Jechałam do Niemiec busem GTV,wyjeżdżając z pod domu do granicy wszystko było ok,ale na granicy musiałam się przesiąść do busa nr 473 i był problem.Byly dwa rzędy po 3 siedzenia i siedzenie obok kierowcy, wszystkie zajęte. Spytałam gdzie mam usiąść, kierowca wskazał mi miejsce miedzy kierowcą a siedzeniem od strony drzwi.No niestety było mało miejsca, nogi w połowie podkurczone i tak musiałam jechać ponad 7 godzin.Bardzo się zawiodłam przewoźnikiem,byle jakie warunki podróży.