Jak minął dzień 8

22 lutego 2020 14:11 / 4 osobom podoba się ten post
Mleczko

Oooo to pewnie cos nie tak z podopiecznym .Ja bym zapytala corki dziadka czy on " nie jest abstynentem" ? :-) .Wtedy wiadomo jak sie nastawic do takiej osoby . Osobiscie boje sie pijakow, bo to nie wiadomo co takiemu do glowy przyjdzie .:-(

Tłumaczyła mi sie,że on przedtem nie pił,żona mu nie pozwalała.Zmarła 2 miesiace temu no i senior dorwał sie do alkoholu.Narazie problem zażegnany,ale co będzie dalej,życie pokaże.
22 lutego 2020 14:31 / 4 osobom podoba się ten post
Ja przerwę spędziłam znowu w pokoju bo wiatr niesamowity głowę chce urwać ale deszcz nie pada wieje 43/h przerwa pomału dobiega końca pójdę jeszcze zapalić  i siadamy do kawy i ciacha bo ze spaceru chyba nici za duża wichura jeszcze nas przewróci 
22 lutego 2020 15:22 / 3 osobom podoba się ten post
Ja pauzę mam do 17, niedawno obiad, zjedliśmy, przedtem zakupy na targu i w Rewe... A tu mocna pada,, wieje. Nic,, tylko na godzinę
22 lutego 2020 15:39 / 5 osobom podoba się ten post
My już po kawce i paczusiu. W tłusty czwartek mielsmy serniczek to dzisiaj mnie na paczki wzięli. Jednak łakoma jestem 
Dziadek teraz jakieś biegi narciarskie oglada a ja zaraz do siebie idę. Może pójdę teraz na spacer bo aż mi wstyd, że pogoda taka piękna a ja cała przerwę przespałam. 
22 lutego 2020 15:51 / 4 osobom podoba się ten post
U nas brzydko i nigdzie nie ide .Mam ksiazke to sie przysiade albo drzemne sobie .  Wiosna w ogrodach, kwiaty kwitna, dzisiaj nawet krokusy stulily platki .Chlodno i wietrznie  .
22 lutego 2020 16:11 / 5 osobom podoba się ten post
My już po kawce  i ciachu ? w domu ? bo wiatr huczy i głowy chce urwać więc do kafejki nie poszłyśmy. Moja pdp rozwiązuje krzyżówki więc ja tu do was zajrzałam,też porozwiązuję ale swoje,albo książkę poczytam .Miłego popołudnia wszystkim 
22 lutego 2020 16:59 / 4 osobom podoba się ten post
Kika67

My już po kawce i paczusiu. W tłusty czwartek mielsmy serniczek to dzisiaj mnie na paczki wzięli. Jednak łakoma jestem :oczko1:
Dziadek teraz jakieś biegi narciarskie oglada a ja zaraz do siebie idę. Może pójdę teraz na spacer bo aż mi wstyd, że pogoda taka piękna a ja cała przerwę przespałam. :czerwieni sie:

Ja dzisiaj też do Cactusa po pączki jechałam 
22 lutego 2020 17:05 / 4 osobom podoba się ten post
Malgoszg

Ja dzisiaj też do Cactusa po pączki jechałam :mniam:

Chciałam kupić z adwokatem ale kupiłam najzwyklejsze z marmolada i cukrem.pudrem na wierzchu. Zjedlismy po 1 z dziadkiem. 
Pyszne są, pewnie jeszcze jednego dzisiaj zjem 
Te były z Edeki ale po niedzieli kupię w piekarni zobaczymy jak wypadną w mojej ocenie 
22 lutego 2020 17:27 / 3 osobom podoba się ten post
Kika67

Chciałam kupić z adwokatem ale kupiłam najzwyklejsze z marmolada i cukrem.pudrem na wierzchu. Zjedlismy po 1 z dziadkiem. 
Pyszne są, pewnie jeszcze jednego dzisiaj zjem :radosc1:
Te były z Edeki ale po niedzieli kupię w piekarni zobaczymy jak wypadną w mojej ocenie :smiech3:

Próbowałam z tutejszej piekarni i tak sobie mi smakowały te z marketu lepsze, nadzienie śliwkowe i cukrem pudrem posypane 
22 lutego 2020 18:12 / 3 osobom podoba się ten post
Robie kolację.  Nudy to napisze jak robie i co robie . Rozkladam salate na talerzu .Pojedyncze listki  dookola talerza , kropie to sosem i ukladam szynke dlugodojrzewajaca .Znow listki sałaty  kropie sosem i klade mozarelle  znow listki, ktore kropie sosem  i ukladam jajko na twardo , znow  listki kropie sosem i ukladam pomidory .W sosie oprocz pesto jest cebula w kosteczke i sprasowany czosnek  .  To kopiasty talerz ale w tym duzo zielonego .Wszystko pokrojone cienko a wedlina w kwadraty zeby sie nie ciagnela .
22 lutego 2020 18:15 / 4 osobom podoba się ten post
Troche spalam jednak wiatr duje prodto w okno .Głośno  na dworze , w nocy pewnie bedzie tez wesolo .Nie znosze wiatru .Jestem poddenerwowana, ale ujdzie  w tloku,   bywalo gorzej 
22 lutego 2020 18:23 / 4 osobom podoba się ten post
Malgoszg

Próbowałam z tutejszej piekarni i tak sobie mi smakowały te z marketu lepsze, nadzienie śliwkowe i cukrem pudrem posypane :mniam:

Kupiłam kiedyś ciastka w tej prywatnej piekarni i też mi średnio smakowały. W Rewe czy Edece lepsze wyroby maja 
22 lutego 2020 18:30 / 3 osobom podoba się ten post
Kika67

Kupiłam kiedyś ciastka w tej prywatnej piekarni i też mi średnio smakowały. W Rewe czy Edece lepsze wyroby maja :mniam:

Ciastka pieke sama .Przepisy przywiozlam z Austrii  tam wypieki sa b.dobre . 
 
22 lutego 2020 18:44 / 4 osobom podoba się ten post
Mleczko

Ciastka pieke sama .Przepisy przywiozlam z Austrii  tam wypieki sa b.dobre . :mniam:
 

Tu nie mam możliwości pięc.Piekarnik kaput. Nie jestem ostatnio wyrywna do pieczenia zwłaszcza w pracy..Moze dlatego  że od jednej firmy dostałam na pismie, że pieczenie ciast nie należy do moich obowiązków 
Było to zaraz po tym jak dla świętego spokoju upiekłaś ciasto drożdżowe z rodzynkami i okazało się że kształt miało nie taki 
W domu wystarcza mi, że gotuję dla całej rodziny więc ciasto przeważnie zamawiam u specjalistki. Każdy chce zarobić 
22 lutego 2020 18:58 / 3 osobom podoba się ten post
Kika67

Tu nie mam możliwości pięc.Piekarnik kaput. Nie jestem ostatnio wyrywna do pieczenia zwłaszcza w pracy..Moze dlatego  że od jednej firmy dostałam na pismie, że pieczenie ciast nie należy do moich obowiązków :radosc1:
Było to zaraz po tym jak dla świętego spokoju upiekłaś ciasto drożdżowe z rodzynkami i okazało się że kształt miało nie taki :klotnia:
W domu wystarcza mi, że gotuję dla całej rodziny więc ciasto przeważnie zamawiam u specjalistki. Każdy chce zarobić :-)

E tam, jak mam ochote to piekę ciasta i ciasteczka .Wszystko zależy od okoliczności .