Wyłowione z sieci 4

04 czerwca 2024 15:09 / 2 osobom podoba się ten post
Krzysiek15

Ja też zapisuję do przeczytania jeszcze raz. A Wy co sądzicie? co zrobić w sytuacji gdy np. psuje się odkurzacz. można naprawić można też kupić nowy, są na to środki, ale pdp uważa że nie trzeba, chce oszczędzać, boi się kosztów i nowego sprzętu. Często kupienie nowego tak naprawdę jest lepsze. i co wtedy? czy tojuż jest kreatywna księgowość czy rozsądne podejście i kupienie sprzętu?

Krzysiek jak odkurzacz nawali to po prostu odkurzam gdy będzie nowy lub naprawiony - rękoma przecież nie odkurzę  jedynie umyję podłogi.
04 czerwca 2024 16:06 / 1 osobie podoba się ten post
Krzysiek, zgłosić pdp, jego rodzinie lub opiekunowie prawnemu. Albo naprawią albo kupią nowy. A jak nic nie zrobią, to jak nincia mówi. 
05 czerwca 2024 16:21 / 1 osobie podoba się ten post
Gorzej jak nie ma nikogo blisko albo rodziny to nie interesuje. ja chyba jednak jakby była kasa to kupiłbym zwykły jakiś. Może to wcyhodzi poza obowiązki ale w sumie my tez tam mieszkamy z nimi.. chodzić po brudnym na co dzien chyba nie dla mnie
05 czerwca 2024 16:24 / 1 osobie podoba się ten post
Krzysiek15

Gorzej jak nie ma nikogo blisko albo rodziny to nie interesuje. ja chyba jednak jakby była kasa to kupiłbym zwykły jakiś. Może to wcyhodzi poza obowiązki ale w sumie my tez tam mieszkamy z nimi.. chodzić po brudnym na co dzien chyba nie dla mnie

Ja kupiłabym na pewno, I to nie najtańszy tylko jakiś porządny w rozsądnej cenie. Ostatnio w Hamburgu u jednej z podopiecznych zamówiłam Boscha,mały,dobrze ciągnie i kosztował 68 euro 
05 czerwca 2024 16:27 / 1 osobie podoba się ten post
Gusia29

Ja kupiłabym na pewno, I to nie najtańszy tylko jakiś porządny w rozsądnej cenie. Ostatnio w Hamburgu u jednej z podopiecznych zamówiłam Boscha,mały,dobrze ciągnie i kosztował 68 euro 

Ja też jestem za kupnem. wiecie jednak dbamy o nich jak o swoich. Nasza praca to opieka nad nimi, ale opieka to też zadbanie o dom, w którym mieszkają. Po to jestesmy my aby rodzina nie musiała nic robić. Jakby chcieli robić to by nam nie płacili w końcu.
 
Jakby było mało kasy to wtedy bym interweniowała o budżet, co by oczywiście nie było odkurzacza a później pusta lodówka 
07 czerwca 2024 11:12
Luke

https://www.money.pl/gospodarka/praca-w-niemczech-polacy-ostrzegaja-o-mieszkanie-bije-sie-kilka-tysiecy-ludzi-7035539072408320a.html

Moim zdaniem bardzo tendencyjny i przesadzony artykuł. Polacy pracują i mieszkają nie tylko w Berlinie,stać ich na wynajęcie mieszkania,czesto  i domu,jeśli są z rodziną. Zostaje jeszcze na życie . Nie wyjeżdżaliby,gdyby było inaczej.Z tego co wiem od znajomych,wynająć mieszkanie w Berlinie jest tak samo trudno jak w polskich dużych miastach. Często dużo taniej niż np w Warszawie.
Często,głównie mężczyźni,decydują się na mieszkanie w przyczepach z wyboru,a nie konieczności. Jak pracują sezonowo,mogą sporo zaoszczędzić na kosztach wynajmu.
21 czerwca 2024 09:49 / 1 osobie podoba się ten post
Gusia29

Moim zdaniem bardzo tendencyjny i przesadzony artykuł. Polacy pracują i mieszkają nie tylko w Berlinie,stać ich na wynajęcie mieszkania,czesto  i domu,jeśli są z rodziną. Zostaje jeszcze na życie . Nie wyjeżdżaliby,gdyby było inaczej.Z tego co wiem od znajomych,wynająć mieszkanie w Berlinie jest tak samo trudno jak w polskich dużych miastach. Często dużo taniej niż np w Warszawie.
Często,głównie mężczyźni,decydują się na mieszkanie w przyczepach z wyboru,a nie konieczności. Jak pracują sezonowo,mogą sporo zaoszczędzić na kosztach wynajmu.

w polsce też ciężko z dużych miastach. ceny szaleją. a mieszkanie w przyczepie? czy to źle? tak naprawdę wyjeżdżamy zeby zarobić. więc zależy nam na odkładaniu najwięcej jak się da. przyczepa ma wszystko czego potrzeba.
21 czerwca 2024 13:34

nie wiem czy działa:https://www.facebook.com/watch/?v=4714081005483977&rdid=LvsLecXGeTjpmcmh
widzieliście takie cuda?
24 czerwca 2024 09:35 / 1 osobie podoba się ten post
Janka333

Widzieliście? https://www.onet.pl/styl-zycia/onetkobieta/jak-zyja-polskie-opiekunki-w-niemczech-corki-myslaly-ze-zabiore-im-spadek/g12cp33,2b83378a

wow, ciekawy artykuł i taki obszerny.. kilka historii, jak widać różnie to może wyglądać.. ale fajny, budujący tekst.. dla mnie najważniejsze przesłanie to że trzeba się wsłuchiwać w potrzeby tych seniorów i faktycznie.. jak tylko wykazuje wystarczającą świadomość żeby decydować to pozwolić robić to na co ma ochote :)