Poskarżyjki 40

21 października 2017 23:28 / 5 osobom podoba się ten post
Kama84

I  na tym rauszu jedzą autem . To mnie najbardziej zastanawia . Bo u nas to jest panika i strach .

Bo tu można. Sam  nie raz jadę. Oni wiedzą, ile można. Jak mówię, że małego piwa nie wypiję, bo prowadzę, to słyszę, że tu można.
 0,5 promila można tu mieć. 
A w Polsce można 0,2 promila też mieć. 
W Wielkiej Brytanii nawet 0,8 można.
Tylko w Rosji nie można nic.
22 października 2017 00:06 / 4 osobom podoba się ten post
Knorr

Bo tu można. Sam  nie raz jadę. Oni wiedzą, ile można. Jak mówię, że małego piwa nie wypiję, bo prowadzę, to słyszę, że tu można.
 0,5 promila można tu mieć. 
A w Polsce można 0,2 promila też mieć. 
W Wielkiej Brytanii nawet 0,8 można.
Tylko w Rosji nie można nic.

Czekaj, muszę zapisać. Taka wiedza się nieraz przydaje.     Na przyszłość . 
Dobrze jest tez miec swoj alkomat ,ale go trzeba kalibrować czy cos...  zabawy przy tym. 
22 października 2017 00:06 / 3 osobom podoba się ten post
Knorr

Bo tu można. Sam  nie raz jadę. Oni wiedzą, ile można. Jak mówię, że małego piwa nie wypiję, bo prowadzę, to słyszę, że tu można.
 0,5 promila można tu mieć. 
A w Polsce można 0,2 promila też mieć. 
W Wielkiej Brytanii nawet 0,8 można.
Tylko w Rosji nie można nic.

Czekaj, muszę zapisać. Taka wiedza się nieraz przydaje.     Na przyszłość . 
Dobrze jest tez miec swoj alkomat ,ale go trzeba kalibrować czy cos...  zabawy przy tym. 
22 października 2017 07:54 / 7 osobom podoba się ten post
ewa59

Miałam identyczną sytuację ładnych parę lat temu jak żyła moja mama. Byłam w pracy ( w PL ) i zadzwoniła moja córka, ze dobija się od pół godziny do babci i cisza.....ale światło się świeci.....chciała już wlamywac się przez drzwi tarasowe i szybę wybić ale na szczęście moja mamusia usłyszała telefon bo ja non stop wydzwanialam i zdziwiona mocno, ze się zdrzemnęła a my robimy taki raban.

Moja córka też kombinowała, by przez okno wejść, bo to parter, ale bałyśmy się, że ją za włamywacza wezmą, bo to przy takim deptaku, pełno ludzi zawsze się kręci.
22 października 2017 10:33 / 4 osobom podoba się ten post
Może to przez to wietrzysko, ginie mi strona op.24, komunikat inf., że strona niedostępna. I to w momencie kiedy popełniłam posta, niestety wywiało go ;)
22 października 2017 10:38 / 2 osobom podoba się ten post
hagia

Może to przez to wietrzysko, ginie mi strona op.24, komunikat inf., że strona niedostępna. I to w momencie kiedy popełniłam posta, niestety wywiało go ;)

Dobre wiatry go przywieją...
22 października 2017 11:19 / 6 osobom podoba się ten post
Liebe Nichte, godzina i 10 minut spóźnienia. Uhh, nie lubię spóźnialskich.
Obiad będzie później, przerwa też.
Tymczasem spadam do siebie, niech się nacieszą sobą ;)

22 października 2017 13:11 / 7 osobom podoba się ten post
moni.r

A potem mówią że w Polsce  to się pije bez umiaru! ja czasem się zastanawiam czy co niektórzy niemcy bywają wogóle trzeźwi? bo jak słyszę po śniadaniu piwo do obiadu wino potem piwo ,do kolacji wino to niestety caly dzień na rauszu!

Ja już się nie zastanawiam, ja wiem że oni nie dopuszczają do kaca będac stale na rauszu ... A przy drogach szybkiego ruchu to w Polsce nie znajdziesz tylu pustych "małpek" (tak ponoć nazywają się małe butelki z alkoholem) co w Niemczech. Nie wiem, czy ja nie mam jakies fobii, ale ja to tam  wszędzie widzę...
22 października 2017 14:00 / 6 osobom podoba się ten post
hagia

Może to przez to wietrzysko, ginie mi strona op.24, komunikat inf., że strona niedostępna. I to w momencie kiedy popełniłam posta, niestety wywiało go ;)

Oj, to tak jak Gazdzine  ;;wywioło'' spod Bacy  na Kasprowym...
22 października 2017 14:09 / 5 osobom podoba się ten post
Ona_Lisa

Oj, to tak jak Gazdzine  ;;wywioło'' spod Bacy  na Kasprowym...:lol3:

Bo źle się trzymała korzenia...
22 października 2017 14:11 / 5 osobom podoba się ten post
opiekun.5

Bo źle się trzymała korzenia...:smiech3:

Albo slaby korzen byl.....
22 października 2017 14:16 / 3 osobom podoba się ten post
ewa59

Albo slaby korzen byl.....:-(

Gdyby był słaby to by wywiało oboje...
22 października 2017 14:29 / 1 osobie podoba się ten post
opiekun.5

Bo źle się trzymała korzenia...:smiech3:

22 października 2017 14:49 / 6 osobom podoba się ten post
nowadanuta

Ja już się nie zastanawiam, ja wiem że oni nie dopuszczają do kaca będac stale na rauszu ... A przy drogach szybkiego ruchu to w Polsce nie znajdziesz tylu pustych "małpek" (tak ponoć nazywają się małe butelki z alkoholem) co w Niemczech. Nie wiem, czy ja nie mam jakies fobii, ale ja to tam  wszędzie widzę... :-)

Może nasi pijacy małpkami sobie doopy nie zawracają? I kupują Mamrota.
22 października 2017 17:22 / 4 osobom podoba się ten post
Czy ktoś wie, gdzie podziewa się wątek o oglądaniu tv polskiej w w De, w necie ??? Bezkarnie  rzecz jasna....bo tak pochowane, zakopane i przysypane jakimiś pierdoletami, że zaraz mnie szlag trafi