W dzisiejszych czasach prawo jazdy to obowiązek według mnie. Praktycznie w każdej pracy jest wymagane, także to inwestycja w siebie.
W dzisiejszych czasach prawo jazdy to obowiązek według mnie. Praktycznie w każdej pracy jest wymagane, także to inwestycja w siebie.
Tak, to prawda. Tutaj jak znak 60km/godz. to nie zdarzyło mi się, żeby mnie kto wyprzedził.
Jadą wszyscy jeden za drugim też 60.
U nas to nie do pomyslenia. Jadę 60, popełniam nietakt. Trzeba koniecznie zatrąbić na tego opieszalca za kierownicą. Albo wyprzedzając powykrzykiwać.
Knorrku, nie boj sie, ja nigdy nie trabie i nie wykrzykuje:-)
A prawo jazdy czynne i autko posiadasz?
Nawet wstyd sie przyznac ile to juz lat:zawstydzony:
Jak bezproblemowa jazda, to nie wstyd. To duma.
Jakis mandacik mi sie zdarzyl, ale to nie ja, to autko za szybko jechalo.
Ale cudzemi to ja ostroznie jezdze.
Ja bez prawa jazdy, to sobie nie wyobrażam. Byłam już na takich zleceniach na uboczu, że opiekunka bez prawa jazdy by długo nie wytrzymała takich spacerów na zakupy. A tak to samochodzikiem brum brum jedna górka, druga trzecia i już na miejscu. Ponadto tak jak pisze Knorr, to jednak zwiedzanie pobliskich miasteczek i atrakcji jest możliwe dzieki samochodom. Bo komunikacja u Nas to może i dobra jest, ale do autobusu to trzeba dojść, ale z górki z rolatorkiem to już jakiś dramat jest. jeszcze czekanie na autobus, potem przesiadka do kolejki. To nie dla osoby straszej! Polecam róbcie prawko jak nie macie i nie trzeba się bać jeździć po Niemczech. Tam kierowcy są bardziej kulturalni niż u Nas!
W dzisiejszych czasach prawo jazdy to obowiązek według mnie. Praktycznie w każdej pracy jest wymagane, także to inwestycja w siebie.