To był dzień pełen krzyków,bólu,odmawiania jedzenia,choc kolacje podawała seniorce jej córka,która dzis tu przyjechała na rozeznanie sytuacji i pod katem jutrzejszego Dnia Matki.Szło wyczuc cięzką atmosferę,niedopowiedzenia i pytania cisnace sie na ustach.Mnie juz totalnie wq...ło głaskanie po ramieniu i gadanie,że dam radę.Nie dam sama i już.Kategorycznie pozostałam przy opcji dwukrotnych wizyt flege do toalety i zmiany pampersów.Rano -totalny bajzel,flege zajęła sie dezynfekcją śrubek i miejsc przy nich,pozaklejała odlezyny na piecie.Powiedziałam,że ma mi pomóc zmienić pampers.Wlazła prawie na łóżko,wezwała na pomoc córkę,żeby przytrzymywała stopy.zastanawiała sie nawet nad transferem liftem do góry,żeby zmienić podkład.matko boska,ja juz byłam spocona.Nosz kurna,w końcu wymeczoną seniorkę położyłysmy na płasko. Po wizycie flege zadzwoniłam na numer alarmowy do manager kontraktu,przesłałam zdjęcie nogi.Rozmawiałam zNią,a potem ona z córką.Ale w sumie nie jestemzadowolona,najpierw zapewniała mnie,że pogada o moim wolnym dniuitp,a wyszło,jak wyszło.Owszem,flegę będa 2 razy dziennie,ale ona jeszcze musi poczekac do poniedziałku-nie wiem,po co...Cały czas obstawałam przy swoim,ze jestem tu jako pomoc domowa i do pielegnowania podopiecznej,ale nie w sytuacji,gdy to jest osoba po operacji chirurgicznej wymagajaca fachowej pomocy medycznej.Na to córka,ze ona ma inna umowę,gdzie napisane jest,że opiekunka podejme sie pielegnacji .Tak sobie firmy miedzy soba ułożyły,a opiekunke maja totalnie gdzieś.Szczerze,zastanawiam sięnad wypowiedzeniem,bo tutaj będzie coraz ciężej.Nie ma juz plastrów morfinowych,zmniejszone dawki srodków przeciwbólowych...Kużwa,ona nadaje sie do Reha,a nie do domu.Wspominałam wcześniej,zebędzie potrzebny materac przeciwodleżynowy,to samo powiedziała jej dzis pielęgniarka.Ma zamówić na poniedziałek.Niemam już nawet ochoty pisać,postepowanie Niemców nie powinno mnie juz praktycznie dziwić,bo nie pierwszy rok pracuję.Ech...