”.
W podziękowaniu za Wasz czynny udział w webinarze „Aktywizacja seniorów, czyli wspieranie bez ograniczania samodzielności”, publikujemy odpowiedzi psychologa dr Michała Wereszczyńskiego na pytania, które padły w czasie spotkania. W przygotowanym materiale znajdziecie przydatne porady, które warto zastosować w praktyce, sprawując opiekę nad seniorami.
Co z Podopiecznym, który nie lubi nawet rozmawiać? Jak pobudzić go do jakiejś interakcji?
Zdarza się, że niechęć do rozmów u Podopiecznego wynika z różnych przyczyn: trudności słuchowych, procesów otępiennych, zmęczenia, depresji lub poczucia braku więzi z Opiekunem. W takiej sytuacji dobrze jest podejść z empatią i pamiętać, by „brać siły na zamiary”, nie zawsze trzeba za wszelką cenę nakłaniać do rozmowy. Wystarczy być obok, okazywać gotowość do kontaktu i stopniowo starać się budować bliższą relację.
Można spróbować angażować Podopiecznego w drobne codzienne czynności, takie jak przygotowanie stołu do posiłku czy podlewanie kwiatów. Jeśli wyrazi na to ochotę, warto zaproponować krótki spacer w spokojnym otoczeniu (ogród, park). Co często sprzyja spontanicznym rozmowom. Należy jednak unikać natarczywego namawiania, bo może ono wywołać efekt odwrotny od zamierzonego.
Czasem samo przebywanie w jednym pomieszczeniu, wspólne oglądanie rodzinnych zdjęć, słuchanie muzyki czy oglądanie filmu może przełamać barierę milczenia.
Zastanawiam, w jakich godzinach Podopieczny powinien spać. O której zachęcać, by się położył?
Najważniejsze jest uwzględnienie indywidualnego rytmu dobowego danej osoby. Niektórzy Podopieczni są przyzwyczajeni do wczesnego kładzenia się spać (np. 20:00–21:00), inni zasypiają dużo później (np. dopiero koło północy). Narzucenie nowych godzin bez przygotowania może wywołać stres i spadek jakości snu.
Zaleca się więc wprowadzać ewentualne zmiany stopniowo, przesuwając porę zasypiania o kilka minut każdego dnia, tak aby nie zaburzyć ustalonego przez lata rytmu. Atmosfera w sypialni również ma znaczenie: przewietrzenie pomieszczenia, odpowiednio dobrana pościel i brak hałasu sprzyjają zdrowemu, spokojnemu snu. Najlepszym wskaźnikiem, czy pora kładzenia się spać jest właściwa, będzie poranny nastrój i poziom energii Podopiecznego – jeśli wstaje wypoczęty, najpewniej godzina snu jest odpowiednio dobrana.
Wycinanie to super pomysł. Ja robiłam z Podopiecznym taką mapę potrzeb, że wytnijmy sobie, że chce chodzić do parku (i wycinamy drzewa), że chce oglądać filmy (i wycinamy telewizor). Co jeszcze można stosować?
Tworzenie „mapy potrzeb” jest doskonałym sposobem na wyrażenie i uporządkowanie pragnień oraz preferencji Podopiecznego. Wycinanki z gazet, rysunki czy symboliczne obrazki mogą świetnie obrazować, co jest dla niego ważne w codziennym życiu. W trakcie tej czynności często pojawiają się tematy do rozmów, na przykład wspomnienia związane z pewnymi miejscami czy czynnościami, które dawniej sprawiały radość.
Oprócz wycinanek warto rozważyć inne zajęcia plastyczne lub manualne, takie jak:
- Wspólne pisanie list zakupów i przeglądanie gazetek promocyjnych.
- Wspólne przygotowywanie dekoracji świątecznych: można wycinać papierowe ozdoby, malować bombki albo robić wieniec na drzwi.
- Proste prace manualne w kuchni: lepienie pierogów, pieczenie ciasteczek czy dekorowanie potraw – takie zajęcia angażują w przyjemny sposób i jednocześnie uczą lub przypominają umiejętności potrzebne w codziennym życiu.
