Koronawirus

06 marca 2020 18:27 / 5 osobom podoba się ten post
angii

Szczerze mówiąc to ten Profesor mnie trochę irytuje..nie ma co panikować, ale ta jego wesolkowatosc wieczna jest drażniąca

Trzeba się patrzeć na treść, a wie o czym mówi. Nie drażni mnie to, że nie ma grobowej miny i nie rozdziera szat, ale podoba mi się to, że nie zostawia pożywki dla takich "wirusów" co to szukają sensacji. Pełna profeska-bez ironii.
06 marca 2020 18:29 / 4 osobom podoba się ten post
dorotee

Trochę egoistycznie , do grupy ryzyka nie należę , Ale paru mooich bliskich już tak . 

Moich też, ale to chyba dobrze, że wrócisz zdrowa i nie dołożysz im swojej puli wirusa 
A i będziesz w stanie pomóc (wierzę w to, że nie będzie takiej potrzeby).
06 marca 2020 18:32 / 4 osobom podoba się ten post
dorotee

Mnie też , ale mądrze mówi , więc ok . Tutaj w niemieckim programie hart aber fair prof virusologii też się stale uśmiechał . Może to zkrzywiey zawodowe . Ale ważniejsze co mówią .

Słucham i oglądam, do paniki jednak mi bardzo daleko. Dzisiaj nawet dowcip powiedziałam  nt. koronawirusa stojąc w kolejce do kasy . Może też  "strachliwi" pomysleli sobie o mnie "gópia" .Wolę się śmiać ,niz płakać  
06 marca 2020 18:34 / 7 osobom podoba się ten post
Mleczko

Słucham i oglądam, do paniki jednak mi bardzo daleko. Dzisiaj nawet dowcip powiedziałam  nt. koronawirusa stojąc w kolejce do kasy . Może też  "strachliwi" pomysleli sobie o mnie "gópia":-) .Wolę się śmiać ,niz płakać  :smiech3:

Nawet "jakby co" to lepiej na wesoło niż na smutasa. Wesoły organizm szybciej dochodzi do siebie a śmiech nie oznacza niewiedzy albo lekceważenia. Prawda ??
06 marca 2020 18:35 / 3 osobom podoba się ten post
Mycha

Nawet "jakby co" to lepiej na wesoło niż na smutasa. Wesoły organizm szybciej dochodzi do siebie a śmiech nie oznacza niewiedzy albo lekceważenia. Prawda ??

Szczera prawda .
06 marca 2020 19:09 / 4 osobom podoba się ten post
O właśnie przeczytałam  że w Indiach wynaleźli już lekarstwo no koronawirusa są to Uwaga!!!
Suszone krowie, placki  "czyli krowia kupa. Nie dawno pisałam  że człowiek żeby być zdrowy nawet do tego się posunie.
Od teraz już nic nie czytam. Boję się i juz
06 marca 2020 19:20 / 3 osobom podoba się ten post
Kika67

O właśnie przeczytałam  że w Indiach wynaleźli już lekarstwo no koronawirusa są to Uwaga!!!
Suszone krowie, placki  "czyli krowia kupa. Nie dawno pisałam  że człowiek żeby być zdrowy nawet do tego się posunie.
Od teraz już nic nie czytam. Boję się i juz:stres::boi sie::bezradny:

Czym zalecają to lekarstwo  popijać ? 
06 marca 2020 19:26 / 3 osobom podoba się ten post
Kika67

O właśnie przeczytałam  że w Indiach wynaleźli już lekarstwo no koronawirusa są to Uwaga!!!
Suszone krowie, placki  "czyli krowia kupa. Nie dawno pisałam  że człowiek żeby być zdrowy nawet do tego się posunie.
Od teraz już nic nie czytam. Boję się i juz:stres::boi sie::bezradny:

06 marca 2020 19:29 / 5 osobom podoba się ten post
dorotee

:aniolki:

Nie wklejajcie w tym topiku "przytulasków" zwłaszcza bez maseczek . 
06 marca 2020 19:45 / 4 osobom podoba się ten post
Mleczko

Nie wklejajcie w tym topiku "przytulasków" zwłaszcza bez maseczek . :modlmy sie:

bezpiecznej w skorupkach
06 marca 2020 19:47 / 4 osobom podoba się ten post
Oskar

Pomijajac juz panike i to wszystko zwiazane z tym wirusem i podchodzac powaznie to skoro ja jestem na zleceniu w landzie gdzie jest najwiecej zachorowan w Niemczech to sadzicie ze po powrocie do PL powinienem sie zglosic na przebadanie czy sobie darowac jesli nie bedzie zadnych objawow?
 
 
pozdrawiam tylko tych ktorzy partacza sztele!

Czuję się "pozdrowiona " 
06 marca 2020 20:08 / 3 osobom podoba się ten post
Mleczko

Czym zalecają to lekarstwo :-) popijać ? 

 Jeszcze nie wiadomo ale stawiam na krowie mleko 
06 marca 2020 20:26 / 3 osobom podoba się ten post
Nie czytam o koronawirusie ale przeczytałam, że Lufthansa ma.zamiar odwołać w najbliższym czasie loty do wielu krajów w tym do Polski 
06 marca 2020 21:22 / 4 osobom podoba się ten post
Podsumowując, co do tej pory o nim wiemy
 
07 marca 2020 06:29 / 1 osobie podoba się ten post
Najpóżniej do wtorku mam zjechać do domu.Tez mam obawy,będe wracać busem i tez zastanawiam sie jak postąpić po powrocie.Oczywiscie żadnych narazie odwiedzin.Pożyjemy,zobaczymy.W moim miescie tez sa juz stwierdzone przypadki.