W domu 9

24 marca 2023 15:48 / 4 osobom podoba się ten post
mariakoc

Też tak słyszałam nic tylko zakasać rękawy do roboty :-)

Późnym  latem  założyłam  różaną rabatę. Zamówiłam w szkółce róż i przyszły kurierem, w donicach. Kwitły  do mrozów.Taka moja nowa pasja,marzenie....
24 marca 2023 18:10 / 3 osobom podoba się ten post
Damessa

A róże  już  przecięte? Bo kwitnąca  forsycja  to  znak, że trzeba ciąć. Tak powiadają  ogrodnicy :-)Moje  czekają  na mnie...:bezradny:

Ja mam swój sposób na róże ,kwitną mi pięknie a mam też angielskie pachnące . Niektóre tnę jesienią , niektóre wiosną.a niektóre raz kiedyś . Latem jak wycinam do flakonu to też tnę równo  żeby jeszcze raz zakwitły .Róże już mają listki więc trzeba z umiarem ciąć . Lepiej jeden rok opuścić niż okaleczyć je . Pisze o tych wielkokwiatowych wysokich . Każdy rodzaj ma swój czas i sposób nacięcie .U mnie jakos się sprawdza .To metodą prób i błędów doszłam do tego
 .
25 marca 2023 13:46 / 3 osobom podoba się ten post
Leżę sobie z kotem w końcu w domu jestem i wolność ......
Obiadek pachnie , pyrka  wołowinka w rondelku . Dodałam papryczkę chili,  paprykę słodką ,  marchewkę , cebulkę , czosnek  i zalalam to.bulionem gorącym 
Dodawałam kromkę suchego chleba razowego , tym razem robię bez , bo wnuczka nie będzie jadła .
Dzisiaj siedzę w domu , zaczął padać deszcz .Jest ciepło, wiosennie i powietrze pachnące .
 
 
 
 
 
05 kwietnia 2023 10:23 / 2 osobom podoba się ten post
Siedzę i czekam aż wyschne.
Włosy zakręciłem na walki to nie mogę się położyć .W nocy był przymrozek na moje nieszczęście . Patrzę w prognozę wygląda, że od jutra będzie plusowo. Spakuje się dzisiaj na wyjazd, umyje auto i stresu ubędzie . Mam nadzieję spędzić święta radośnie i tak jak sobie wymyśliłam .Sama sobie funduje  taka premie, za to, że grzeczna jestem  .
07 kwietnia 2023 18:00 / 3 osobom podoba się ten post
Ostatnim taniec przy desce do prasowania 
W zasadzie z grubsza zrobione , Jutro mięsa upiekę i strudla zrobię . Teraz jadę farbki kupić .Trochę tych jaj jest w domu . Zmęczona nie jestem , chociaż mam dwa domy .Sąsiadka złamała nogę do 16 tej jest sama, zaglądam do niej ,bo może czegoś potrzebować . To nieszczęście noga złamana , kręgosłup uszkodzony i nerka odbita . Ze schodów drewnianych poleciała . Sąsiadka to super człowiek , serdeczna ,życzliwa i mądra .To dopiero święta 
07 kwietnia 2023 18:28 / 3 osobom podoba się ten post
Mleczko

Ostatnim taniec przy desce do prasowania 
W zasadzie z grubsza zrobione , Jutro mięsa upiekę i strudla zrobię . Teraz jadę farbki kupić .Trochę tych jaj jest w domu . Zmęczona nie jestem , chociaż mam dwa domy .Sąsiadka złamała nogę do 16 tej jest sama, zaglądam do niej ,bo może czegoś potrzebować . To nieszczęście noga złamana , kręgosłup uszkodzony i nerka odbita . Ze schodów drewnianych poleciała . Sąsiadka to super człowiek , serdeczna ,życzliwa i mądra .To dopiero święta :-(

Oj 
07 kwietnia 2023 20:43 / 5 osobom podoba się ten post
Wróciłam z niczym , farbek do jaj nie ma . Będą blade , jedynie cebulowymi łuskami mogę że dwa kolory zrobić .Cebula też w cenie kg kosztuje 7.20  Ceny zgroza , jak żyć ?  Chlebek mały ciemny z ziarnkami na wierzchu 7,80   jajka na ryneczku 1,40 ( bez niespodzianki  ) Jest Wielki Piątek nie będę psuła humoru .Gusia ,też widzi ceny pewnie podzieli się opinią . 
Jak to było " Alleluja i do przodu " .
07 kwietnia 2023 22:06 / 4 osobom podoba się ten post
Mleczko

Wróciłam z niczym , farbek do jaj nie ma . Będą blade , jedynie cebulowymi łuskami mogę że dwa kolory zrobić .Cebula też w cenie kg kosztuje 7.20 :-( Ceny zgroza , jak żyć ?  Chlebek mały ciemny z ziarnkami na wierzchu 7,80  :-( jajka na ryneczku 1,40 ( bez niespodzianki :-) ) Jest Wielki Piątek nie będę psuła humoru .Gusia ,też widzi ceny pewnie podzieli się opinią . 
Jak to było " Alleluja i do przodu " .

Nie jeść? 
08 kwietnia 2023 06:18 / 4 osobom podoba się ten post
Dusia1978

Nie jeść? :-)

Trzeba wypróbować  Robisz zakupy Dusiu to widzisz sama . Wczoraj szukałam farbek i podziwiałam  pomysły zakupu kup 2 a będzie taniej . Narcyze wymęczone to już w Lidlu były " kup 3 " . Nikt nie reaguje i nie zabroni takich praktyk . Głupota .
08 kwietnia 2023 08:23 / 2 osobom podoba się ten post
Mleczko

Trzeba wypróbować :-) Robisz zakupy Dusiu to widzisz sama . Wczoraj szukałam farbek i podziwiałam :-) pomysły zakupu kup 2 a będzie taniej . Narcyze wymęczone to już w Lidlu były " kup 3 " . Nikt nie reaguje i nie zabroni takich praktyk . Głupota .

No robię i ci mam nie kupić. Idę i kupuję nie mam wyjścia. Zresztą może jakbym się skrobak z kasa to bym bardziej nad tym rozpaczała a tak to kupuje . Zresztą ja nie jestem z tych  że nie kupię bo drogo coś mi potrzebne to idę i kupuję. 
08 kwietnia 2023 08:32 / 4 osobom podoba się ten post
Mleczko

Trzeba wypróbować :-) Robisz zakupy Dusiu to widzisz sama . Wczoraj szukałam farbek i podziwiałam :-) pomysły zakupu kup 2 a będzie taniej . Narcyze wymęczone to już w Lidlu były " kup 3 " . Nikt nie reaguje i nie zabroni takich praktyk . Głupota .

Bo Niemiec myśli że Polak to łyknie 
08 kwietnia 2023 08:36 / 4 osobom podoba się ten post
Nie pisze, że rozpaczam  Myślę też o tych .którzy muszą się skrobać , a to z tej przyczyny, że im pomagam . Nie myślę o sobie ,.że mnie stać .Są tacy , których nie stać . I żadne skrobanie w portfelu nie pomoże, bo jest pusty . Ta drożyzna dobija.
08 kwietnia 2023 08:40 / 3 osobom podoba się ten post
Mleczko

Nie pisze, że rozpaczam  Myślę też o tych .którzy muszą się skrobać , a to z tej przyczyny, że im pomagam . Nie myślę o sobie ,.że mnie stać .Są tacy , których nie stać . I żadne skrobanie w portfelu nie pomoże, bo jest pusty . Ta drożyzna dobija.

Zresztą ja jestem taka osoba że wolę sobie coś kupić mieć pociechę niż gromadzić kasę na koncie. Już takich co gromadzili miliony widziałam oczy zamknęli nic nie użyli nie zjedli  a potem dzieci się biły o kasę i teraz się nie odzywają . Mam gdzieś taki układ. Córka dorosła niech sama sobie gruchę na siebie zarabia . Matka wiecznie żyć nie będzie i kasy wiecznie od matki nie będzie. Ja od swoich rodziców nie dostałam zupełnie NIC i nigdy ich nic nie interesowało co ja robię . Rady dawali i tylko tyle. Ja mam w dupie rady . Robię jak mnie pasuje.  i wszystko co mam to moja ciężka praca .  
08 kwietnia 2023 08:47 / 4 osobom podoba się ten post
Dusia1978

