Zaproponuj jej , że jutro ma urlop od gotowania i Ty chcesz coś ugotować. I wtedy zrób coś takiego , co podkręconych kubki smakowe i babcia odda Ci wtedy fartucha. :-)

Zaproponuj jej , że jutro ma urlop od gotowania i Ty chcesz coś ugotować. I wtedy zrób coś takiego , co podkręconych kubki smakowe i babcia odda Ci wtedy fartucha. :-)
Zaproponuj jej , że jutro ma urlop od gotowania i Ty chcesz coś ugotować. I wtedy zrób coś takiego , co podkręconych kubki smakowe i babcia odda Ci wtedy fartucha. :-)
Nie będę się bił:pojedynek::smiech3:
Z drugiej strony mam mniej roboty, no i gut:super:
Pozwol niech gotuje .Dluzej bedzie zyla i mniej roboty masz . Jesli w dodatku robi to czysto to zyc nie umierac .Dla mnie to nie ma znaczenia, no chyba , ze to osoba demencyjna i 5 x posoli a potem jeszcze scierke wlozy .W tkim przypadku odpada ..
Rybka z pobliskiego stawu czyli filet z suma afrykańskiego plus frytki i surówka z marchewki z dodatkiem jablkan:-)
To gdzie ta sztele masz :-) w Nigerii :-):-):-)
Spostrzegawcza jesteś :piatka:
Sum jest z gospodarstwa rybnego. Nie pływa w stawie tylko tapla się w specjalnych wannach znajdujących się w budynku. Temperatura wody podobno 25 stopni musi być. Wiem to od właściciela hodowli. Czasami jak przyjeżdżaliśmy po ryby to trochę sobie porozmawialiśmy ale to było dość dawno. Potem biznes przejął syn i skorzystał z funduszy europejskich. Teraz biznes kwitnie jak się patrzy :-)
A stela w mojej ulubionej BW :-)
Zartowalam . Tapla sie dlatego, ze musi sie wyczyscic i wode ze stawow hodowlanych spuszczaja . Widzialam jak to robia, onego czasu biegalam wokol stawow . Tez lubie rybki smazone tradycyjnie np. plotki w mące i na gleboki tluszcz . Takie rybne smakolyki moge jesc 6 dni w tygodniu a w niedziele np. pstraga :-):mniam:
A ja dzisiaj serwuje rosol ( prawdziwy) mieszany .Zaraz zabieram się za makaron z dodatkiem kurkumy .Pieczona lopatka w calosci, ktora pokroje w plastry i wloze do sosu naturalnego .Na przystawke sałata z ostrym sosem . Nalapie p- ktow - taki mam plan .
Brzmi smakowicie i obficie :-)
A dla ilu osób Ty gotujesz, że całą łopatkę pieczesz?