Prawo jazdy - potrzebne?

30 stycznia 2018 16:49 / 3 osobom podoba się ten post
Bywa warunkiem koniecznym jeśli pdp trzeba regularnie gdzieś zawozić.
Ale zawsze piszą to w ogłoszeniach.
30 stycznia 2018 17:18 / 4 osobom podoba się ten post
Otóż to - są zlecenia takie i takie. Wiadomo.
Jak ktoś nie ma prawa jazdy, to i tak karierę w zawodzie może zrobić:)
30 stycznia 2018 17:24 / 3 osobom podoba się ten post
yettie

W dzisiejszych czasach prawo jazdy to obowiązek według mnie. Praktycznie w każdej pracy jest wymagane, także to inwestycja w siebie.

A nie w każdej-kasjerka w markecie do pracy prawka nie potrzebuje ,raczej motorka w tyłku:):):)A w naszej robocie są zlecenia z koniecznościa posiadania i te bez i każdy spokojnie coś dla siebie znajdzie:)Wybór jest ogromny.
30 stycznia 2018 21:53 / 2 osobom podoba się ten post
Knorr

Tak, to prawda. Tutaj jak znak 60km/godz. to nie zdarzyło mi się, żeby mnie kto wyprzedził.
Jadą wszyscy jeden za drugim też 60. 
U nas to nie do pomyslenia. Jadę 60, popełniam nietakt. Trzeba koniecznie zatrąbić na tego opieszalca za kierownicą. Albo wyprzedzając powykrzykiwać. 
 

Knorrku, nie boj sie, ja nigdy nie trabie i nie wykrzykuje
30 stycznia 2018 22:40 / 1 osobie podoba się ten post
hawana

Knorrku, nie boj sie, ja nigdy nie trabie i nie wykrzykuje:-)

A prawo jazdy czynne i autko posiadasz?
30 stycznia 2018 22:49 / 2 osobom podoba się ten post
Knorr

A prawo jazdy czynne i autko posiadasz?

Nawet wstyd sie przyznac ile to juz lat
30 stycznia 2018 22:51 / 1 osobie podoba się ten post
hawana

Nawet wstyd sie przyznac ile to juz lat:zawstydzony:

Jak bezproblemowa jazda, to nie wstyd. To duma. 
30 stycznia 2018 22:54 / 3 osobom podoba się ten post
Knorr

Jak bezproblemowa jazda, to nie wstyd. To duma. 

Jakis mandacik mi sie zdarzyl, ale to nie ja, to autko za szybko jechalo.
Ale cudzemi to ja ostroznie jezdze.
30 stycznia 2018 22:59 / 2 osobom podoba się ten post
hawana

Jakis mandacik mi sie zdarzyl, ale to nie ja, to autko za szybko jechalo.
Ale cudzemi to ja ostroznie jezdze.

Ale co to za kierowca bez mandatu jest? To jak uczeń bez dwói.
31 stycznia 2018 10:57 / 4 osobom podoba się ten post
MyszkaM

Ja bez prawa jazdy, to sobie nie wyobrażam. Byłam już na takich zleceniach na uboczu, że opiekunka bez prawa jazdy by długo nie wytrzymała takich spacerów na zakupy. A tak to samochodzikiem brum brum jedna górka, druga trzecia i już na miejscu. Ponadto tak jak pisze Knorr, to jednak zwiedzanie pobliskich miasteczek i atrakcji jest możliwe dzieki samochodom. Bo komunikacja u Nas to może i dobra jest, ale do autobusu to trzeba dojść, ale z górki z rolatorkiem to już jakiś dramat jest. jeszcze czekanie na autobus, potem przesiadka do kolejki. To nie dla osoby straszej! Polecam róbcie prawko jak nie macie i nie trzeba się bać jeździć po Niemczech. Tam kierowcy są bardziej kulturalni niż u Nas!

Nie prawda. Czasem rodzina robi zakupy i dowozi do seniorki a kierowcy w de nie są wcale fajni, nie wszyscy. Potrafią trąbić jak by ducha zobaczył taki jeden z drugim! Miałam kilka przykrych wpadek to wiem, że nie każdy jest wyrozumiały.
31 stycznia 2018 11:22 / 1 osobie podoba się ten post
yettie

W dzisiejszych czasach prawo jazdy to obowiązek według mnie. Praktycznie w każdej pracy jest wymagane, także to inwestycja w siebie.

O żeszsz,jaka ja nieobowiązkowa i co teraz!?  
21 lutego 2018 15:32
Na dzisiejsze standardy prawko to muss. Dla faceta nieraz ciężko znaleźć zatrudnienie bez prawka.
25 lutego 2018 15:12
A ja tam uważam, że prawo jazdy to kwestia indywidualna. Nie każdy musi je mieć, zwłaszcza jeżeli ma obawy przed prowadzeniem pojazdu.
27 marca 2018 08:12 / 2 osobom podoba się ten post
Potrzebne i to bardzo! Prawo jazdy mam ładnych pare lat. Zdałam za 2 razem. Faktycznie teraz to trudniej jest zdać, pewnie bym podchodziła z 5 razy. Tyle tych pytań teraz jest podobno. Mojego podopiecznego czasem woże gdzieś. Ma takie stare wysłużone audi.. Biegi tam tak ciężko wchodzą, że czasem jak stoję na swiatłach to jedynkę dwoma rękami wrzucam :)
27 marca 2018 10:57 / 1 osobie podoba się ten post
Potrzebne? I to bardzo. Jak tylko przyjechalam dostalam kluczyki do reki i z synem pdp zrobilam rundke po miescie a on mi pokazal gdzie sa najwazniejsze sklepy, w ktorych robi sie zakupy.  Tutaj gdzie jestem jest bardzo potrzebne. Samochod mam do dyspozycji. Zatankowany. Gdzie sie mnie lub pdp zamani wsiadamy i jedziemy. 
Zresza nie wyobrazam sobie juz siebie bez auta , zarowno tutaj jak i w PL: