MleczkoJak tu Gusie przywołać ?
Gusia hop, hop :-)
Ale mnie wystraszyłaś tym głośnym "hop,hop"

. Podziałało,jestem

.Wczoraj było już późno ,melduję się z rana. I witam całe Opiekunkowo. Nie było mnie kilka dni w domu. Cieszyłam się towarzystwem bliskich i dałam sobie urlop od forum i innych "soszjali"

. We wtorek odpoczywałam w domu po odpoczynku

i dopiero wczoraj tutaj zajrzałam . Po ostatnich forumowych wpisach ,nie chciało mi się ,tak na gorąco ,niczego pisać . Czułam jak emocje u niektórych buzują ,nie miałam ochoty ich podsycać ,bo we mnie też trochę zabuzowało . Myślałam że minął już czas obrażania się i brania za krytykę osobistą tego,jeśli ktoś wyrazi swoje zdanie,inne od naszego. Qrcze,nawet Babce rymnęło się jakoś niebardzawo

. Szkoda.
Ja cieszę się na dzisiejszy wieczór. Idę z koleżankami na "Wariatkę", teatr przy stoliku . A że wydarzenie ma miejsce na naszym zamku,to wcześniej spotykamy się w Zajeździe Pod Zamkiem,żeby trochę pogadać przy kawce czy przy czym kto będzie chciał.
Życze wszystkim spokojnego,przyjemnego dnia