Niezależnie od wyboru aktywności ważne jest, aby dostosować ich trudność do możliwości Podopiecznego. Zbytnie komplikowanie może wywołać frustrację, podczas gdy zbyt proste zadania mogą szybko się znudzić. Dobrze jest obserwować reakcję osoby starszej i w razie potrzeby korygować plan działania.
Jak pomóc Podopiecznemu wybrać jakiś cel, by miał motywację do, mówiąc wprost, życia?
W przypadku osób w bardzo zaawansowanym wieku Opiekun nie zawsze ma możliwość odnalezienia dla Podopiecznego nowego, przełomowego celu. Warto przy tym pamiętać, że na tym etapie życia naturalny bywa smutek czy żałoba po odejściu wielu bliskich. Nie chodzi więc o to, by za wszelką cenę sprawić, że nagle staną się niezwykle szczęśliwi i „zapomną” o trudnych emocjach. Dużo ważniejsze jest przyjęcie ich aktualnego nastroju z wyrozumiałością oraz towarzyszenie im w codziennych trudnościach.
Często najskuteczniejsze okazuje się podtrzymywanie tego, co już funkcjonuje w życiu Podopiecznego – dawnych zainteresowań, kontaktów z rodziną czy uczestnictwa w lokalnej społeczności.Oczywiście w miarę możliwości seniora. Nawet niewielkie gesty i regularne rozmowy o sprawach, które są dla niego ważne, mogą przynieść poczucie wsparcia. Istotne są rozmowy o dawnych pasjach. Jeśli Podopieczny dawniej zajmował się ogrodnictwem, można zaaranżować wspólną opiekę nad roślinami doniczkowymi, zachęcić do urządzenia mini-balkonowego ogródka albo po prostu razem oglądać albumy z pięknymi ogrodami.
Kluczowe jest także podtrzymywanie więzi. Nawet krótkie, ale systematyczne kontakty – telefoniczne lub wideorozmowy z rodziną ,sąsiadami i znajomymi pozwalają Podopiecznemu odczuć, że nadal jest dla kogoś ważny i zauważany. Dobrym pomysłem może być stworzenie z seniorem kalendarza urodzin i imienin bliskich i znajomych, tak aby przypominać sobie o wykonaniu telefonu z życzeniami. Dobrym pomysłem w kontekście zachęcania do działania jest też udział w lokalnej społeczności. Bierne zainteresowanie wydarzeniami w parafii, gminie, radach dzielnicy lub kole seniora umożliwia zachowanie pewnej łączności ze światem zewnętrznym i sprawia, że Podopieczny nadal czuje się częścią wspólnoty. Niezależnie od skali zaangażowania, należy unikać infantylizacji. Podopieczny, nawet z poważnymi ograniczeniami zdrowotnymi, zasługuje na szacunek i traktowanie go jako dorosłego człowieka z bogatym bagażem doświadczeń. Z kolei Opiekun, zamiast usilnie dążyć do „rozpromienienia” starszej osoby, może po prostu być przy niej – wspierać, słuchać i pokazywać, że nie jest sama w przeżywaniu trudnych emocji. Takie podejście wzmacnia w Podopiecznym poczucie godności i przynależności, a jednocześnie chroni Opiekuna przed przytłaczaniem się nierealnymi oczekiwaniami.
Podsumowując, aktywizacja Podopiecznego to w dużej mierze kwestia elastycznego dostosowania działań do jego potrzeb i możliwości. Czasem samo okazanie gotowości do kontaktu i obecność w codziennym życiu wystarczą, by stopniowo zachęcić osobę starszą do większej aktywności.Dzięki temu zwiększa się nie tylko jej sprawność ruchowa (nawet przez tak proste zadania jak kroki po mieszkaniu czy przygotowanie stołu), ale także wzmocnieniu ulega poczucie własnej wartości i przynależności. Wspólne budowanie relacji, opartej na wzajemnym zaufaniu i poszanowaniu, to fundament umożliwiający wsparcie bez jednoczesnego odbierania samodzielności.