Jak minął dzień 6

06 stycznia 2020 20:31 / 2 osobom podoba się ten post
Kika67

No i mleko się rozlalo :zawstydzony:
Telefon mi tak przestawia literki oczywiście to o Ciebie Mleczko chodziło przepraszam :-)

Kika67 ja zanim do was napisze slowo na forum... Wpierw to slowo mam juz po wlosku niemiecku holendersku... Ja to mam cyrk tu dopiero.... Slownikow i moje uzyte wyrazy wskakuja... A na koncu polski... Marze i marze...   juz mnie to wnerwia
06 stycznia 2020 20:31 / 6 osobom podoba się ten post
Pierwszy dzień na nowym zleceniu minął całkiem miło. Sama z dziadkiem zostałam przed 18, wcześniej zostałam wprowadzona w- temat?, bo tak mogę to nazwać. O 9 śniadanie, w południe- jakieś ciasto, o 18 obiadokolacja, ok. 20 pan idzie do sypialni. Na pytanie- kiedy mam przerwę- usłyszałam- kiedy chcę. Wcześniejsza opiekunka (była do połowy grudnia, przez telefon z nią rozmawiałam) zrobiła sobie od 12 do 15. W sobotę i niedzielę większość dnia mam wolne, chyba też nie robię posiłków. Pan miły. Pies- terier jakiś, taki kudłaty jak owieczka- też miły, choć mi buty oślinił trochę... Ale nie pogryzł.
Poszłam na spacer, miasteczko zwiedziłam- małe, ale miłe. Rower jest, to i te parę km dalej też pozwiedzam.
Mam wziętych parę rzeczy do robienia tutaj- porządkowanie zdjęć i dokumentów, rysowanie, czytnik, szydełko- i sporo czasu na to wszystko.
Podopieczny na jutro zażyczył sobie kotlet- mam kupić w masarni. A resztę rzeczy w REWE. Na to skarżyła się wcześniejsza opiekunka- Aldi jest za rogiem, ale on woli produkty z marketu o 1,5 km oddalonego. Cóż, i tak za dużo pracy tu nie ma, to można się przejść...
06 stycznia 2020 20:32 / 4 osobom podoba się ten post
Clio

Tia pampers albo mowic ze juz pil :super: sposoby sa. Tylko je wdrozyc i nawinac 

No nie, picie musi dostać, bo sztala może być krótka . Mozna trochę ograniczyć po południu  
06 stycznia 2020 20:33
Clio

Tia pampers albo mowic ze juz pil :super: sposoby sa. Tylko je wdrozyc i nawinac 

Tu sytuacja wcale nie jest taka prosta.. 
Przyjaciółka przeszkadza. 
 
 
 
 
 
 
 
 
06 stycznia 2020 20:34 / 1 osobie podoba się ten post
Kika67

Tu sytuacja wcale nie jest taka prosta.. 
Przyjaciółka przeszkadza. 
 
 
 
 
 
 
 
 

Domyslam sie kofana domyslam....
06 stycznia 2020 20:35
Mleczko

No nie, picie musi dostać, bo sztala może być krótka . Mozna trochę ograniczyć po południu  :kawa:

Mało tego co się dziadek wysika w tej nocy to znów chce pić i tak w kółko sika i pije a potem znów sika 
06 stycznia 2020 20:36 / 1 osobie podoba się ten post
Kika67

Tu sytuacja wcale nie jest taka prosta.. 
Przyjaciółka przeszkadza. 
 
 
 
 
 
 
 
 

To jest Was 3 opiekunki ? czy ona siedzi całe 24 h ?
06 stycznia 2020 20:37 / 2 osobom podoba się ten post
Mleczko

No nie, picie musi dostać, bo sztala może być krótka . Mozna trochę ograniczyć po południu  :kawa:

No a jesli nie pije duzo wcale.. A mysli ze musi a nie musi a trza lazic to wlasnie od tego jest pampers....no 6 razy to przesada. Przeciez sen to regeneracja organizmu.... No dla mnie tymbardziej  regeneracja 
06 stycznia 2020 20:39 / 3 osobom podoba się ten post
Kika67

Mało tego co się dziadek wysika w tej nocy to znów chce pić i tak w kółko sika i pije a potem znów sika :-(

Ja bym miała pomysł, ale nie mogę tego na forum pisac   i wcale nie ze szkodą dla podopiecznego . To przyzwyczajenie a nie pragnienie . Tylko, że jak nie spi to cos musi robić .
06 stycznia 2020 20:39 / 2 osobom podoba się ten post
Kika67

Mało tego co się dziadek wysika w tej nocy to znów chce pić i tak w kółko sika i pije a potem znów sika :-(

A cewnik to co? Lezy jak  i sika i gra gitara
06 stycznia 2020 20:39
Mleczko

To jest Was 3 opiekunki ? czy ona siedzi całe 24 h ?

Teraz prawie całe 24 h a normalnie to od 9 rano do 19 wieczorem. Przyjaciółka to przyjaciółka. Nie wiedziałam, że ona całe dni przrsiaduje było mówione, że odwiedza. 
06 stycznia 2020 20:41 / 2 osobom podoba się ten post
Clio

A cewnik to co? Lezy jak :krol: i sika i gra gitara

Na siłę nikomu cewnika nie zalozysz. Nie wiem ale dziadek nie chce. Rodzina robi co dziadek chce więc cewnika nie ma. 
06 stycznia 2020 20:42 / 3 osobom podoba się ten post
Kika67

Teraz prawie całe 24 h a normalnie to od 9 rano do 19 wieczorem. Przyjaciółka to przyjaciółka. Nie wiedziałam, że ona całe dni przrsiaduje było mówione, że odwiedza. 

Przyjaciolka to by mu sie na noc przydala a w dzien w domu by odsypiala... Jak jest prawdziw aprzyjaciolka powstaje w nocy 6 razy to die przyjazn sxybko skonczy
06 stycznia 2020 20:43 / 1 osobie podoba się ten post
Mleczko

Ja bym miała pomysł, ale nie mogę tego na forum pisac  :-) i wcale nie ze szkodą dla podopiecznego . To przyzwyczajenie a nie pragnienie . Tylko, że jak nie spi to cos musi robić .

    slaba przyjaciolka zatem
06 stycznia 2020 20:44 / 1 osobie podoba się ten post
Mleczko

Ja bym miała pomysł, ale nie mogę tego na forum pisac  :-) i wcale nie ze szkodą dla podopiecznego . To przyzwyczajenie a nie pragnienie . Tylko, że jak nie spi to cos musi robić .

Też tak myślę, że to przyzwyczajenie tylko nie mam pomysłu co z tym zrobić bo jak mu nie podam wody to będzie się upomina  nie położy się do łóżka.