Zresztą ja jestem taka osoba że wolę sobie coś kupić mieć pociechę niż gromadzić kasę na koncie. Już takich co gromadzili miliony widziałam oczy zamknęli nic nie użyli nie zjedli  a potem dzieci się biły o kasę i teraz się nie odzywają . Mam gdzieś taki układ. Córka dorosła niech sama sobie gruchę na siebie zarabia . Matka wiecznie żyć nie będzie i kasy wiecznie od matki nie będzie. Ja od swoich rodziców nie dostałam zupełnie NIC i nigdy ich nic nie interesowało co ja robię . Rady dawali i tylko tyle. Ja mam w dupie rady . Robię jak mnie pasuje.  i wszystko co mam to moja ciężka praca .  

My się nie rozumiemy .Ja o czym innym pisze .Nie mam nic do tych to wydają kasę na swoje potrzeby . Każdy jest kowalem .....:-
08 kwietnia 2023 13:53 / 5 osobom podoba się ten post
Mleczko

My się nie rozumiemy .Ja o czym innym pisze .Nie mam nic do tych to wydają kasę na swoje potrzeby . Każdy jest kowalem .....:-:-)

Chyba wiem,co chcesz nam powiedzieć. Podobnie jak Ty czy Dusia,pewnie też wiele innych obecnych tutaj,skrobać nie muszę,nie znaczy to,że muszę szastać. Bez przyglądania się cenom,porównywania,kupowania bo mnie stać, wcześniej czy później mogłoby dojść do sytuacji,że musiałabym zacząć skrobać. I to dużo wcześniej niż Dusia,bo i lata już nie te. Owszem,rzeczy praktyczne,potrzebne a nawet niezbędne,kupuję dobrej jakości bo na tanie mnie nie stać. Ale już za  takie codzienne ,nie lubię przepłacać,bo mnie stać. Widzę też innych ludzi,o których piszesz. Są to przeważnie ludzie starsi. Napatrzyłam się w ostatnich dniach,czy to kręcąc się po dużych supermarketach,czy czekając w kolejce do kasy. I muszę powiedzieć,że poczułam się niekomfortowo,kiedy przede mną stało starsze małżeństwo i spoglądało na mój koszyk. Nie to,żebym się swojego koszyka wstydziła,ale było mi bardzo smutno,nawet się tak trochę wzruszyłam na smutno,bo ci państwo przede mną,mieli same najtańsze produkty . Markety też nie ułatwiają sprawy ludziom z chudszym portfelem. Na "wyspach" wyeksponowane "niezbędne" na święta artykuły,te z wyższej półki. Groszki,majonezy,kukurydza itd itd. Produkty tańsze trudno jest wielu osobom znaleźć na regałach wśród dziesiątek innych. Groszek,to groszek,ale sama kupuję ten droższy,w słoiku,widzę jaki,ziarenka równe i soczyste. Czy tak powinno być,żeby na zwykły,dobry groszek(tak się tego groszku czepnęłam,jako przykład) nie każdego było stać?. Wczoraj pomagałam starszej pani szukać takich tańszych zamienników. Zatrzymałyśmy się przy kwiatach i ona do mnie mówi,że kiedyś to zawsze na Wielkanoc miała  w wazonie taki wiosenny bukiet-tulipany,żonkile i irysy. Mój ulubiony wiosenny zestaw?,pomyślałam sobie. Złapałam jeszcze jedne tulipany,postarałam się zrobić zakupy szybciej od niej i poczekałam na nią. Obie żeśmy się wzruszyły,kiedy wraz z życzeniami wręczyłam jej te kwiatki. Ale jak to,pyta? A tak to,zwyczajnie,ja do niej. I czy to jest normalne,żeby ktoś,kto wiele lat pracował na swoją emeryturę,płacił podatki,nie mógł sobie sprawić drobnej przyjemności w postaci kwiatków bo go nie stać? Smutne to,a nie zapowiada się,żeby miało być lepiej