Dziadka namoczyc w mleku to bym Wersce nie radziła :smiech3:

Dziadka namoczyc w mleku to bym Wersce nie radziła :smiech3:
Z reszty ugotowanego wczoraj mięsa mielonego i ryżu, babcia uformowała mielone. Ni to smaku, ni zapachu.Zresztą...nie robiłem nigdy mielonych z ugotowanego mięsa mielonego:smiech3:Bez cebuli itd itp. Bez przypraw..
Schabowego sprzed dwóch dni mi proponowała, to wepchnąłem dziadkowi. I żuł, i przegryzał ten twardy kotlet schabowy bez panierki.
Jeszcze Feldsalat... Tylko z odrobinką oleju... Brokuł rozgotowany, bez smaku.
I tradycyjnie z wywarem na półmisku podany. Czy ona się boi przypraw, cebuli?
Zjadliwe to było, ale.. Nie żebym się czepiał, bo nie jestem zawodowym kucharzem... ale wyczucie smaku mam, tak jak chyba każdy z Was. Z niemieckich kobiet, których posiłki miałem okazję jeść, to ta najgorzej radzi sobie z obiadami.
Chyba się czepiasz bo jak dziadek z babcią tak całe życie jedli i takiego wieku dożyli to pewnie im nie zaszkodziło a , że smakuje inaczej no cóż nie jedno opiekun musi przerzuć, przetrawić i przeżyć -)
Przecież możesz dla siebie coś innego zrobić po swojemu.. Ja zawsze mam taką możliwość no i zleceń gdzie muszę się podporządkować kulinarnie to praktycznie nie biorę.
Na pocieszenie mogę tylko dodać że może babcia w innych dziedzinach życia codziennego radzi sobie znacznie lepiej :smiech:
Może:-)hm
Może:-)hm
Chyba nic z tych rzeczy. Mają to już za sobą. A co do jedzenia... Babcia sama robi zakupy. Głodny nie jestem, dużo jedzenia jest, tylko te obiady niesmaczne... A zjadliwe to jest. Odnoszę wrażenie, że nie rajcowało jej gotowanie. Może odwidzi się jej i powie... gotuj Ty:smiech2:
Chyba nic z tych rzeczy. Mają to już za sobą. A co do jedzenia... Babcia sama robi zakupy. Głodny nie jestem, dużo jedzenia jest, tylko te obiady niesmaczne... A zjadliwe to jest. Odnoszę wrażenie, że nie rajcowało jej gotowanie. Może odwidzi się jej i powie... gotuj Ty:smiech2:
Chyba nic z tych rzeczy. Mają to już za sobą. A co do jedzenia... Babcia sama robi zakupy. Głodny nie jestem, dużo jedzenia jest, tylko te obiady niesmaczne... A zjadliwe to jest. Odnoszę wrażenie, że nie rajcowało jej gotowanie. Może odwidzi się jej i powie... gotuj Ty:smiech2: