Gadałem ostatnio ze znajomym, że ja zmieniam na zleceniu pościel co tydzień, bo podopieczny dużo leży, poci się, to siłą rzeczy przyjemnie mu spać w czystym. To się znajomy zdziwił, że tak często. Ktoś też tak zmienia często? U mnie też dziś ładnie, już puściłem rano jedną pralkę właśnie z poszewkami.
