Przyloz sobie liście z kapusty na czolo albo obwiaz głowę chustkav skorpiona octem ewentualnie zrób sobie masaż dwa rękami od środka czoła zacznij potem za uszami i na karku zakończ.
Może pomoże :-)Serio to wypróbowane sposoby mojej babci. Ja innego oprócz tabletki przeciwbólowe nie znam innego skutecznego sposobu żeby się pozbyć uciążliwego bólu głowy. Sama bardzo niechętnie go stosuje :-)
Już od samego czytania pomogło troche , teraz jeszcze liść kapusty a jak nie , to masaż jeszcze zrobie ,
bardzo dziękuje i osobiście pozdrawiam :kwiatek dla ciebie:
Babcia by się ucieszyła :-)
Napisz czy ten ból przeszedł bo jak nie to mogą to być zatoki więc wtedy wizyta u lekarza wskazana.
Dziękuję i pozdrawiam :-)
Cześć Kika
Dziękuje , najbardziej skutecznym okazał sie masaż , głowa już Ok.
Miłego dnia , śerdeczne pozdrowiania dla babci :serce::kwiatek dla ciebie::buziaki1:
:radosc1:
Napisze skąd moja babcia znała ten patent chociaż to mało ważne bo najważniejsze że już lepiej się czujesz :-)
Otóż babcia w czasie wojny razem z moim dziadkiem i ciocia byli na robotach w Niemczech. Babcia pracowala u rodziny, która miała sklep i 7 pociech. W sklepie pracowała jej szefowa ale ona musiała ogarniać cały dom plus 7 jej dzieci i 1 swoje. Szef mojej babci był niedoszłym lekarzem ale miał zaczete studia medyczne. Nie wiem czy rok czy 2 lata studiował i miał tak jak u nas kiedyś felczer. On babci pokazał ten masaż i podobno sam jej ten masaż robił jak ja głową bolała. Jakieś nerwy ważne w tych miejscach przechodzą i pewnie dlatego czasami taki masaż pamaga :-)
PS
Studiów ten Niemiec nie skończył bo się żenić musiał :smiech3:
Przyloz sobie liście z kapusty na czolo albo obwiaz głowę chustkav skorpiona octem ewentualnie zrób sobie masaż dwa rękami od środka czoła zacznij potem za uszami i na karku zakończ.
Może pomoże :-)Serio to wypróbowane sposoby mojej babci. Ja innego oprócz tabletki przeciwbólowe nie znam innego skutecznego sposobu żeby się pozbyć uciążliwego bólu głowy. Sama bardzo niechętnie go stosuje :-)
sposób . Tylko skąd tego skorpiona wziąć 
To chyba jakiś indianski :-) sposób :-) . Tylko skąd tego skorpiona wziąć :smiech2:
A bo to mało skorpionów na świecie :smiech3:
Taki jakby się do czoła przyssal to gorzej jak pijawka dopiero bólu głowy by narobił :oczko2:
Najważniejsze, że kolega już zdrów jak ryba :radosc1:
No widzisz . Farciarzowi to i skorpion pomoże :oklaski:
(Usunięte). Proszę o zapoznanie się z regulaminem portalu: https://www.opiekunki24.pl/help/rules
Zabronione jest pomawianie, czy personalne ataki pod adresem innego użytkownika portalu.
Jesteś w przeogromnym, a to w przeogromnym błędzie:-(
Oskar jest sympatycznym facetem:-)
Miałem przyjemność go poznać osobiście na początku marca 2019 w czasie pauzy w Berlinie.
Ech....
Aż się boje jak tu Oskar wparuje:hihi:
