Kochani czy ktoś spotkał się z taką sytuacją że jest zgłoszony do dobrowolnego chorobowego ma odprowadzane składki z tytułu umowę zlecenie, ale składki są odprowadzane co drugi mc? Pierwszy raz spotkałam się z taką sytuacją ..
Kochani czy ktoś spotkał się z taką sytuacją że jest zgłoszony do dobrowolnego chorobowego ma odprowadzane składki z tytułu umowę zlecenie, ale składki są odprowadzane co drugi mc? Pierwszy raz spotkałam się z taką sytuacją ..
Dopiero teraz dopomniałam się o dobrowolne składki chorobowe. Będę miała od nowego zlecenia w styczniu. W związku z inną sytuacją byłam w ZUSie i trafiłam na znajomą- po drugiej stronie okienka. I okazało się to zbawienne, bo przez to, że znajoma postanowiłam posprawdzać różne rzeczy i to, co chciałam załatwić było niepotrzebne, a wręcz szkodliwe mogło się okazać (to moje stare sprawy). Również posprawdzałyśmy mój profil u nich i rzeczywiście- są miesiące, kiedy składki nie są płacone- wykorzystują zapewne jakieś okresy zawieszenia, terminy 30 dni, itd. Ale zdrowotnie ubezpieczona jestem przez cały ten czas. Teraz mnie firma na nowo w ZUS ubezpiecza- z powodu zmiany ( dojdzie ubezpieczenie chorobowe). I też pewnie będą przerwy w opłacaniu składek- wykorzystają zapewne zgodne z prawem kruczki, żeby jak najmniej kasy wydać.
Będę wiedziała więc więcej za parę miesięcy, kiedy te składki za mnie będą płacić. Z tym, że z mojego wynagrodzenia to potrącą. Nie pytałam, czy również za miesiące, kiedy będę w domu. Ale sprawdzę to- ile potrącą z wypłaty, a ile zapłacą do ZUS. Bo już mam dostęp. I polecam to wszystkim- zamiast zastanawiać się, czy firma płaci i od jakiej wysokości- sprawdzić można po prostu.
Kochani czy ktoś spotkał się z taką sytuacją że jest zgłoszony do dobrowolnego chorobowego ma odprowadzane składki z tytułu umowę zlecenie, ale składki są odprowadzane co drugi mc? Pierwszy raz spotkałam się z taką sytuacją ..
Dobre pytanie, jak to jest? W Polsce nie obowiazuje ciaglosc skladek?
Kochani czy ktoś spotkał się z taką sytuacją że jest zgłoszony do dobrowolnego chorobowego ma odprowadzane składki z tytułu umowę zlecenie, ale składki są odprowadzane co drugi mc? Pierwszy raz spotkałam się z taką sytuacją ..
Dopóki rządzi ludźmi chciwość doputy nigdy nie będzie rownowci! Na każdym kroku i w każdej dziedzinie życia ludzie wykorzystuja 1 drugiego.Trzeba mieć oczy szeroko otwarte żeby nie stać się ofiarą konsumpcjonizmu. Ot tak mnie wzięło na filozofie:eureka:
Pewnie, że obowiązuje. Ale są różne możliwości- zawieszenia, itd. I firmy z nich korzystają. Nie "wypisują" nas z ZUS, ale zawieszają- przecież nie pracujemy 12 miesięcy, tylko połowę przeważnie. Jak wcześniej pisałam, na moim profilu w ZUSie były przerwy w opłacaniu składek, ale ubezpieczenie zdrowotne było aktywne. Firmę prowadzi księgowy, sądzę więc, że wykorzystuje wszelkie dozwolone możliwości.
Rzeczywiście, dobrze jest mieć taką kasę- w jakiejkolwiek formie. Zaniedbałam to, przyzwyczaiłam się w ostatnich latach prowadzenia działalności gospodarczej, że jestem na minusie, lawiruję, jak opłacić podstawowe rzeczy w ostatnim możliwym terminie (czasem się nie udawało i miałam prąd wyłączony). A teraz, kiedy dzięki tej pracy idzie do przodu i mogę sobie pozwolić na jakieś odkładanie- choć symbolicznych kwot, nienaruszalnych, żeby w sobie odruch wyrobić- zapomniałam o tym.
Jeszcze tamto spłacam, ale już coraz mniej i choć nie robię zwykle postanowień noworocznych, to tym razem robię- odkładam co miesiąc- ile mogę, choć trochę i nie ruszam tego!
Chyba ze zawieszaja, mialam isc do zusu no ciekawa jestem co mi powiedza
A w firmie pytałaś, ż czego to wynika?
Ja w końcu mam zrobione hasło do mego konta w ZUSie i mogę sprawdzić, co się dzieje na bieżąco. Nie pytałam w firmie o przerwy, coś jeszcze pamiętam, jak czytałam kiedy swoją miałam. I wiem, że pracownik nie zawsze wie o wszystkich kosztach pracodawcy, dlatego nie lubię oceniać, jak nie wiem, z czego pewne rzeczy wynkają. Ale pytać, sprawdzać trzeba- leży to w naszym interesie.
Szkoda, że nie dostajemy informacji od firm, jakie sumy idą na nasze składki (choć akurat to możemy same sprawdzić), opłaty, na obsługę biura, na koordynatora niemieckiego, itd. Brak dostępności do takich informacji, zastrzeżenia, że nie można z nikim rozmawiać o zarobkach sugerują, że jest z tym coś nie tak. Przez to nie wiem, czego mogę się domagać, a jest, że tak powiem "w cenie". Same tu szukamy o składkach, kwotach na żywienie, itd. A powinnyśmy mieć do tego łatwy dostęp.