Co dzisiaj gotujesz na obiad? 15

09 lutego 2020 18:45 / 3 osobom podoba się ten post
Werska

Pisałaś o tej "szarpanej" łopatce? Nie próbowałam kroić, bo cała zabawa własnie w tym "szarpaniu". Ale mam wrażenie, że ciężko byłoby to, co mi wychodzi ukroić i do sosu włożyć, bo by się rozpadła. I na "zmarnowanie" też musi być- do kanapek świetna jest! Jak robię, to z takiej łopatki jaką największą znajdę... Do tego zazwyczaj robię sos barbecue, wg. przepisu znajomego, który zawsze trochę zmieniam (bo nie wszystkie składniki mam i coś tam zamieniam). Do tej pory mi chłopaki wypominają, że najlepszy był ten, co go pierwszy raz robiłam- ale nie pamiętam, co dodałam...

Nie. To nie ja pisalam .Ale mam przepis na pieczona lopatke w ciescie drozdzowym .Teraz nie mam czasu , jak sie ogarńe to napisze .Uda się  nawet poczatkujacym gospodyniom i jet smaczna , nie wysycha .
09 lutego 2020 19:04 / 3 osobom podoba się ten post
tina 100%

Oj - ciekawam przepisu. Jeśli można poproszę- dokładnie bo ja błont*. Wszystko chcę wiedzieć- co , jak i dlaczego :lol1:

Przepis mam w domu. Podam to, co pamiętam- bo tu chodzi o zalewę do moczenia.
To jakoś tak było- mieszam sól- chyba 100 gr, brązowy cukier, przyprawy- pieprz, papryka, chili, kumin i nie pamiętam co jeszcze. Do gotującej się wody dodaję sól, cukier brązowy - też sporo, liście laurowe  i 3 łyżki tych przypraw wymieszanych z solą i cukrem. Łopatkę jak największą moczę w tym ze 3 dni. Jak nie mam czasu, to dzień. Mniejszej niż 2 kg nie robiłam.
Potem ją myję, wycieram i nacieram tą solą z przyprawami. Na dno brytfanny daję ze 2-3 pokrojone grubo cebule, czasem też jabłko kwaśne. Na to kładę łopatkę zwiniętą- nie rozciągniętą.
Do piekarnika i przez jakieś pół godziny piekę w 200 stopniach. A potem gaz ustawiam jak tylko mogę najmniej (to ma być chyba jakieś 90-100 stopni, ale nie ma u mnie termometru) i tak się piecze. Jak 2 kg to może 6 godzin wystarczyć, piekłam i 10. Co jakieś 2 godziny sprawdzam i ewentualnie wody dolewam. Pół godziny przed końcem (albo trochę więcej) zdejmuję przykrywkę, i gaz na 200- 220 robię. Wtedy przeważnie też wody dolewam- żeby się nie przypaliło.
To jest samo takim pasmami odchodzi i goście chwalili. A najbardziej, jak w ogrodzie jak hamburgery jedli!
09 lutego 2020 20:35 / 2 osobom podoba się ten post
pulpecja86

A ja dzisiaj zaserwowałam  ciasto filo nadziane szpinakiem z feta , cebulką i jajeczkiem. Do tego sosik z mango z dodatkiem chili i musztardy

Zaszalałaś kulinarnie 
10 lutego 2020 08:37 / 5 osobom podoba się ten post
Zupa pomidorowa z ryzem, kleks smietany i zielona natka pietruszki .Jak nie bedzie smacznie to chociaz bedzie ładnie  .Nalesnika zrobie z serem, bo chodzi za mna 
10 lutego 2020 08:51 / 3 osobom podoba się ten post
Mleczko

Zupa pomidorowa z ryzem, kleks smietany i zielona natka pietruszki .Jak nie bedzie smacznie to chociaz bedzie ładnie  .Nalesnika zrobie z serem, bo chodzi za mna :lol2: . 

No qrcze, jakbyśmy się umówiły 
Dokładnie to samo, bo po zakupy żadne wychodzić mi się nie chce. 
Tylko z tym naleśnikiem jeszcze nie jestem pewna, może więcej zupy zrobię. 
Nie ma tutaj w kuchni "dunstabcuga " ,ani drzwi, które. można zamknąć, a okna, czy drzwi do ogrodu dzisiaj raczej nie otworzę ,bo odlecą razem z zawiasami 
10 lutego 2020 11:35 / 5 osobom podoba się ten post
Mleczko

Zupa pomidorowa z ryzem, kleks smietany i zielona natka pietruszki .Jak nie bedzie smacznie to chociaz bedzie ładnie  .Nalesnika zrobie z serem, bo chodzi za mna :lol2: . 

Ja naleśniki robiłam z dżemem i banananami.. Mniam. Bita śmietaną je spryskałam i polałam sosem toffi, pychota :) 
10 lutego 2020 11:48 / 4 osobom podoba się ten post
Jeszcze nie wiem , czerwona kapusta ? Cdnstapi 
10 lutego 2020 11:56 / 4 osobom podoba się ten post
Naleśniki to jutro zrobię, a wczoraj przygotowałem ogórkową na dziś dla siebie... Oni tego nie jedzą, chociaż nie jest za kwaśna. . A babka robi dziś kartofle, bratwurst i coś z marchewki i sałaty. Ale jak sałatę robi, to... no comment..  Najciekawsze, że dopiero o 11 spytała się, co dziś na obiad. 
10 lutego 2020 12:02 / 4 osobom podoba się ten post
Gulasz i kasza. Sałatka z ogórka konserwowego i pomidorów. 
10 lutego 2020 12:05 / 4 osobom podoba się ten post
Zupa jarzynowa z kulkami miesnymipo dwa talerze zjedli a ja jeden 
10 lutego 2020 12:22 / 2 osobom podoba się ten post
Konwalia08

Zupa jarzynowa z kulkami miesnymi:glodny:po dwa talerze zjedli a ja jeden :hihi:

O czyżby wiatr wzmagał apetyt 
10 lutego 2020 12:26 / 4 osobom podoba się ten post
Jajko sadzone, ziemniaczki i bardzo dokładnie wymyta Feldsalat  W kominie dziwnie burczy to nie wiem jak to będzie z tym gotowaniem. Może mi na patelnię jakaś żaba wskoczy  
10 lutego 2020 12:29 / 3 osobom podoba się ten post
Kika67

O czyżby wiatr wzmagał apetyt :glodny:

Rozszerzyły im się żolądki
10 lutego 2020 12:30 / 3 osobom podoba się ten post
Konwalia08

Zupa jarzynowa z kulkami miesnymi:glodny:po dwa talerze zjedli a ja jeden :hihi:

Oj, bidna, zabrakło
 
10 lutego 2020 12:37 / 4 osobom podoba się ten post
Luke

Oj, bidna, zabrakło:-(
 
:smiech3:

Nie brakło za duże obciążenie dla roweru