Gdzie jesteście ????? Nie wierzę że spacerujecie , w taką pogodę ? I w ciemnościach ?
Gdzie jesteście ????? Nie wierzę że spacerujecie , w taką pogodę ? I w ciemnościach ?
Może wszyscy na jarmarku? Ja byłam tydzień temu na jarmarku świątecznym którego nie było . Ale i tak było fajnie . Miasteczko oświetlone, udekorowane . Pochodzilysmy , kawkę wypiłyśmy .
Dzisiaj niedziela handlowa w Duesseldorf 😉
Minął pracowicie .Byłam jeszcze dokupić krem bo mi wyszedł :-) . Zrobie kolacje i jakoś wycisze zawirowania dzisiejszego dnia .
Latam :-) załatwiam resztę spraw osobistych .Spakowana jestem w małą torbę, bo zakładam, że pobyt mój będzie krótki . Podmieniam koleznkę/przyjaciółkę z którą poznałam się na forum chyba z 15 lat temu .To też stara wyga w opiekunstwie , zawsze dogadywałyśmy się i już kilkakrotnie podmienialysmy się na Arbeitsplätze , zawsze styklo :-).
Te kilka dni które mi zostało wykorzystam skrupulatnie .
Latam :-) załatwiam resztę spraw osobistych .Spakowana jestem w małą torbę, bo zakładam, że pobyt mój będzie krótki . Podmieniam koleznkę/przyjaciółkę z którą poznałam się na forum chyba z 15 lat temu .To też stara wyga w opiekunstwie , zawsze dogadywałyśmy się i już kilkakrotnie podmienialysmy się na Arbeitsplätze , zawsze styklo :-).
Te kilka dni które mi zostało wykorzystam skrupulatnie .
Mleczko podziwiam cię, ja już sobie odpuściłam. Dorabiam u siebie 3 razy w tygodniu przy starszej kobiecie. Jak to się mówi "nigdy nie mów nigdy" lecz na tę chwilę jest mi dobrze. Bezpiecznej podróży. :aniolki:
Ja się sobie nie dziwię .Stać mnie na większą ekstrawagancję . Tęskniłam już za tą praca ..Pracowałam na miejscu , nawet byłam zadowolona ,ale to nie to . Nie wiem ile tam będę, bo nic na sztywno nie uzgodnione .Zostanę tyle ile będzie trzeba .Po powrocie znów wrócę do pensjonatu , bo ja nie palę mostów :-) i zawsze dotrzymuje słowa
Tak już mam .Mam więcej zalet :-) które są bardzo w życiu przydatne