Albo pończochy na gumkach od weckow.......:lol3: lub barchanowe gacie do kolan........:lol3:
Albo pończochy na gumkach od weckow.......:lol3: lub barchanowe gacie do kolan........:lol3:
A my dzisiaj pojechaliśmy do restauracji w środku lasu. Coś pięknego, byłam tam już 3 raz ale zawsze mnie to miejsce zachwyca. Najpiękniej wygląda jesienią. Potem byliśmy na koncercie orkiestry dętej. Wróciliśmy przed 19 do domku. Dostałam też CD z ich muzyką. Miły dzień i minął szybciutko. Trochę czuję zmęczenie, Podopieczni też. Dziadek już nie pamięta, że był na koncercie. Czasami przychodzą mi takie myśli do głowy, dlaczego ich córka tak "ciągnie" ich wszędzie, skoro później ledwie mają siłę wejść do łóżka, a Dziadek i tak zaraz zapomni. Sam wyjazd też jest dość ciężki do zorganizowania, bo Oni z trudem chodzą. Jednak, gdy widzę ich w danym momencie, jak z apetytem zajadają potrawy, czy w czasie koncertu, gdy klaszczą, gdy śmieją się, lub opowiadają z przejęciem o wrażeniach, to rozumiem ich córkę, która chce właśnie dla nich takich chwil, mimo trudności. Ona chce, aby w danym momencie czuli się szczęśliwi.
Co do tematu, to......wiekszosc dnia minela mi na podrozy
Anniko pozdrawiam serdecznie.
Moje ostatnie zlecenie było bardzo trudne. Rodzina twierdziła że ....
a moim okiem to był AL.
Jestem w trakcie czytani książki "Motyl" ....
Jak bardzo jestem mądrzejsza, ile więcej teraz rozumiem.
Ta książka bardzo przybliża mi pacjenta, co on myśli, co kombinuje, jakie pacjent ma przeżycia............
Polecam!!!
Założyłem osobny temat do dalszej dyskusji. O. https://www.opiekunki24.pl/forum/temat/2884/o-wszystkim-i-o-niczym/ksiazka-motyl---lisa-genova
Ostatnio w biegu i kase wydaje. Telewizor siadl i nie chce sie podniesc, musza nowy kupic. Jedne urodziny juz zaliczylam, jeszcze komunia mnie czeka w rodzinie przyjaciela. Co dnia jakies zakupy. Zalegle rachunki zem poplacila a nerwa mam tyla za gaz przyszlo,zem zrobila oczy w slup! Piesz na podciecie pazurow i zas nastepny wydatek. Mowie wam ni ma co do Polski przyjezdzc bo kasa sie tylko rozjezdza :wiezienie: Leca do pozniej.
Dzień się jeszcze nie skończył , ale ja pomalutku się kończę ...Na oparach już jadę . Wszystko mnie drażni . Robię to co zawsze i co nigdy do tej pory mi nie przeszkadzało , jednak czuję , że coś mnie zaczyna wk...denerwować . Od jutra chyba zacznę pakowanie walizki ...ostatnią przepierkę zrobię , żebym czuła , że to jest " już ..tuż ...tuż " . Może nawet farbę na łeb se zarzucę , żeby dzieci mi nie zarzuciły , że się zaniedbałam ...obada się jeszcze .....Przed południem poszłam " w doliny " na jakieś zakupy uzupełniające moją lodówkę . Prywatnie dokupiłam sobie jeszcze 2 kawy do domku . Z powrotem już mnie kusiło , żeby pod górkę wsiąść w busa , ale się zaparłam i wróciłam na własnych , umęczonych nogach .....Dziś do dziewcząt przychodzi Pani , ktora raz w tygodniu ma za zadanie je aktywizować . Z tej okazji D. powiedziała , że zejdzie wcześniej przygotować podwieczorek ....i chwała jej za to , bo ja juz siedzę jak na igłach i za chwilkę , za jeszcze jednym " halllllllloooooo " kuźwa wybuchnę ...a jestem bardzo , bardzo cierpliwa ....Kurdeeee...czegoooooo ....halllo i hallooooo....UWAGA GRYZĘ !
Dzień się jeszcze nie skończył , ale ja pomalutku się kończę ...Na oparach już jadę . Wszystko mnie drażni . Robię to co zawsze i co nigdy do tej pory mi nie przeszkadzało , jednak czuję , że coś mnie zaczyna wk...denerwować . Od jutra chyba zacznę pakowanie walizki ...ostatnią przepierkę zrobię , żebym czuła , że to jest " już ..tuż ...tuż " . Może nawet farbę na łeb se zarzucę , żeby dzieci mi nie zarzuciły , że się zaniedbałam ...obada się jeszcze .....Przed południem poszłam " w doliny " na jakieś zakupy uzupełniające moją lodówkę . Prywatnie dokupiłam sobie jeszcze 2 kawy do domku . Z powrotem już mnie kusiło , żeby pod górkę wsiąść w busa , ale się zaparłam i wróciłam na własnych , umęczonych nogach .....Dziś do dziewcząt przychodzi Pani , ktora raz w tygodniu ma za zadanie je aktywizować . Z tej okazji D. powiedziała , że zejdzie wcześniej przygotować podwieczorek ....i chwała jej za to , bo ja juz siedzę jak na igłach i za chwilkę , za jeszcze jednym " halllllllloooooo " kuźwa wybuchnę ...a jestem bardzo , bardzo cierpliwa ....Kurdeeee...czegoooooo ....halllo i hallooooo....UWAGA GRYZĘ !