Właściwie to nic nie doczytałam jak postępują z odizolowana osoba. Znaczy się jakie jest leczenie i np jeżeli ktoś mial kontakt z zarazona osoba czy też wdrażają jakieś leczenie czy czeka się do ewentualnego wystąpienia objawów?
Koronawirus
Kika67
Kwarantanna obowiązków o
dorotee
Kwarantanna obowiązków o
Właśnie kwarantanna tylko gdzie w domu? To jaka to kwarantanna?
Nie ma też dokładnych informacji kto właściwie umarł na tego wirusa czy osoby z grupy podwyższonego ryzyka czy niekoniecznie?
Nie ma też dokładnych informacji kto właściwie umarł na tego wirusa czy osoby z grupy podwyższonego ryzyka czy niekoniecznie?
Kika67
Właśnie kwarantanna tylko gdzie w domu? To jaka to kwarantanna?
Nie ma też dokładnych informacji kto właściwie umarł na tego wirusa czy osoby z grupy podwyższonego ryzyka czy niekoniecznie?
W domu , nie słuchasz niemieckch wiadomości ..To pierwsze miasteczko zosto objęte kwarantanna . Do szpitala tylko ciężkie przypadki , tak we Francji jest . Kwarantanna w domu czy w szpitalu bez różnicy . Żaden system zdrowotny tego nie udźwignie .
W Chinach też tak było .
W Chinach też tak było .
dorotee
W domu , nie słuchasz niemieckch wiadomości ..To pierwsze miasteczko zosto objęte kwarantanna . Do szpitala tylko ciężkie przypadki , tak we Francji jest . Kwarantanna w domu czy w szpitalu bez różnicy . Żaden system zdrowotny tego nie udźwignie .
W Chinach też tak było .
Słucham tylko co to za kwarantanna w.domu. Ze mną mieszka 5 osób. Wszyscy pracują czyli mają kontakt z wieloma osobami. Taka osoba musiałaby być zamknieta w jednym pomieszczeniu, korzystać z osobnej toalety nie mówiąc już o kuchni. Jedzenie podawane przez drzwi. Wtedy miałoby to sens.
Kika67
Słucham tylko co to za kwarantanna w.domu. Ze mną mieszka 5 osób. Wszyscy pracują czyli mają kontakt z wieloma osobami. Taka osoba musiałaby być zamknieta w jednym pomieszczeniu, korzystać z osobnej toalety nie mówiąc już o kuchni. Jedzenie podawane przez drzwi. Wtedy miałoby to sens.
Czyli cała 5 miałaby kwarantanne
Kika67
Jesuu a tam tylko 1 chora osoba :placze1:
Czarno to widze .Wlasnie slysze w tv, ze malo u nas zachorowan przez niewydolnosc sluzb . Wiesz o co chodzi .
Mleczko
Czarno to widze .Wlasnie slysze w tv, ze malo u nas zachorowan przez niewydolnosc sluzb . Wiesz o co chodzi .
Ja wiem o co chodzi, chyba o wybory 
Luke
A to nas będą zatrzymywać
https://wiadomosci.wp.pl/koronawirus-w-polsce-bedzie-wyrywkowa-kontrola-autobusow-na-przejsciu-granicznym-w-jedrzychowicach-6486402669123201a
Ciekawe czy w tych samych kombinezonach i maskach beda caly dzien pracowac i roznosic te wirusy . To bardzo trudna sytuacja do opanowania .Dzików chorych nie zatrzymali a wirusy chca wyłapać .
Mycha
Ja wiem o co chodzi, chyba o wybory :lol2:
Pewnie tak 
Bo po co ludziom wyjaśniać ile czasu wymaga samo zbadanie probki, jakie są procedury w laboratorium i ile wymagają czasu i dlaczego...? Sama walidacja , czyli dostosowywanie testów też trwa. Lepiej napuścić na przeciwnika powtarzając jakies tam niedopowiedzenia, czy opowiesci z krypty. Bardzo brzydko, ktokolwiek tak robi, bo to zwyczajne pogrywanie z ludźmi. W tym wypadku już wystarczająco zestresowanymi.
Bo po co ludziom wyjaśniać ile czasu wymaga samo zbadanie probki, jakie są procedury w laboratorium i ile wymagają czasu i dlaczego...? Sama walidacja , czyli dostosowywanie testów też trwa. Lepiej napuścić na przeciwnika powtarzając jakies tam niedopowiedzenia, czy opowiesci z krypty. Bardzo brzydko, ktokolwiek tak robi, bo to zwyczajne pogrywanie z ludźmi. W tym wypadku już wystarczająco zestresowanymi.dorotee
Czyli cała 5 miałaby kwarantanne
A kto by nam jedzenie dostarczał 14 dni to trochę długo. Ja takich zapasów to nie mam.
Kika67
A kto by nam jedzenie dostarczał 14 dni to trochę długo. Ja takich zapasów to nie mam.
Właśnie nie wiem , student z Chin opowiadał , że jedzenie mu dostarczano podczas kwarantanny w mieszkaniu . Ja mam mleko , kawę , wodę , ryż makaron 
dorotee
Właśnie nie wiem , student z Chin opowiadał , że jedzenie mu dostarczano podczas kwarantanny w mieszkaniu . Ja mam mleko , kawę , wodę , ryż makaron :chaplin:
A ja nie mam zapasow, na bierzaco kupuje .Jakbym miala umrzec to by mi bylo szkoda, ze ryzu i makaronu nie zjadlam To zart , bo tak moge sobie spojrzenie zlagodzic .
To zart , bo tak moge sobie spojrzenie zlagodzic .dorotee
Właśnie nie wiem , student z Chin opowiadał , że jedzenie mu dostarczano podczas kwarantanny w mieszkaniu . Ja mam mleko , kawę , wodę , ryż makaron :chaplin:
Wiesz co to jedzenie to jeszcze nie najgorszy problem. Nawet sobie pomyslalam oczywiście teraz to tylko gdybam i oby nigdy do tego nie doszło. Byłabym w stanie przez te 14 dni zamawiać catering w jednorazówkach, który byłby dostarczany pod furtkę. Nie byłoby mi szkoda na to pieniędzy jeżeli w ten sposób mogłabym chociaż w minimalnym stopniu zapobiec roznoszeniu się tego dziadostwa i uchroniłoby innych.
Najgorsze chyba byłoby to siedzenie w izolacji i czekanie. Spoglądanie jeden na drugiego
Najgorsze chyba byłoby to siedzenie w izolacji i czekanie. Spoglądanie jeden na drugiego
Prosze nie panikowac wlasnie minister zdrowia powiedzial w telewizorni, ze zagrożenia nie ma 
wlasnie minister zdrowia powiedzial w telewizorni, ze zagrożenia nie ma